Ostatnio oglądane filmy v.2

[TheDude]

Ciekawy thriller.

[devastator77]

"Mona, Libanka, która zdobywała tajne informacje dla izraelskiego Mossadu, jest teraz poszukiwana przez Hezbollah. Mossad pomaga jej, dając nową tożsamość i ukrywając w mieszkaniu w Hamburgu"

Bardzo dobry film.Polecam!



Średnio zabawna komedia o hindusach mieszkających w USA.



"Teksas. Młody Jackson mieszka na farmie tuż przy meksykańskiej granicy. Pewnej nocy, podczas dokonywanego z ojcem obchodu, przypadkiem zabija jednego z napotkanych imigrantów. Przerażony, wsiada na konia i ucieka do Meksyku, samemu stając się imigrantem. Współczesny western traktujący o trudnych relacjach Amerykanów z południowymi sąsiadami"

Słabizna!



"Przypadkowo odkryte zwłoki zapoczątkują śledztwo, którego wynik poruszy cały kraj. Alice Launey, francuska ekspertka medycyny sądowej, przyjeżdża do Seulu, aby zaprezentować efekty swojej pracy nad przywracaniem do życia zwłok. Podczas konferencji naukowej spotyka Jin-Ho, koreańskiego detektywa, który prosi ją o pomoc w rozwiązaniu sprawy tajemniczego morderstwa. W trakcie śledztwa nieoczekiwanie dochodzi do zdemaskowania niebezpiecznego kartelu, handlującego ludzkimi ciałami"

Słabizna!



"Edmond Murray dowiaduje się od byłej żony, że ich siedmioletni syn zaginął na kempingu. Wkrótce okazuje się, że dziecko zostało porwane"

Bardzo dobry!



Słaba francuska komedia!



Bardzo dobry francuski film o o gościu który odczytuje czarne skrzynki samolotów.Polecam!



"Pięcioletnia dziewczynka i jej matka żyją wśród ludzi, którzy za swój dom uznali opuszczone tunele nowojorskiego metra. Kiedy nagła eksmisja zmusza je do wyjścia na powierzchnię, ich świat pogrąża się w chaosie"

Słabizna!

[Żułek]

jak to jest że niektóre filmy są głupie jak but a jednocześnie takie fajne

[Harlequin]

Dobry francuski komediodramat na faktach. Zabawny bez bycia głupawym.

[devastator77]

Dość specyficzna komedia o pewnej trzydziestoparoletniej pannie która jest w ciąży i się zastanawia czy urodzić w domu czy w szpitalu,w tle niezła galeria różnych popaprańcw.Mi się podobała,ale polecam ją tym co mają dość "szerokie" poczucie humoru.



Gniew boży

"Przekonana, że za tragiczną śmierć jej bliskich odpowiada znany pisarz, dla którego kiedyś pracowała, Luciana zwraca się do dziennikarza o pomoc w ujawnieniu prawdy"

Kiedyś oglądałem pierwszą wersję tego filmu,która powstała na Dominikanie i polecałem go,tu mamy argentyńską wersję i też ją polecam!



Angielski bełkot!Omijać z daleka ten tytuł!



Szwajcarski film który rozgrywa się w domu dziecka,nic specjalnego i można se go odpuścić.

[byrgh]

Feministyczny bełkot,film o pewnej norweżce która sama nie wie czego chce,raz chce być lekarką i ratować ludzi,raz fotografem,raz chce mieć dziecko,następnym razem już nie,takie tam pierdoły filmowe na które szkoda czasu.Omijać!

No tu się nie zgodzę. Ani to feministyczny bełkot ani film na który szkoda czasu. Jak dla mnie znakomicie portretuje współczesne kobiety, niezdecydowane, z syndromem Piotrusia Pana - chyba nie jest to obraz kobiety rozpowszechniany przez feministki? No i świetny twist kiedy siedzi się w kinie i jest klimat komediowy a nagle "pyk" i obracamy się o 180 stopni. Dla mnie mocne 8/10.

Zaskakujące jest, jak skrajnie różnie można odebrać/zrozumieć ten sam film.

Devastator, gdzie można wykupić subskrypcję na twoje recki? (;

[devastator77]

Nie trzeba nic wykupywać,przynajmniej na razie.

[devastator77]

Chujowizna przeokrutna,wytrzymałem około 20 minut,więcej nie dałem rady.Omijać szerokim łukiem!

[Żułek]

Chujowizna przeokrutna,wytrzymałem około 20 minut,więcej nie dałem rady.Omijać szerokim łukiem!

aha
no ja jednak obejrzałem cały i była niezła rozpierducha, oczywiście aktorstwo było nieco drętwo a Kapitam America wyglądał jak kumpel Freddiego Mercurego (co ciekawe miał role socjopaty i sadysty) więc pod tym względem nie specjalnie wyszło, do tego jak to bywa w filmach akcji przewidywalny w huj ale przecież to nie oto chodzi
czysta rozrywka, rozpierducha była piękna przez prawie 2 godziny a na deser jak wisenka na torcie był ......... tramwaj

[Chal-Chenet]

Spodziewałem się dużo więcej. Jest co prawda fajny, weirdowy klimat, a poszczególne idee są interesujące, ale raczej osobno, a nie po złożeniu w cały film. Powiedziałbym, że to raczej sztuka dla sztuki. Z Cronenbergów, obecnie lepiej kręci młody (vide świetny Possessor). CotF dostaje ode mnie jedynie 5/10

[Żułek]

hehe dobry Penn i śmiesznie wyglądał
film ciekawy ale mogli to troche lepiej zrobić ale nie ma co narzekać
jeśli tak było na serio (na faktach) to nie wiem który z nich był głupszy

[Bohdan]

^ kapitalny soundtrack ma ten film

[Żułek]

^ kapitalny soundtrack ma ten film

w sumie to nie zwróciłem uwagi



Frank (John Pollono), Swaino (Jon Bernthal) i Packie (Shea Whigham) to przyjaciele, którzy kochają drużynę Red Sox, głośne bary i nastoletnią córkę Franka, Crystal (Ciara Bravo). Kiedy jednak Frank zaprasza swoich kumpli na wieczór okraszony whiskey i prosi ich o przysługę w imieniu młodej kobiety, którą wszyscy uwielbiają, sytuacja wymyka się spod kontroli.

podoba mi się chociaż ta końcówka, no jednak niby spoko ale niedosyt jest, chciałoby się coś nie wiem co, coś innego chociaż to też była pojebana akcja jednak tak czy inaczej było wesoło

[booshee]

Chujowizna przeokrutna,wytrzymałem około 20 minut,więcej nie dałem rady.Omijać szerokim łukiem!

Wchodzę do Taty, właśnie ogląda to i mówi: "Kurwa ale to jest chujnia, chyba właśnie rozjebali z pół Czech..." a z ekranu pada: "Rozjebaliście pół Czech!"

Chyba nie dam rady.

[devastator77]

^ kapitalny soundtrack ma ten film

w sumie to nie zwróciłem uwagi



Frank (John Pollono), Swaino (Jon Bernthal) i Packie (Shea Whigham) to przyjaciele, którzy kochają drużynę Red Sox, głośne bary i nastoletnią córkę Franka, Crystal (Ciara Bravo). Kiedy jednak Frank zaprasza swoich kumpli na wieczór okraszony whiskey i prosi ich o przysługę w imieniu młodej kobiety, którą wszyscy uwielbiają, sytuacja wymyka się spod kontroli.

podoba mi się chociaż ta końcówka, no jednak niby spoko ale niedosyt jest, chciałoby się coś nie wiem co, coś innego chociaż to też była pojebana akcja jednak tak czy inaczej było wesoło

Podobał mi się ten film,jak wiesz kolego Ż lubię takie zadupie,tą Amerykę B,no i do tego jest ciekawa historia i jest Jordana Spiro.Ja go polecam!

[Pacjent]

Chujowizna przeokrutna,wytrzymałem około 20 minut,więcej nie dałem rady.Omijać szerokim łukiem!

Wchodzę do Taty, właśnie ogląda to i mówi: "Kurwa ale to jest chujnia, chyba właśnie rozjebali z pół Czech..." a z ekranu pada: "Rozjebaliście pół Czech!"

Chyba nie dam rady.

Ojciec tak do Ciebie mówi?

[Żułek]

^ kapitalny soundtrack ma ten film

w sumie to nie zwróciłem uwagi



Frank (John Pollono), Swaino (Jon Bernthal) i Packie (Shea Whigham) to przyjaciele, którzy kochają drużynę Red Sox, głośne bary i nastoletnią córkę Franka, Crystal (Ciara Bravo). Kiedy jednak Frank zaprasza swoich kumpli na wieczór okraszony whiskey i prosi ich o przysługę w imieniu młodej kobiety, którą wszyscy uwielbiają, sytuacja wymyka się spod kontroli.

podoba mi się chociaż ta końcówka, no jednak niby spoko ale niedosyt jest, chciałoby się coś nie wiem co, coś innego chociaż to też była pojebana akcja jednak tak czy inaczej było wesoło

Podobał mi się ten film,jak wiesz kolego Ż lubię takie zadupie,tą Amerykę B,no i do tego jest ciekawa historia i jest Jordana Spiro.Ja go polecam!

dla mnie cichym bohaterem był Shea Whigham
Spiro kojarze z jakiegoś durnego serialu o detektywach ? w sumie nieżle się trzyma

[booshee]

Chujowizna przeokrutna,wytrzymałem około 20 minut,więcej nie dałem rady.Omijać szerokim łukiem!

Wchodzę do Taty, właśnie ogląda to i mówi: "Kurwa ale to jest chujnia, chyba właśnie rozjebali z pół Czech..." a z ekranu pada: "Rozjebaliście pół Czech!"

Chyba nie dam rady.

Ojciec tak do Ciebie mówi?

Tata. Tak, właśnie tak mówi jak spotyka na swojej drodze jakąś chujową produkcję muzyczną filmową lub telewizyjną.

[bartwa]

[Bonecrusher]

To nie jest film do oglądania na trzeźwo