King's Daughters & Sons - If Then Not When (2011)

[Sybir]

Tric dobre typy daje, powtórzę się - a samo If Then Not When chyba sobie sprezentuję, widzę to oczyma duszy mojej, i to w całkiem niedalekiej perspektywie ;)

[Triceratops]

Szkoda, ze nic wiecej z tego nie wyszlo. Choc po takim debiucie ciezko by bylo wykopac wieksze doly. Gdy delektuje sie wytrawnym winem zawsze to zapuszczam i sie zastanawiam, czy po prostu zebrali sily na ten jeden wyjatkowy strzal. Wyjatkowa plyta.
[youtube][/youtube]

[Triceratops]

oj szkoda, szkoda

[Triceratops]

Tric dobre typy daje, powtórzę się - a samo If Then Not When chyba sobie sprezentuję, widzę to oczyma duszy mojej, i to w całkiem niedalekiej perspektywie

I jak , udalo sie?


Tymczasem, bohaterowie tematu, po ponad dekadzie ciszy, zupelnie po cichu, rok temu w maju wydali trzyutworowa epke, co moze wrozyc, ze jednak postanowili nie byc jednoplytowym efemerycznym projektem, co oczywiscie niezmiernie mnie cieszy . Klimaty zupelnie te same, melancholijno-kameralno-jesienne.

[Sybir]

Nie, nie udało, ale jeszcze wracałem w późniejszych latach do tej płyty.

[Triceratops]

Ja wracam regularnie,

w ogole przeczytalem sobie ten temat, szmat czasu ale wtedy pranko extra poszlo, zlote czasy ;)