
Niezły, można obejrzeć z braku laku
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Mnie rozjebał, nie pamiętam żeby jakikolwiek film z ostatnich kilku lat mi tak zrobił. Soundtrack momentami brzmiący jak połączenie Wardruny i Danheim z muzyką z Wiedźmina 2/3 urywa.
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
słaby film jeśli chodzi o fabułę, wszystko się rozłazi, straciłem czas oglądając, a teraz wymazuję z pamięci
Obejrzałem wczoraj,zaczyna się dobrze,ten 22-latek i jego 12-letni syn,ale im dalej tym gorzej,ale plus to obecność byłych i obecnych koszykarzy.
Właśnie wróciłem z kina. ZNAKOMITY
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
oglądałem se to parę dni temu i nie jestem sobie w stanie przypomnieć tego wątku, chyba jesteś wyczulony jak Pacjent.