Moment olśnienia...

Wszystkie chwyty dozwolone - od "Begotten" po "Wejście smoka".

Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir

Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 14:13

Riven pisze:
Gore_Obsessed pisze:Dennisa Hoppera zawsze cholernie szanowałem, ale to co zobaczyłem tu... Brak słów. Wiersz Kiplinga jest wielki, ale w tej interpretacji... Ten wyraz twarzy, te oczy... Czapki z głów.
Niesamowite. Ciary.
Z jakiegos powodu przywodzi mi na mysl Billa Hicksa i, kurwa, nie moge sobie przypomniec konkretnego klipu - to nawet Ty chyba kiedys tu wkleiles, to byl taki wiersz, kompletnie nie satyryczny, a motywem przewodnim byla prawda. Pamietasz moze co to bylo? Szukam od paru minut i ni chuja.

edit: Zdaje sie ze Hicks to czytal z jakiejs kartki, ale nie pamietam dokladnie.
Znowu sobie jaja robicie? To jak z tymi idiotycznymi babskimi serialami?
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3286
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 14:22

Hopper jest bab, w pelni sie zgadzam. Cash rowniez. I poezja. I kartki
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 14:29

dodaje z twin peaks gre karzelka :D inni zreszta tez moc
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 15:18

Czesław pisze:
Riven pisze:
Gore_Obsessed pisze:Dennisa Hoppera zawsze cholernie szanowałem, ale to co zobaczyłem tu... Brak słów. Wiersz Kiplinga jest wielki, ale w tej interpretacji... Ten wyraz twarzy, te oczy... Czapki z głów.
Niesamowite. Ciary.
Z jakiegos powodu przywodzi mi na mysl Billa Hicksa i, kurwa, nie moge sobie przypomniec konkretnego klipu - to nawet Ty chyba kiedys tu wkleiles, to byl taki wiersz, kompletnie nie satyryczny, a motywem przewodnim byla prawda. Pamietasz moze co to bylo? Szukam od paru minut i ni chuja.

edit: Zdaje sie ze Hicks to czytal z jakiejs kartki, ale nie pamietam dokladnie.
Znowu sobie jaja robicie? To jak z tymi idiotycznymi babskimi serialami?
Wpisz sobie w jewtube Bill Hicks - pornography albo w sumie cokolwiek innego i potem sie madruj. :)
this is a land of wolves now
Hollowman
w mackach Zła
Posty: 797
Rejestracja: 28-12-2010, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 15:24

maciek z klanu pisze:dodaje z twin peaks gre karzelka :D inni zreszta tez moc
eee, dla bab.
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 17:04

Riven pisze:Wpisz sobie w jewtube Bill Hicks - pornography albo w sumie cokolwiek innego i potem sie madruj :)
Wpisałem coś innego, masz tutaj Vinnie Jonesa:
Chodziło mi raczej o spuszczanie się nad recytacją wiersza przez jakiegoś aktora. Było to tak do bólu amerykańskie, że myślałem że zaraz wyjmie z kieszeni hamburgera i zacznie go wpierdalać.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 17:07

mnie sie to podobalo, a to o co pytalem Manka jest zajebiste i ani troche nie amerykanskie.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Góral
w mackach Zła
Posty: 957
Rejestracja: 10-08-2009, 19:25

Re: Moment olśnienia...

22-01-2012, 20:02

Gary Oldman w Leonie Zawodowcu. Nie umiem wskazać najlepszej sceny bo we wszystkich rozwalił.


Są jeszcze dziesiątki innych przykładów, ale to pierwsze mi przyszło na myśl.
Trust no one is the absolute Law.

P.J.E.C.

Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: Moment olśnienia...

23-01-2012, 00:28

Riven pisze:Z jakiegos powodu przywodzi mi na mysl Billa Hicksa i, kurwa, nie moge sobie przypomniec konkretnego klipu - to nawet Ty chyba kiedys tu wkleiles, to byl taki wiersz, kompletnie nie satyryczny, a motywem przewodnim byla prawda. Pamietasz moze co to bylo? Szukam od paru minut i ni chuja.
Przypominam sobie, ale też nie mogę teraz znaleźć.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
DCI Hunt

Re: Moment olśnienia...

23-01-2012, 11:24

Góral pisze:Gary Oldman w Leonie Zawodowcu. Nie umiem wskazać najlepszej sceny bo we wszystkich rozwalił.


Są jeszcze dziesiątki innych przykładów, ale to pierwsze mi przyszło na myśl.


:)
Awatar użytkownika
Godplayer
postuje jak opętany!
Posty: 638
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: Moment olśnienia...

24-01-2012, 11:37

Stalin (1992 ) . Jerzy Trela w roli Stalina i Tadusz Łomnicki jako aktor Sager w sztuce Gastona Savatore dali taki kurwa popis , że jedyną reakcją może być tylko szczena na podłodze .
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4041
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: Moment olśnienia...

24-01-2012, 11:44

Ten gość będzie zawsze dla mnie mistrzem, przykład:


i wiele, wiele innych

edit: a po tej scenie, zawsze mam ochotę się napić
support music, not rumors
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Moment olśnienia...

24-01-2012, 12:30

Wczoraj bylem na Rzezi Polanskiego - kazdy z czterech wystapujacych w filmie aktorow zagral tak, ze uwierzylem, ze to sie dzialo naprawde - Christoph Waltz, Jodie Foster, Kate Winslet i John Reilly.
I AM MORBID
ODPOWIEDZ