STREFA TANDETY

[ZłyPan]

Ja się bujałem w Belindzie Carlisle, bo jej bimbały są jak kryształy....<wstydniś>

[ramonoth]

Ja się bujałem w Belindzie Carlisle, bo jej bimbały są jak kryształy....<wstydniś>

Ostatnio przejrzałem jakiś album na onecie czy innym wp - babeczka ma ciekawy życiorys.

[ZłyPan]

Ona nawet w The Germs na bębnach onegdaj nakurwiała.

[Triceratops]

Pamiętam jak mnie za młodu ten kawałek ostro kopał i co ciekawe, nie zestarzał się za bardzo. Jest w nim kawał mocy.

Tam Mike Mareen byl mocny, oral parkiety i szarpal zakiety, nadaje sie jak najbardziej jak wszystko z nurtu italo disco.
Widze, ze macie potencjal i chec rozmowy o muzyce tylko trzeba go z was umiejetnie wydobyc.

Jak i ten pan, ach ile serc zlamal i ilez nog zmusil do taktowania

Kto nie zna? (oczywiscie niech wypierdala z tematu)

[ramonoth]

A to było? :) Się tańczyło na dyskach, się też podpierało ściany, się zjeżdżało na biodra koleżanek z klasy. Były czasy...

Savage:


Fancy:

[Triceratops]

edit: Coś czuję, że wpadnie zara Triceps i nas porozstawia ;)

Panowie, pokazmy kulture i klase ludzi z kultura i klasa, sluchajacych dobrej muzyki. Odroznijmy sie od tego pryymitywnego metalowego bydla na forum beznamietnie miedlacego tematy o metalowych plytach niczym zul mietoszacy fiuta stojac w kolejce do wyszczania sie za miejscowym sklepem. Soundtracki do soundtrackow, nie robmy peweksu.

Dla rozluznienia atmosfery kolejny klasyk, ktory przywoluje zawadiacki usmiech pod wasem

Kto zna palec pod budke.

[ramonoth]

Panowie, pokazmy kulture i klase ludzi z kultura i klasa, sluchajacych dobrej muzyki. Odroznijmy sie od tego pryymitywnego metalowego bydla na forum beznamietnie miedlacego tematy o metalowych plytach niczym zul mietoszacy fiuta stojac w kolejce do wyszczania sie za miejscowym sklepem. Soundtracki do soundtrackow, nie robmy peweksu.

Triceps, w tym wątku Twój trolling rozpierdala, szczerze :)

[ZłyPan]

Produkował AC Wild z Bulldozer. Jes łogień?

[Triceratops]

A to było? :) Się tańczyło na dyskach, się też podpierało ściany, się zjeżdżało na biodra koleżanek z klasy. Były czasy...

Savage:


Fancy:

Klasyka, wiadomix. prawdziwa wspaniala tandeta, do tanca i do rozanca.

Widze, ze wszyscy sa w temacie, tylko w obawie przed forumowymi watazkami, ktorzy sobie wymazali zyciorysy gumka myszka i dorysowali kombatanckie opowiadania, ktore sie kupy nie trzymaja, jak to rowerem pelikan zapierdalali 60 na godzine prez pol miasta eby zdobyc najnowsza przegrywana kasete At War, boja sie ujawnic w obawie przed wysmianiem. Panowie, po tym jak niektorzy bohomazy dzieci nazwali sztuka zawsze mozna sie wykrecic postmodernizmem, zadne gulty plerzer, liczy sie tylko wspaniala muzyka, stulejarzom zostawmy pusty, sardoniczny smiech, ktory ujawni ich pustote i sardonie.

[Lykantrop]

- piękny film i przepiękna, wyciskająca głupim psitom łzy piosenka. Wodzu Tricepsie prowadź, wyzwól nas z kajdan metalu i imażu spoconych, niemytych capów!

[ramonoth]

Gdy ten pies utonął, płakałem.

[Rattlehead]

To on jednak utonął? Ja pierdolę!

[Lykantrop]

Gdy ten pies utonął, płakałem.

A ja miałem autentycznego pietra jak widziałem tego ogromnego żółwia. Normalnie Freddy i Jason to przy nim pikuś.

No to pamięci psa z "Neverending story" - chlup!

[Triceratops]

No Limahl tak do konca nie podchodzi, bo to juz sztuka jest a nie tandeta ale mozna uznac. Niedawno ogladalem Neverendin Story i zaden pies ni utonal w pierwszej czesci, to jakies plotki albo lykantrop pomylil to z jakims metalowym teledyskiem, bo tam wszyscy umieraja, ludzie i zwierzeta. W dobrej muzyce nie ma miejsca na bezsensowna smierc.

[Lykantrop]

Dobra, to teraz mistrzowie tandety -
Ich płytę dostałem od starego wracającego z wyjazdu służbowego po NRD. Dzikie i wspaniałe czasy.

[manieczki]

wyjazd sluzbowy? nrd? oj partia dbala dbala o lykantrusia malego!!!

[Lykantrop]

Wypraszam sobie, ci z partii to do RFNu jeździli na wyjazdy służbowe.

[Triceratops]

Dobra, to teraz mistrzowie tandety -
Ich płytę dostałem od starego wracającego z wyjazdu służbowego po NRD. Dzikie i wspaniałe czasy.

No niezly typ. mocny.

Sprobuje przebic. Przy okazji historyjka o wigry3. Kiedys latalo w radiu ale nigdy nie moglem dopasc kto to. Wiec sie nazywalo to "chichotkami", byly 2 znane. Mialem nagrane na kasprzaku i kiedy sie niewasko wkurwilem jak mi jebany sasiad nagral sie na nia, czytajac ksiege tytusa na dzikim zachodzie. Slucham sobie, wlasnie mialo byc hahahah a tu kurwa nagle wlacza sie "po zjedzeniu rybek, chlopcy ruszyli dalej". Myslalem, ze oszaleje. I tak mi to gralo w glowie przez 20 lat az pewnego razu na pogrzebie przyjaciela, ktory sie zabil na motorze, pomyslalem sobie, ze wrzuce te absurdalne slowa w wyszukiwarke i doslownie to byl jeden z najlepszych dni mojego zycia! A te kawalki uwielbiam do dzis, czesto jak sie napiedole to slucham.

[ZłyPan]

Kurwa, co ten typ ma w uchu???!!!???

[ZłyPan]

Dobra, to teraz mistrzowie tandety -
Ich płytę dostałem od starego wracającego z wyjazdu służbowego po NRD. Dzikie i wspaniałe czasy.

No niezly typ. mocny.

Sprobuje przebic. Przy okazji historyjka o wigry3. Kiedys latalo w radiu ale nigdy nie moglem dopasc kto to. Wiec sie nazywalo to "chichotkami", byly 2 znane. Mialem nagrane na kasprzaku i kiedy sie niewasko wkurwilem jak mi jebany sasiad nagral sie na nia, czytajac ksiege tytusa na dzikim zachodzie. Slucham sobie, wlasnie mialo byc hahahah a tu kurwa nagle wlacza sie "po zjedzeniu rybek, chlopcy ruszyli dalej". Myslalem, ze oszaleje. I tak mi to gralo w glowie przez 20 lat az pewnego razu na pogrzebie przyjaciela, ktory sie zabil na motorze, pomyslalem sobie, ze wrzuce te absurdalne slowa w wyszukiwarke i doslownie to byl jeden z najlepszych dni mojego zycia! A te kawalki uwielbiam do dzis, czesto jak sie napiedole to slucham.

Czyżby na gest staringu Angielscy Lotnicy? (Allo Allo Kult Eternal!)