Ostatnio oglądane filmy v.2

[maciek z klanu]

[q

Właśnie wracam z kina i dla mnie to jest chyba najlepszy film jaki widziałem. Serio.

xD xD widziałeś w życiu 10 filmów oprócz tego?

oglądałem wczoraj, 7.5/10

No widzialem 6 ziomuś. A tak poważnie kino ma w sobie to fajne że każdy odbierać je może inaczej. Np.taki true detective to sraka nudna z dobrymi aktorami a tutaj większość się np spuszcza nad pierwszym sezonem.. także jebie mnie co myslisz choć akurat uważam że na filmach się znasz dobrze. Na mnie bardzo duże wrażenie zrobił ten film. Szczególnie scena jak szambo wybiło to.bylo mistrzowskie.

[TheDude]

Każdy kto uważa się za znawcę kina ma najebane w głowie. Myślenie o sobie jako o znawcy czegokolwiek to jakaś jebana patologia i przerost ego :)

[pr0metheus]

Czy jednak ta jego dokodnana przemiana przyciaga i niepokoi tak jak joker Ledgera?

Trudno porównywać, bo w filmie z Ledgerem, który zagrał zajebiście, Joker był mimo wszystko jednowymiarową postacią bez żadnej głębi, po prostu świr znikąd z bliżej nieokreśloną mroczną przeszłością, podczas gdy Phoenix miał przed sobą dużo bardziej złożone, trudne zadanie aktorskie.

Dokładnie.
Rola phoenixa byla inna niż Ledgera. Joker Heatha był od razu gwiazdą- anty bohaterem, szalonym kryminalistą, gotowym spalić świat. Miał budzic grozę od początku do końca. Phoenix musiał pokazać życie zwykłego człowieka-przegrywa, ze swoimi problemami i niespełnionymi marzeniami, wiecznymi przeciwnościami losu. Miał budzić litość, żenadę , odrazę , później lęk (scena jak się rzucił na kumpla z nożyczkami) .
Druga sprawa kreacja Jokera. Phoenix pół filmu jest zwykłym klaunem który zarabia na życie rozśmieszając ludzi. Ledger ze swoim wizerunkiem jokera niechluja-czarnego charakteru od razu stał się symbolem w pop kulturze.
Obie role bardzo dobre, ale Phoenixa trudniejsza

[tomaszm]

Całkiem spoko film w "kultowych" klimatach.

Dej spokój. Nieprzecietne, wrzaskliwe gówno które nie ma nic do zaoferowania poza bezsensowną przemocą.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[yossarian84]

dobry

[WaszJudasz]

Myślenie o sobie jako o znawcy czegokolwiek to jakaś jebana patologia i przerost ego :)

?

Pojebane jest myślenie o obie jako o znawcy i wyroczni, co jest jednak dziwnego w tym, że ktoś się na czymś faktycznie zna?

[Plagueis]

Klasyka. ;)

[Chal-Chenet]

Całkiem spoko film w "kultowych" klimatach.

Dej spokój. Nieprzecietne, wrzaskliwe gówno które nie ma nic do zaoferowania poza bezsensowną przemocą.

Mnie podeszło i nie poradzę. ;) Ciekawe spojrzenie na lokalne bóstwa, gdzie przemoc jest kluczowym elementem całości. Taki "Rytuał", tylko w innej otoczce.

[Żułek]

durnota :P

[TheDude]

Bardzo fajny film.



+ mały disclaimer o kim to jest:

https://vimeo.com/198195397

[maciek z klanu]

durnota :P

Czyli bardzo ci się podobało?

[ursus]

bardzo dobre post apo

[Nerwowy]

Co by nie mówić pomysł sprawdzony ;)

[Żułek]

durnota :P

Czyli bardzo ci się podobało?

nie bardzo :P

jakiś czas temu pożyczyłem sobie całość i akurat dzisiaj trafiło się okienko więc postanowiłem sobie przypomnieć ;)

[ursus]

Paluszki lizać

[Raf]

Wgniata w fotel, zajebisty pod każdym względem, koncertowo zagrany, doskonałe zdjęcia i dopasowana muzyka, a przede wszystkim ten film to ciężki dramat psychologiczny niemający nic wspólnego z klimatem batmanów, byłby tak samo dobry bez odniesień do uniwersum DC, polecam choć pewnie i bez tego każdy miłośnik dobrego kina pójdzie.

[Medard]

Paluszki lizać

Jeden z najbardziej porąbanych filmów jakie widziałem z tzw. ambitnego kina.

[Żułek]

;)

więcej minusów niż plusów ale to i tak było najlepiej wydane 1,8zł :P

[Oferma]

Martin (1978), reż. George A. Romero
Czemu ja tego wcześniej nie obejrzałem? I czy to nie jest najbardziej niedoceniony film o wampirach ever?

[Lucek]

pierdolisz, tu masz najlepszy film o wampirach ever "Let The Right One In" pierwsza wersja skandynawska bo jest tera chyba druga amerykańska