Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4352
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
skonczcie dziewczyny, bo to nudne juz jest
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12576
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Ty zasrywasz każdy temat więc nie wiem o co Ci chodzi? Jedni mogą, a inni nie? Żałość to nie moja fotka, tylko to co z siebie wydalasz w postaci postów na tym forum.Triceratops pisze:Nie zasrywaj tematu o muzyce tylko dlatego, ze jestes reaktywnym zjebem i chcesz sie podlizac dronowi :D Potem znowu na gorze bedziesz sie skarzyl jak tobie ktos wjedzie. :D Nie buduj nowej wiekszej definicji slowa zalosc, wystarczy twoja fotka z fbnicram pisze:Problem jest taki, że on tylko myśli, że myśli. Albo nawet myśli, że myśli, że myśli. A jak widać odkorowanie postępuje w tempie geometrycznym...:-DDrone pisze:Moje metody są bardziej wysublimowane niż zwykłe pranie. W ich wyniku taki Triceps uważa, że temat o Chesnucie to jego zasługa. Ale mi to nie przeszkadza, niech sobie tak myśli :)
all the monsters will break your heart
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12576
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Chętnie. Dziwię się tylko, że to "coś" jeszcze nie dostało bana za to buractwo i chamstwo, które z siebie wyrzyguje na każdej stronie.Analripper pisze:skonczcie dziewczyny, bo to nudne juz jest
all the monsters will break your heart
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17908
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
No to idz na mnie poskarz, w tym jestes najlepszy, napisz jeszcze ze przeklinam i cie przezywam. Albo ankiete jakas zaloznicram pisze:Ty zasrywasz każdy temat więc nie wiem o co Ci chodzi? Jedni mogą, a inni nie? Żałość to nie moja fotka, tylko to co z siebie wydalasz w postaci postów na tym forum.
woodpecker from space
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4352
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
bo banik na ochłonięcie poleciAnalripper pisze:skonczcie dziewczyny, bo to nudne juz jest
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17908
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
no to elegancko, nie dziw sie tylko wypierdalaj z tym swoim fartuchem :))nicram pisze:Chętnie. Dziwię się tylkoAnalripper pisze:skonczcie dziewczyny, bo to nudne juz jest
Ostatnio zmieniony 27-06-2013, 18:28 przez Triceratops, łącznie zmieniany 1 raz.
woodpecker from space
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12576
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Rozumiem, że inaczej nie potrafisz. Tak cię wychowano i ja naprawdę ci współczuję. Jeszcze nie założyłem ani jednej ankiety na tym forum.Triceratops pisze:napisz jeszcze ze przeklinam i cie przezywam. Albo ankiete jakas zaloznicram pisze:Ty zasrywasz każdy temat więc nie wiem o co Ci chodzi? Jedni mogą, a inni nie? Żałość to nie moja fotka, tylko to co z siebie wydalasz w postaci postów na tym forum.
all the monsters will break your heart
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1385
- Rejestracja: 03-07-2006, 12:13
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17908
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
No szefie, spokojnie no ustalmy fakty:Analripper pisze:bo banik na ochłonięcie poleciAnalripper pisze:skonczcie dziewczyny, bo to nudne juz jest
Fakt1: ja zreaktywowalem (kolejne fajne slowo) moj temat muzyczny, co od czasu do czasu robie zeby rozruszac troche forum
Fakt2: nicram wpadl do niego i nie napisal ani slowa o muzyce ani o Vicu tylko same obelgi, bluzgi, personalne przytyki i takie tam, co wzbudza moj absmak :D Dobrze, ze mnie od gumisiow nie wyzwal, bo bym chyba nie wytrzymal :/
Mozna sprawdzic, forum nie klamie, wszystko to szczera, najszczersza prawda :D
woodpecker from space
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Nie ma się o co kłócić. Uwziąłeś się na kolegę nicrama za to, że wystawił ci dwóję z genetyki. Odpuść, poducz się - człowiek uczy się do końca życia, więc nie masz się co załamywać. Druga sprawa to ta, że jakoś koniecznie chcesz udowodnić, że to ty wypromowałeś Chesnutta, choć oczywiste jest, jaką estymą darzyłem tego wykonawcę od dawna, podobnie jak AND ALSO THE TREES czy BIRCH BOOK (btw. przesłuchałeś już?). Ok, nie będę się upierał, kto pierwszy, kto drugi - moje "ja" jest tu zupełnie nieważne - istotna jest muzyka, którą tak wszyscy kochamy.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17908
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
No no, mowiles, ze nie lubisz pretensjonalnosci :) Ja nic nie udowadniam, po prostu lubie tematy, ktore zakladam, z reguly zawieraja one fajna muzyke :D
woodpecker from space
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17908
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
No tak :( Teraz sie boje zakladac tematy, bo jak zaloze to sie znowu okaze, ze to temat drona a nie moj :/
woodpecker from space
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Powtarzam jeszcze raz: to nie ma znaczenia, kto założył temat. Ważna jest muzyka.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
No to znaczenie jakieś ma, bo dzięki temu można później oddzielić dobrą muzykę od złej. Komu bardziej zaufasz w kwestii polecanej muzyki, Headcrabowi z nierównościami odsłuchowymi (no offense man) czy przykładowo Longinusowi?Drone pisze:Powtarzam jeszcze raz: to nie ma znaczenia, kto założył temat. Ważna jest muzyka.
Coś tam było! Człowiek!
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Na jakość muzyki nie wpływa to, kto założył o niej temat. I o co chodzi z Headcrabem? Przecież jego nierówności są zasadniczo dość rozsądne.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17908
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Nieprawa, ze nie ma znaczenia kto zalozyl, bo sam jestes przykladem. Nie lubisz Dust Lane, bo ja zalozylem temat, wiec wbrew sobie piszesz bzdury, ze to nuda i pretensjonalnosc, tym bardziej, ze bardzo lubisz pretensjonalnosc.Drone pisze:Powtarzam jeszcze raz: to nie ma znaczenia, kto założył temat. Ważna jest muzyka.
woodpecker from space
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Ważne jest kto założył temat, bo to determinuje odbiór i przede wszystkim decyduje o jakości muzyki. Zupełnie tak samo jak ilość sprzedanych płyt, choć ta ostatnia kwestia, jest zdecydowanie najważniejsza.
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1312
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: Vic Chesnutt - At the Cut (2009) R.I.P.25.12.2009
Ja bym powiedział nawet, że to, kto założył temat jest najważniejsze w odbiorze danej płyty. Ma też zdecydowanie największy wpływ na ocenę podmiotu lirycznego rzeczonego tematu.