THE PRODIGY

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: THE PRODIGY

04-06-2012, 22:12

jestem za, miazga od pierwszego razu jak usłyszałem do teraz
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: THE PRODIGY

05-06-2012, 00:33

Ustalmy jedno: nie ma czegoś takiego jak "absolutnie najlepszy kawałek prodziża" choćby z tego powodu, że 3 pierwsze LP są tak kurewsko równe i zajebiste, że zwyczajnie nie da się takiego wskazać. Zastanawiając się już 15 lat nad tą kwestią zawsze jednak dochodzę do jednakowego wniosku: Weather Experience. ;)
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: THE PRODIGY

16-06-2012, 10:43

Anthropophagus pisze:Ustalmy jedno: nie ma czegoś takiego jak "absolutnie najlepszy kawałek prodziża"
Nie zgadzam się z tym ustaleniem, oto kontrargument:

Grrrówno!
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: THE PRODIGY

16-06-2012, 11:45

Prawdę powiedziawszy to ten zespół mnie ostatnio bardziej bawi niż się podoba...
Zgodzę się, że DWA pierwsze albumy są muzycznie bardzo dobre, ale jak mam już na nich patrzeć, to wolę uniknąć tego cyrku, wsi i taniochy. No offence Panowie. :)
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: THE PRODIGY

17-06-2012, 00:57

Nie łapiesz konwencji. To nie była wiejska ciemnota, to był mrok:D
Kerosene keeps me warm.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

17-06-2012, 01:08

83koper83 pisze:Nie łapiesz konwencji. To nie była wiejska ciemnota, to był mrok:D
Gotyk wręcz.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: THE PRODIGY

17-06-2012, 01:14

Municypalny gotyk.
Kerosene keeps me warm.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: THE PRODIGY

20-10-2012, 17:18

Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: THE PRODIGY

20-10-2012, 22:09

Miło. W sumie to chyba w ogóle najważniejsza płyta lat 90ych.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: THE PRODIGY

20-10-2012, 22:55

To prowokacja!
Kerosene keeps me warm.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: THE PRODIGY

20-10-2012, 23:00

Jaka prowokacja O_o?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: THE PRODIGY

20-10-2012, 23:04

A taka:
Kerosene keeps me warm.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 10:46

Morph pisze:Miło. W sumie to chyba w ogóle najważniejsza płyta lat 90ych.
Ja wiem...? Jedna z najważniejszych, ale bez przesady. Zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę wszystkie zjawiska w muzyce z tamtej dekady - a było tego sporo.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 10:47

tym bardziej, że poprzedzający ją album i lepszy i ważniejszy :D
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 10:47

na pewno nie byl
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 10:53

Morph pisze:Miło. W sumie to chyba w ogóle najważniejsza płyta lat 90ych.
lol
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 11:02

twoja_stara_trotzky pisze:tym bardziej, że poprzedzający ją album i lepszy i ważniejszy :D
E tam.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 11:37

I tak mam rację :(
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 12:17

W ważniejszość mi się nie chce wchodzić, no ale dwójka jest naprawdę najlepszą płytą Prodzidzi. Dziwi mnie, że tyle rozsądnych ludzi się w ocenach potyka o tę eklektyczną chwytliwość trójki (która słaba nie jest).
Kerosene keeps me warm.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: THE PRODIGY

21-10-2012, 12:18

Po prostu tłuszcz ma coś, czego w dwójce nie ma - ponadczasowość i zjawiskowe wręcz nowatorstwo.
Give birth to something dead
Give birth to something old
ODPOWIEDZ