Robin Williams nie żyje
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8777
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Robin Williams nie żyje
Dziś media podały, że Robin Williams nie żyje i prawdopodobnie popełnił samobójstwo. W zasadzie zazwyczaj mam takie niusy w mniejszym lub większym poszanowaniu, ale Williamsa naprawdę lubiłem i ceniłem, przynajmniej za te filmy gdzies do 1995 roku.
Absolutnie genialny i czarujący w genialnym i kolorowym 'Fisher King" 9chyba jeden z moich ściśle ulubionych filmów), niesamowity w "Good Morning Vietnam", rozbrajający jako Pani Doubtfire, dobry tata w "Buntowniku z wyboru", wyśmienyty w "Przebudzeniach', natchniony w "Stowarzyszeniu umarłych poetów". Zmarł chyba jeden z najlepszych aktorów naszych czasów.
Szkoda, wielka szkoda.
Absolutnie genialny i czarujący w genialnym i kolorowym 'Fisher King" 9chyba jeden z moich ściśle ulubionych filmów), niesamowity w "Good Morning Vietnam", rozbrajający jako Pani Doubtfire, dobry tata w "Buntowniku z wyboru", wyśmienyty w "Przebudzeniach', natchniony w "Stowarzyszeniu umarłych poetów". Zmarł chyba jeden z najlepszych aktorów naszych czasów.
Szkoda, wielka szkoda.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12027
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Robin Williams nie żyje
Rano byłem w ciężkim szoku. Również bardzo go ceniłem i przede wszystkim bardzo lubiłem. Masz całkowitą rację pisząc o jednym z najwybitniejszych aktorów naszych czasów. Wystąpił w wielkiej liczbie świetnych filmów, grając w nich wielkie role. Szkoda chłopa.
Ostatnio zmieniony 12-08-2014, 09:25 przez nicram, łącznie zmieniany 1 raz.
all the monsters will break your heart
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3044
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Robin Williams nie żyje
Napisałeś to co najważniejsze i nie podlegające dyskusji. Ja dorzucę jeszcze "Jack", bo uśmiałem się na nim do łez, a łzy cisnęły się do oczu również nie ze śmiechu.Harlequin pisze:Dziś media podały, że Robin Williams nie żyje i prawdopodobnie popełnił samobójstwo. W zasadzie zazwyczaj mam takie niusy w mniejszym lub większym poszanowaniu, ale Williamsa naprawdę lubiłem i ceniłem, przynajmniej za te filmy gdzies do 1995 roku.
Absolutnie genialny i czarujący w genialnym i kolorowym 'Fisher King" 9chyba jeden z moich ściśle ulubionych filmów), niesamowity w "Good Morning Vietnam", rozbrajający jako Pani Doubtfire, dobry tata w "Buntowniku z wyboru", wyśmienyty w "Przebudzeniach', natchniony w "Stowarzyszeniu umarłych poetów". Zmarł chyba jeden z najlepszych aktorów naszych czasów.
Szkoda, wielka szkoda.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8777
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Robin Williams nie żyje
No i baśniowe 'Między niebem a piekłem". Choć zawsze z tych klimatów wolałem "Fisher Kinga"
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Robin Williams nie żyje
Chuj tam Robin Williams, ważne, że Tomasz Karolak żyje, ma się dobrze i nadal gra.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3044
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Robin Williams nie żyje
Fakt, u tego tępego osiłka trudno o podobną wrażliwość. Pożyje chłop jeszcze.Plastek pisze:Chuj tam Robin Williams, ważne, że Tomasz Karolak żyje, ma się dobrze i nadal gra.
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: Robin Williams nie żyje
pożyje i w kilku kolejnych reklamach i tępych serialach wystąpi i będzie się dalej wspinał w hierarchi celebrytów
In a world of compromise...some don't
- Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1544
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
Re: Robin Williams nie żyje
na zewnątrz uśmiech, a wewnątrz dół - tak się to zazwyczaj kończy.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Robin Williams nie żyje
nie wolno absolutnie zapominac o Zdjeciu w godzine. kapitalna psychologicznie kreacja.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16540
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Robin Williams nie żyje
Nic nie musi, ale zajdzie daleko:KAKAESIAK pisze:pożyje i w kilku kolejnych reklamach i tępych serialach wystąpi i będzie się dalej wspinał w hierarchi celebrytów
" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14232
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Robin Williams nie żyje
pisałem o tym w "newsach filmowych" -_-`
dołączył do Nibylandii na dobre
dołączył do Nibylandii na dobre
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- w mackach Zła
- Posty: 797
- Rejestracja: 28-12-2010, 13:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Robin Williams nie żyje
Pamiętamy:
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14232
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Robin Williams nie żyje
swoja droga najlepszy jego film, uwielbiam :)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3261
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: Robin Williams nie żyje
Zdecydowanie najlepsze w czym zagrał. Kurewsko smutna wiadomość :-(Harlequin pisze:Absolutnie genialny i czarujący w genialnym i kolorowym 'Fisher King" 9chyba jeden z moich ściśle ulubionych filmów), niesamowity w "Good Morning Vietnam"
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4946
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Robin Williams nie żyje
najlepszy Robin Williams. Przegrał życie, ale wygrał w Jumanji i za to będzie pamiętany na zawsze
PENIS METAL
- Biały
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-06-2012, 10:17
Re: Robin Williams nie żyje
e no bez jaj Jumanji to taki średniak nic więcej, miał zdecydowanie lepsze role; nie był to jakiś mój ulubieniec ale kunszt aktorski doceniam, szkoda
- TheDude
- zahartowany metalizator
- Posty: 6446
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Robin Williams nie żyje
O właśnie ! ONE HOUR PHOTO to zajebisty film.byrgh pisze:nie wolno absolutnie zapominac o Zdjeciu w godzine. kapitalna psychologicznie kreacja.
Szkoda gościa. Jeszcze parę fajnych ról by z pewnością zagrał.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Robin Williams nie żyje
Niesamowity człowiek.
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Robin Williams nie żyje
Conan Remembers Robin Williams, The Best Talk Sho…: " onclick="window.open(this.href);return false;Gore_Obsessed pisze:Niesamowity człowiek.
" onclick="window.open(this.href);return false;
" onclick="window.open(this.href);return false;
;)
this is a land of wolves now
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11726
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Robin Williams nie żyje
Biały pisze:e no bez jaj Jumanji to taki średniak nic więcej, miał zdecydowanie lepsze role; nie był to jakiś mój ulubieniec ale kunszt aktorski doceniam, szkoda
jumanji miało super historie, bardzo fajny i klimatyczny w tamtych czasach film familijny.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo