Ostatnio oglądane filmy v.2

[yossarian84]

[
Widziałeś film Coherence?

tak, bardzo lubię
mocno udzielił mi się ten klimat

uprzedzam, że Spring to raczej melodramat, specyficzny oczywiście :-)
dzisiaj może obejrze ich debiut - Resolution

[est]

Coherence bdb.

[Nostromo]

uprzedzam, że Spring to raczej melodramat, specyficzny oczywiście :-)
dzisiaj może obejrze ich debiut - Resolution

Melodramat... dobrze, że uprzedziłeś. Filmów z tego gatunku nie mogę obejrzeć ot tak między wizytą w kiblu, zimną pizzą a rozmową z sąsiadką, która pamięta (naocznie) czasy faraonów. Muszę mieć na to dzień.

Tymczasem:


Mimo tego, że dla mnie zachowanie obu panów było nie do końca zrozumiałem, bo wynika z ich fantazji kulturowej, to ogląda się film bez chwili nudy czekając, jak wielkie widły można zrobić z jednej, małej igły.

[Żułek]

jak na Lego dosyć średnie ale z drugiej strony czego można oczekiwać od fececika co gada z rybami ? :P
czemu zielona latarnia jest babą ?

[uglak]

sam Komasa nie pociagnie calego filmu. lepsza historia niz ekranizacja.

[byrgh]

Wprawdzie to już z trzeci seans w tym roku - uwielbią wciąż ;]

[Plagueis]

Rzadko się zdarza, że kontynuacja jest lepsza od części pierwszej, a tak się stało w tym przypadku. Bardzo dobrze się bawiłem. :)

[Raf]

No i spoko, pomijając niski budżet i wynikające z niego słabe efekty specjalne, to kolejny po "Azylu" zachodni film, gdzie Polacy w II WŚ pokazani są z pozytywnej wręcz szlachetnej strony, i nie ma co się czepiać nieścisłości, że nie takie mundury czy nie takie samoloty czy inne szczegóły bo nie o to chodzi, ważne że przeciętny (stojący generalnie na bakier z historią) europejczyk czy amerykanin dowie się, że mieliśmy w Bitwie O Anglię bohaterskich Polaków walczących za siebie i innych, w Polskim Dywizjonie 303, z niezwykłą skutecznością walk, którzy na koniec i tak zostali kopnięci w dupę przez aliantów.

[Żułek]

liczyłem na przyzwoitego popcorniaka ale ten film jest głupi jak but

[[V]]

Fantastyczny film i w zasadzie chyba najlepszy horror od lat który ewokuje prawdziwie złowieszczą atmosferę.Creep jak chuj.

[Plagueis]

Bardzo dobry. Coś się ostatnio ruszyło w temacie horrorów...

[byrgh]

Zależy, czy się stoi, czy leży, ostatnio znowu oglądałem np. obie Obecności i nie zmieniam zdania, że nie o takie horrory walczyłem. Dzisiaj wiodą prym horroropodobności, filmy, które na których wzrygnie się co najwyżej Twoja kobieta

[Plagueis]

Dla mnie ważnym kryterium jest element zaskoczenia (bo przecież nie wystraszenia; na nie już nie liczę), a w Ghostland takowy się pojawia, choć prochu tu nie wynaleziono.

[byrgh]

Nie no, wiadomo, że na horrorach, w ogóle filmie nie idzie się wystraszyć, ale poczucie grozy też zaczyna być emu gatunkowi obce. Tak czy inaczej, najmniej, nawet w sposób artystyczny wzruszają mnie tematy egzorcyzmów, wypędzania demonów i reszty pierdół, którymi je uczyniło dzisiejsze kino grozy.
Ghostland starałem się ostatnio ogarnąć (Hereditary zresztą też), ale nie było w sensownej jakości. Tyle wybrzydzałem, że aż skończył mi się transfer.

[est]

No i spoko, pomijając niski budżet i wynikające z niego słabe efekty specjalne, to kolejny po "Azylu" zachodni film, gdzie Polacy w II WŚ pokazani są z pozytywnej wręcz szlachetnej strony, i nie ma co się czepiać nieścisłości, że nie takie mundury czy nie takie samoloty czy inne szczegóły bo nie o to chodzi, ważne że przeciętny (stojący generalnie na bakier z historią) europejczyk czy amerykanin dowie się, że mieliśmy w Bitwie O Anglię bohaterskich Polaków walczących za siebie i innych, w Polskim Dywizjonie 303, z niezwykłą skutecznością walk, którzy na koniec i tak zostali kopnięci w dupę przez aliantów.

Chciałem się przełamać i obejrzeć w końcu jakiś, przynajmniej trochę polski film, ale nieszczęście chciało, że obejrzałem zwiastun i mi się odechciało ;)

[Chal-Chenet]

Fantastyczny film i w zasadzie chyba najlepszy horror od lat który ewokuje prawdziwie złowieszczą atmosferę.Creep jak chuj.

Czy to już jest dostępne gdzieś legalnie (streaming) bądź nielegalnie (torrent) w dobrej jakości?

[byrgh]

Gdyby kogoś podkusiło, żeby zajrzeć w sprawie tego filmu na filmweba, odradzam zerkanie w dół, w komentarze - tępe pizdy rozpaczając nad tym, jak to gówniarzeria nie potrafiła zachować się w kinie, sprzedaje spoilery na lewo i prawo.

[Chal-Chenet]

Największe kurewstwo.
Osobiście komentarze i recenzje czytam dopiero po seansie.

[dzik]

Największe kurewstwo.
Osobiście komentarze i recenzje czytam dopiero po seansie.

Jedyne rozsądne wyjście, ewentualnie nie czytać wcale.

[byrgh]

Na filmwebie przede wszystkim wcale.