Ostatnio oglądane filmy v.2

[Plastek]

To już awatar nie wystarczył xD

Taki film, że zewsząd się z człowieka wylewa:)

[Plastek]

Bardzo dobry.

[byrgh]

Niezły+ - a to dlatego, że dzięki niemu polubiłem Eisenberga.

[devastator77]

[wonsz]

fajne, acz do Lobstera, a tym bardziej Kła startu nie ma.

[Plastek]

Rzygi starego dziadygi.



Rzygowiny starej kobieciny.

[TheDude]

[Żułek]

syf

[wonsz]

i jak?


sympatyczne.

[Plagueis]

Rzygowiny starej kobieciny.

Chyba izraelska odpowiedź na kino w rodzaju The VVitch: A New-England Folktale. W sumie nawet mi się podobało.


Tymczasem:



Węgierskie kino psiej zemsty. ;) Bardzo dobry.

[byrgh]

Początek niemożebnie przeslaszerowany (nie lubię, gdy w filmie nie czuć ciężaru zgonów; trup ściele się gęsto, a jako widz masz to w dupie) - jak wersja Zombiego; druga połowa filmu, czy raczej jego końcówka za to na plus. Niemniej nijak ma się to do szczytowej jedynki, a nawet nudna dwójka była lepsza.

[uglak]

jeden z bardzo niewielu filmow, ktore moge ogladac bez konca

[Heretyk]

jeden z bardzo niewielu filmow, ktore moge ogladac bez konca

ale wszystkie części czy tylko tę?

[devastator77]

Mocno (i to bardzo) polecam tą australijską komedyjkę.Jeżeli są tu tacy co jeszcze jej nie widzieli,a lubią się pośmiać to muszą ją jak najszybciej obejrzeć.Na film składa się kilka historyjek.

[uglak]

jeden z bardzo niewielu filmow, ktore moge ogladac bez konca

ale wszystkie części czy tylko tę?

Poszukiwaczy tez, ale Swiatynie juz tylko od swieta.

[byrgh]

To jak ja, przy czym Templa tez bardzo lubię. Ale Krucjata najlepsiesza.

[Nostromo]

jeden z bardzo niewielu filmow, ktore moge ogladac bez konca

ale wszystkie części czy tylko tę?

Poszukiwaczy tez, ale Swiatynie juz tylko od swieta.

Wszystkie 3 dobre, ale Temple jest najbardziej (nie bójmy się tego słowa) kiczowate i hollywodzkie. Miało być śmieszne, strasznie, tajemniczo i taki cukierek dla wszystkich okazał się dla niektórych zbyt słodki.



Jeżeli uda nam się (wtedy i tylko wtedy) nie myśleć o tym filmie jako o kolejnej ekranizacji Robin Hooda to obejrzymy dobrze zrobiony, przewidywalny, niedorzeczny i mocno naciągany film akcji. jak ktoś lubi takie filmy (Żułek?) to można obejrzeć, w takiej konwencji to nie jest zły film. Ja w każdym razie zasnąłem.



2h40min :) Ale dałem radę. Bratanek zachwycony. Efekty wiadomo, ale sam pomysł - mistrzostwo.

[byrgh]

https://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/bru ... 10182.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Żułek]

Jeżeli uda nam się (wtedy i tylko wtedy) nie myśleć o tym filmie jako o kolejnej ekranizacji Robin Hooda to obejrzymy dobrze zrobiony, przewidywalny, niedorzeczny i mocno naciągany film akcji. jak ktoś lubi takie filmy (Żułek?) to można obejrzeć, w takiej konwencji to nie jest zły film. Ja w każdym razie zasnąłem.

to możliwe ;)
ale na wiele sobie nie obiecuje ponieważ na dobrą sprawe żaden Robin Smród specjalnie mi nie podszedł
najlepszy chyba jest od Mela Brooksa ale to troche inne klimaty jednak ;)

[Block69]

dobre, męskie kino rozrywkowe z bdb obsadą