
Leżało na dysku kilka lat, a tutaj całkiem sprawne i zabawne filmidło. Historia Udaya Husseina z perspektywy jego sobowtóra. Ciekawe jak mocno rozmija się z faktami.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
^^ Nie widziałem tego filmu, ale jego kreacja w "Angels With Dirty Faces" to dla mnie chyba top 3 czarnych charakterów ever. Musze dopisać "White Heat" do watchlisty.
Fenomenalny. Najbliższe skojarzenia, to "Dawno temu w Ameryce" jeśli chodzi o klimat, i wypada lepiej.
^^ Też musze dopisać do obejrzenia. Tymczasem wczoraj:Darekthrone pisze: ↑25-07-2020, 11:11
"Burzliwe lata dwudzieste" - znakomity jak zwykle Cagney, do tego Bogart i prohibicja. Świetny film.