
wpierdol.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Podziel sie linkiem.[V] pisze:Lata w zajebistej jakości po netach. Dawaj, warto zdecydowanie.ozob pisze:Gdzie widziales?
pewnie z rzeczywistymi postaciami ma mało wspólnego, ale oglądało się świetnie.Pan_Kimono pisze:+1[V] pisze:
dobry film.
no więc właśnie, kwestia zasadnicza, po co wypatrzać rzeczywistość ? jeśli już sięga sie po taki temat czy nie należało by tego zrobić rzetelnie ? tego rodzaju zakłamywanie rzeczywistości podług jakichś własnych niedojebanych rojeń to słabizna i zwykłe skurwysyństwo, wytrzymałem 30 min, nie bede sie zmuszał zeby na takie kurwy patrzeć, chyba mam alergie na r o r a j agrot pisze:pewnie z rzeczywistymi postaciami ma mało wspólnego, ale oglądało się świetnie.Pan_Kimono pisze:+1[V] pisze:
dobry film.
Jedyną moją reakcją po obejrzeniu była chęć włączenia starych nagrań Mayhem.grot pisze:pewnie z rzeczywistymi postaciami ma mało wspólnego, ale oglądało się świetnie.Pan_Kimono pisze:+1[V] pisze:
dobry film.
najwyrazniej nie rozumiesz zagadnienia, nie chodzi o fakty tylko o sposób ich przedstawiania, forme, zrobiono z tego jakąś gejoze w stylu opowieści o amerykańskich nastolatkach ze koledżu, jeżeli łykasz taką interpretacje unifikacje bez popity to masz "problem" :)[V] pisze:Zarzucanie temu filmowi braku rzetelności jest absurdalne i świadczy o słabej znajomości tematu. Metalofce mają problem z tym filmem bo w bezpośredni i niekiedy groteskowy sposób obdziera on tamte wydarzenia z tajemnicy i diabelstwa. Nie zapominajmy, że to była banda dzieciaków, piekielne utalentowanych i głupich jednocześnie. Film spełnia swoją rolę, zrobiony z luzem i bez kija w dupie ale jak ktoś podchodzi do tematu śmiertelnie poważnie to naturalnie będzie zawiedziony.
A w rzeczywistosci to byli mroczni skurwysyni! Takie wlasnie wyobrazenie funkcjonuje w glowach wszystkich true. (:Lucek pisze:najwyrazniej nie rozumiesz zagadnienia, nie chodzi o fakty tylko o sposób ich przedstawiania, forme, zrobiono z tego jakąś gejoze w stylu opowieści o amerykańskich nastolatkach ze koledżu, jeżeli łykasz taką interpretacje unifikacje bez popity to masz "problem" :)[V] pisze:Zarzucanie temu filmowi braku rzetelności jest absurdalne i świadczy o słabej znajomości tematu. Metalofce mają problem z tym filmem bo w bezpośredni i niekiedy groteskowy sposób obdziera on tamte wydarzenia z tajemnicy i diabelstwa. Nie zapominajmy, że to była banda dzieciaków, piekielne utalentowanych i głupich jednocześnie. Film spełnia swoją rolę, zrobiony z luzem i bez kija w dupie ale jak ktoś podchodzi do tematu śmiertelnie poważnie to naturalnie będzie zawiedziony.
Czemu wybrałeś najgłupszą w historii Star Treka scenę? ;)byrgh pisze:[youtube][/youtube]
Widzę to po raz pierwszy i pytam: wy z tym ST to tak na poważnie?
Kurwa, ja jeszcze nie miałem czasu by to obejrzeć, więc głupio trochę zabierać głos, ale nie mam problemu z tym że przedstawią ich jako głupich nastolatków, bo pewnie nimi byli. Bardziej martwi mnie czy obraz będzie nafaszerowany hollywoodzkim prowadzeniem opowieści, tj. patetycznymi przemowami, nadprzyrodzonymi wątkami itp. Może nie byli "mrocznymi skyrwysynami", ale podłożyli podwaliny pod coś, co można nazwać ruchem, czymś więcej niż gatunkiem muzyki. Samobójstwo, morderstwa, palenie kościołów to znów nie takie małe miki, zainspirowało następne pokolenia (polecam artykuł w Złym Demiurgu #1) oraz przyciągnęło wielu psychopatów. Dlatego fajnie, że powstał taki film. Nawet jak będzie groteskowy, większym gównem niż islandzki Málmhaus / Metalhead nie będzie.ozob pisze:A w rzeczywistosci to byli mroczni skurwysyni! Takie wlasnie wyobrazenie funkcjonuje w glowach wszystkich true. (:Lucek pisze:najwyrazniej nie rozumiesz zagadnienia, nie chodzi o fakty tylko o sposób ich przedstawiania, forme, zrobiono z tego jakąś gejoze w stylu opowieści o amerykańskich nastolatkach ze koledżu, jeżeli łykasz taką interpretacje unifikacje bez popity to masz "problem" :)[V] pisze:Zarzucanie temu filmowi braku rzetelności jest absurdalne i świadczy o słabej znajomości tematu. Metalofce mają problem z tym filmem bo w bezpośredni i niekiedy groteskowy sposób obdziera on tamte wydarzenia z tajemnicy i diabelstwa. Nie zapominajmy, że to była banda dzieciaków, piekielne utalentowanych i głupich jednocześnie. Film spełnia swoją rolę, zrobiony z luzem i bez kija w dupie ale jak ktoś podchodzi do tematu śmiertelnie poważnie to naturalnie będzie zawiedziony.
najwidoczniej vikernes i necrobutcher tez nie bardzo siedza w temacie, bo zrownali ten film z ziemia.[V] pisze:Zarzucanie temu filmowi braku rzetelności jest absurdalne i świadczy o słabej znajomości tematu.
Vikernes filmu nawet nie widział z tego co się orientuję a już się podniecal na swoim kanale jakie to będzie gówno więc o czym my tu mówimy.pr0metheus pisze:najwidoczniej vikernes i necrobutcher tez nie bardzo siedza w temacie, bo zrownali ten film z ziemia.[V] pisze:Zarzucanie temu filmowi braku rzetelności jest absurdalne i świadczy o słabej znajomości tematu.