Zajebisty F/I/T/H, z którym nie wiązałem żadnych nadzieji poza dorocznymi mszami w intencji jednak dalej wydaje. I wczoraj ukazała się nowa płytka - "Confessions of a Narcissist":

Tak się tylko chciałem podzielić dobrą niusą bo wielbię "Icon". A teraz - DISCUSS
