Trzaski, zgrzyty i skowyty.

[Jaghut]

dzięki panowie.

Nie ma za co. Ale tak patrzę, że o wielu WYJEBANYCH płytach i kapelach zapomniałem. Jak będę w domu to jeszcze jedną listę wkleję. A Morph pewnie też coś doda.

[Scaarph]

no i bardzo dobrze, trzymam za słowo.

[Prurient]

GRUNT - Terror And Degeneration
SURVIVAL UNIT - Fentanyl Martyrs
CON-DOM - All In Good Faith
MINAMATA - Niigata
TAINT - Sex Sick
SLOGUN - Chronicle Of Serial Murder
CONTROL - The Means To An End
HAUS ARAFNA - Blut
GREY WOLVES - Catholic priests fuck children
DEATHPILE - G.R

[Morph]

Jak ma być dziesięć yber alez to chyba by to tak wyglądało (kolejność bez znaczenia, lista mocno subiektywna):
1. SUTCLIFFE JUGEND when pornography is no longer enough
2. SPK information overload unit
3. WHITEHOUSE birthdeath experience
4. GENOCIDE ORGAN in-konflikt
5. SURVIVAL UNIT fentanyl martyrs
6. FIRE IN THE HEAD i/con
7. OPERATION JULMOND obie epy
8. WHITEHOUSE asceticists
9. coś BRIGHTER DEATH NOW, ale nie wiem co, pewnie Enhänta Bödlar "Sista Smörjelsen"
10. DEATHPILE g.r.

10.

[Morph]

Kurwa, nie da się 10
11. V/A hated perversions
12. NICOLE 12 substitute

[Morph]

odkop sobie jeszcze temat który ktoś mądry na "Antymuzyka ?" przemianował, parę srogich typów tam się przewinęło.

[Scaarph]

o właśnie, to w tamtym chciałem zapytanie o te essential 10 wystosować, ale ten się pierwszy nawinął hehe

[Jaghut]

Druga część mojej listy:
-przede wszystkim najlepszy składak jaki kiedykolwiek w tym gatunku wyszedł:

I Con- Dom- wszystkie sermony ( nie będę wklejał wszystkich zdjęć)
dalej:







I na koniec genialny strzał z zeszłego roku co to przeszedł bez echa:


Sporo mi tego wyszło.

[Morph]

O, o "Day of the Rope zapomniałem" jeszcze.

Scaarph, jak widzisz trochę tego jest

[Scaarph]

no i bardzo dobrze, będzie co robić hehe

[longinus696]

Jeszcze to obczaj:



SLOGUN - Fair Game

[Scaarph]

a obcowanie z atrax morgue od czego zacząć najlepiej tak, żeby na starcie nie odrzuciło? w sensie, jest trochę tych materiałów, rozchodzi się o to, żeby na jakiś słabszy akurat nie trafić.

[Anthropophagus]

Na początek proponowałbym zacząć od debiutanckiego CD - Sickness Report, później dla równowagi Paranoia albo Slush Of A Maniac. Jak chcesz coś bardziej minimalistycznego to polecam sprawdzić An Expression Of Psychic Masochism i Negative Frequencies. Generalnie słuchaj co możesz bo mimo ponad 60 pozycji w dyskografii warto wgłębić się dosłownie w każdą. I mam nadzieję, że nie będziesz tego słuchać na głośnikach.

[panthyme]

Schloss Tegal i już...

[Scaarph]

I mam nadzieję, że nie będziesz tego słuchać na głośnikach.

oj tam, myślę, że jak puszczę sobie nocą przez radiowęzeł w pustym szpitalu to może nie będzie tak źle

[Anthropophagus]

Jak masz jeszcze do dyspozycji przyszpitalne prosektorium to na pewno sobie poradzisz Generalnie chodziło mi o to, że AxMx nie ma sensu słuchać na głośnikach (no dla pustego szpitala można zrobić wyjątek ), tylko słuchawki + full volume = max doznań. Na niektórych materiałach jest ostrzeżenie przed niebezpiecznymi dla mózgu częstotliwościami, obcowanie z którymi może się skończyć wymiotami albo innymi mniej ciekawymi przypadłościami. Nie doświadczysz takich efektów jednak z głośników. Dźwięki muszą przepływać przez środek łba. Dlatego recepta Hp/Fv jest odpowiednia. Ewentualnie jak czujesz się mocnym zawodnikiem to dodatkowo polecam wspomagacz jakiś typu LSD albo Morph'a zarzucić. Jazda obłędna

[Scaarph]

nie nie, ja nie z takich zawodników, żadnych świństw tego pokroju nie tykam już.
ale namówiłeś mnie, będę dorobek włocha badał

[Jaghut]

A Haus Arafna już obadałeś?
Do szpitala jak znalazł.

[Scaarph]

haus arafna znałem już wcześniej, ale to takie dużo dark ambientowe jest - nie mówię w żadnym wypadku, że to źle oczywiście, tylko, że to troszkę inna bajka jednak.

[twoja_stara_trotzky]

oj to nowe SKULLFLOWER mi w tej materii strasznie przypasowało, chociaż to bardziej noise / drone niż PE.