Moderacja na forum

[nicram]

:-D

[Bloodcult]

Byli tu kiedyś tacy jedni co wszystkie rozumy zjedli i poszli lizać się po fiutkach na Facebooka. Widzę że koledzy nicram i Wacław są na dobrej drodze aby podzielić ich los :D

[nicram]

Źle widzisz. Jak zwykle zresztą, bo dobrze pamiętam, że lizałeś się po fiutach nie tylko z Warcrimerem, ale też z Weltrowskim czy kaleką z BoP. I chyba także wraz z nimi poszedłeś na Fb. Oczywiście mogłem coś pomylić, ale skasowałem Fb dobrych parę lat temu, a starość wchodzi już mocno i pamięć nie ta...:-)

Mam nadzieję, że nie obraziłem Twoich chrześcijański uczuć. A w sumie to mam nadzieję, że tak. :-)

[wolff]

Co się dzieje z tym chłopiną z BoP? Poczciwina był z niego tylko strasznie wysuszony.

[Wacław]

Byli tu kiedyś tacy jedni co wszystkie rozumy zjedli i poszli lizać się po fiutkach na Facebooka. Widzę że koledzy nicram i Wacław są na dobrej drodze aby podzielić ich los :D

nie zazdrość. to bardzo niedobra cecha w szczególności u katoli. w moim kodeksie, zazdrość i nienawiść to norma. Ty powinieneś to przepracować na najbliższym spotkaniu oazowym.


a i mam piosenkę dla Ciebie.

[youtube][/youtube]

Górą ty, górą ja
Górą ty, górą ja

Pójdź po rozum raz
To co dzieli nas
Rzuć gdzie bądź

I pewnego dnia
W to, co łączyć ma
Też się włącz

Nie walcz bez końca tak
Sensu tej wojnie brak
Zakop niczym topór swą zaciekłą złość
Roztrąbimy to, niech dołączy, kto ma już dość


jakby ten mesydż to było za mało to:

Tobie też mogę też dać polizać. jakby co. wiesz co robić.

tylko pamiętaj, że u mnie to trzeba do końca. z połykiem.

[Bloodcult]

Wypraszam sobie. Na fb lizałem się po fiutkach jedynie z Warcrimerem.

Życiowy przegryw Weltrowski to nie jest godzien lizać mi nawet dupy zaraz po sraniu :)

@nicram
A Ty choćbyś się bardzo starał to moich uczuć chrześcijańskich (cokolwiek to nie jest :D) po prostu nie jesteś w stanie obrazić. To coś czego ludzie od przysłowiowego "pół litra i schabowego" nigdy nie zrozumieją...

[Lord Gorloj]

Problem tego forum, jeśli to można nazwać problemem, polega na tym, że ono jest w stanie naturalnego rozkładu. Wszystkie tematy o których można było gadać zostały przemielone 1000 razy, wszyscy użytkownicy doskonale się nawzajem znają i wiedzą, co kto napisze w danym temacie zanim do tego dojdzie (bez względu czy chodzi o płyty czy o cokolwiek innego), od lat określone osoby się lubią/nie lubią i tyrają się na te same sposoby...

Sugerujesz, że pozornie niezależni użytkownicy forume stali się tak naprawę niewolnikami formy?

Mniej więcej.

[Wacław]

Wypraszam sobie. Na fb lizałem się po fiutkach jedynie z Warcrimerem.

Życiowy przegryw Weltrowski to nie jest godzien lizać mi nawet dupy zaraz po sraniu :)

dobra. dobra. ale byś zdoił. co? u was tam w tej organizacji to jakby norma. nie ma co się krygować. nic co ludzkie, nie jest ...

[535]

Odjebcie się od Piotrka. Bdb, spokojny i wyluzowany osobnik. Deszcz mym piorunem , a łza krzyżykiem. Pozdrawiam. Tak przy okazji, bo przecież czyta namiętnie, choćby tylko z tradycyjnego dziennikarskiego obowiązku.

[Triceratops]

a przecież prawdziwa zaraza na forume to pełzające chamstwo.

Ta, a drzewiej to tu była pełna kultura, nikt się nie wyzywał i nie obrażał. Nie było wrzucania głupich i kompromitujących zdjęć, demaskowania tożsamości, wyśmiewania, nie było wyzywania od kurew i od chujów, nie było niczego.
Tylko jak długopis wrzucił zdjęcie kutasa na forum to dostał bana - no takie straszne rzeczy się faktycznie działy, ale na szczęście szybko reagowano i kultura była natychmiast przywracana.

Problem tego forum, jeśli to można nazwać problemem, polega na tym, że ono jest w stanie naturalnego rozkładu. Wszystkie tematy o których można było gadać zostały przemielone 1000 razy, wszyscy użytkownicy doskonale się nawzajem znają i wiedzą, co kto napisze w danym temacie zanim do tego dojdzie (bez względu czy chodzi o płyty czy o cokolwiek innego), od lat określone osoby się lubią/nie lubią i tyrają się na te same sposoby... i jedyne co zostaje, to wzajemne sranie sobie do ryjów - dlatego skorzystam z okazji i przypomnę, że byrgh to głupia, płaczliwa cipa.

Moderacja jest tu całkowicie zbędna, zresztą na tym forum zawsze było lepiej jak nikt nie pilnował dyskusji, bo poziom tej moderacji i administracji to jest jeszcze większa paraolimpiada niż wypusty niektórych użytkowników. Nie wiem czego przejawem jest ukradkowe wywalanie postów, kasowanie całych tematów "bo tak", nawet jeśli jest w nich mnóstwo ciekawego contentu, czy unikanie banowania nawet w sytuacjach, gdy konkretnym osobnikom się to ewidentnie należy - może wodogłowia?
Moderacja powinna być albo konsekwentna, według jasno określonych i spisanych zasad, albo nie powinno być jej wcale (ograniczona do kosmetycznych kwestii, jakieś kasowanie podwójnych postów itp.).
W takiej sytuacji lepiej w ogóle niczego nie ruszać.

No mniej wiecej zgrabna synteza ostatniej dekady albo i wiecej. To dzisiejsze gownoburze to zabawy w piaskownicy w obliczu starych awantur, marian konopnicki czy drone tak sie na mnie zezloscili, ze pousuwali swoje konta z postami. Dzisiaj sie sadami strasza conajwyzej. Tak, ze nic nie kasowac a jedynie usuwac duble, poprawiac literowki, ewentualnie scalac floody i posty pisane pod soba. A uzytkownicy ze stazem mniejszym niz 5 lat to w zasadzie kociarnia, ktora powinna trzymac morde w kubel i grzecznie prosic sz.z.u o atencje. Bo sa tu zjeby, ktore po roku sie oglosily autorytetami w jakichs dziedzinach, kiedy jak na rockmetalu, powinni skrobac dzielnie awanse w temacie o np conjajwyzej. Jest dobrze.

[ultravox]

Ta, na bank znajdzie się jakiś jeleń, który będzie poprawiał literówki w tych przebłyskach geniuszu. Dream on.

[Gore_Obsessed]

Jak sobie lata temu popijałem przed kompem ze słuchawkami na uszach to literówki potrafiłem poprawiać. Dzisiaj sporadycznie kasuję zdublowane posty i łączę zdublowane tematy (nie pamiętam kiedy ostatnio).

Do wszystkich mam tylko jedną radę: piszcie do drugiego człowieka tak jakby stał przed wami.

PS Dublowanie kont moim zdaniem nie do przyjęcia.

[byrgh]

Jak sobie lata temu popijałem przed kompem ze słuchawkami na uszach to literówki potrafiłem poprawiać. Dzisiaj sporadycznie kasuję zdublowane posty i łączę zdublowane tematy (nie pamiętam kiedy ostatnio).

Do wszystkich mam tylko jedną radę: piszcie do drugiego człowieka tak jakby stał przed wami.

PS Dublowanie kont moim zdaniem nie do przyjęcia.

Nie wiem jak inni, ale uwierz: chciałbym, ale czy nie zdążyłeś jeszcze zauważyć, że zdroworozsądkowe powody do niektórych po prostu nie docierają i jeśli nie puścisz w odwecie bluzgiem, to koleś obsra Cię do szczętu? :) Spójrz tylko na temat polityczny, gdzie typ, który ma czelność prawić morały (kwiecistym językiem), jak przed chwilą, niespełna dwa tygodnie temu gnoił innego gościa za poglądy. Dorośli ludzie. Do dziś są na forum osoby, do których mam szacunek i w wypadku, gdybym je uraził, czułbym się z tym źle. Ale nie ze zwierzętami. Do zwierząt nie trafiają żadne argumenty.

[nicram]

Ja pierdolę. Pyrdziu, robaczek, pasożyt układu pokarmowego, sam zaczepiający, pozostawiający swoje wydzieliny tam gdzie nikt tego nie chce, przez nikogo nie zrozumiały, ma czelność pisać coś o pudłujących argumentach. Twoja bezczelność jest po prostu niemożliwa do opisania.

[byrgh]

I kolejny złotousty co wie, co najlepsze będzie dla całej reszty :) Jednak jak na razie zauważyłem, że po awansie z pośmiewiska i bezguścia, fanatyka 7-ligowego death metalu z Jęczydołów Dolnych i cherlawego pizdusia z denkami od butelek po mleku to ciebie traktuje się tutaj jak skończonego idiotę, na co dowodów w tym roku było już nadto i dostarczasz ich z wyprzedzeniem wystarczająco dużo, by nikt ci tego tytułu nie odebrał. Z kolei palmę pierwszeństwa w pieniactwie dzierży Ascetic, więc przykro mi, tu dałeś dupy.

Ażeby sprawiedliwości stało się zadość, przeleć po postach swojego kochanka z ostatnich miesięcy i jak dojdziesz do wniosku, że to ja jestem tym zaczepnym... nie, to nic nie zmieni, dalej będziesz takim samym idiotą, bo i tak nie dojdziesz do żadnego wniosku. Zalać wapnem, szkoda na was życia :)

[Lord Gorloj]

Jak sobie lata temu popijałem przed kompem ze słuchawkami na uszach to literówki potrafiłem poprawiać. Dzisiaj sporadycznie kasuję zdublowane posty i łączę zdublowane tematy (nie pamiętam kiedy ostatnio).

Do wszystkich mam tylko jedną radę: piszcie do drugiego człowieka tak jakby stał przed wami.

PS Dublowanie kont moim zdaniem nie do przyjęcia.

Nie wiem jak inni, ale uwierz: chciałbym, ale czy nie zdążyłeś jeszcze zauważyć, że zdroworozsądkowe powody do niektórych po prostu nie docierają i jeśli nie puścisz w odwecie bluzgiem, to koleś obsra Cię do szczętu? :) Spójrz tylko na temat polityczny, gdzie typ, który ma czelność prawić morały (kwiecistym językiem), jak przed chwilą, niespełna dwa tygodnie temu gnoił innego gościa za poglądy. Dorośli ludzie. Do dziś są na forum osoby, do których mam szacunek i w wypadku, gdybym je uraził, czułbym się z tym źle. Ale nie ze zwierzętami. Do zwierząt nie trafiają żadne argumenty.

Pozwolisz że skomentuję cię kulturalnie, ok? Prawie bez bluzgów.


OPOWIEŚĆ O DAMIANIE - DRAMAT W JEDNYM AKCIE

<przybiega Damian do mamy>
Damian: mama, mama, oni mnie przezywają w piaskownicy!!!!!!11111oneonejeden
Mama: a dlaczego?
Damian: bo powiedziałem Tomaszkowi że jego babeczka jest chujowa i do dupy, i wtedy nazwał mnie chujem
Mama: a była chujowa i do dupy?
Damian: czy to ważne? przecież on się na niczym nie zna!!!
Mama: Damianku, nie możesz mówić innym dzieciom, że to co robią jest chujowe, jeśli sam nic sobą nie reprezentujesz poza byciem przemądrzałym outsiderem z Siedlec
Damian: mama mama, ale ilekroć ja powiem COKOLWIEK, to oni mnie szkalują!!!!!!!!!!! Co mam robić eeeeeee
Mama: Damianku, przypomnij sobie słowa wielkiego myśliciela z Królewca. Postepuj zgodnie z maksymami co do których chciałbyś, żeby obowiązywały powszechnie.
Damian: co
Mama: No jeśli chcesz żeby wszyscy byli dla siebie mili to zacznij od tego, żeby samemu być miłym. Nie obrażaj innych dzieci, nie udawaj przemądrzałego eksperta z koziej dupy, nie rzucaj się, nie dawaj się sprowadzac w głupie pyskówki i się nie napinaj jak dżinsy za ciasne na dupie zbyt grubej, to wtedy będą cię dzieci lubić i nikt cię nie będzie obrażać.
Damian: ty dupo bez poczucia humoru,
mama: co
Damian: ty złotousta lewacka kurwo, wszyscy wiedzą, że zawsze mówisz rzeczy których nie rozumiesz lol od początku wiedziałem co mi powiesz :D przyszedłem żeby cię sprowokować, ale nie jesteś w stanie nic mi zrobić, bo na szczęście ja jestem szczęśliwym człowiekiem i lepiej od ciebie wiem co powinienem robić
Mama: oj Damian, bo nie będzie obiadu
Damian: Jak to!!!!!!!!!! Dlaczego mnie szkalujesz!!!!!!!!
<biegnie do taty>
Damian: tata, tata, mama mnie nazwała chuuuuuujeeeeeeem
Tata: Wziąłeś stabilizatory?
Damian: ja...
Tata: wziąłeś kurwa stabilizatory nastroju jak ci lekarz kazał czy nie?
Damian: <cichutko> nie...
Tata: To wypierdalaj
Damian: <wybucha płaczem, zamyka się w pokoju i nie wychodzi przez kolejne dwa miesiące>
<potem wraca do pisakownicy i zabawa zaczyna się od nowa>
KURTYNA

[byrgh]

Heheheh, nawet niezłe, prawie się uśmiechnąłem, ale kolegom na pewno taka parodia przypadnie do gustu, ja się nie gniewam :) To jak tam? Wygrzebałeś jeszcze coś ciekawego na mój temat?

[nicram]

I kolejny złotousty co wie, co najlepsze będzie dla całej reszty :) Jednak jak na razie zauważyłem, że po awansie z pośmiewiska i bezguścia, fanatyka 7-ligowego death metalu z Jęczydołów Dolnych i cherlawego pizdusia z denkami od butelek po mleku to ciebie traktuje się tutaj jak skończonego idiotę, na co dowodów w tym roku było już nadto i dostarczasz ich z wyprzedzeniem wystarczająco dużo, by nikt ci tego tytułu nie odebrał. Z kolei palmę pierwszeństwa w pieniactwie dzierży Ascetic, więc przykro mi, tu dałeś dupy.

Ażeby sprawiedliwości stało się zadość, przeleć po postach swojego kochanka z ostatnich miesięcy i jak dojdziesz do wniosku, że to ja jestem tym zaczepnym... nie, to nic nie zmieni, dalej będziesz takim samym idiotą, bo i tak nie dojdziesz do żadnego wniosku. Zalać wapnem, szkoda na was życia :)

O qrwa, ale mi dojebałeś. Chyba się nie pozbieram. Życiowy przegrywie. Prawie wkręciłeś się w dupę Plastka tańcząc jak ci zagra. I ciągle tylko powielasz to co piszę. O idiotach, dołach i wapnie także. Człowiek-kalka. Bez własnego zdania w kwestach muzyki i życia, Pyrdziu. Już któryś z kolegów pięknie cię podsumował, a ty dalej brniesz w gówno, chodź już tkwisz w nim po sam czubek głowy. Śmieszny, mały kutasina. :-)

[Lord Gorloj]

Trzymam twoje sekrety jak asy w rękawie. Nigdy nie wiesz, czy pewnego dnia nie zobaczysz w lodówce swojego zdjęcia z narysowanym chujem na czole.

[nicram]

OPOWIEŚĆ O DAMIANIE - DRAMAT W JEDNYM AKCIE

<przybiega Damian do mamy>
Damian: mama, mama, oni mnie przezywają w piaskownicy!!!!!!11111oneonejeden
Mama: a dlaczego?
Damian: bo powiedziałem Tomaszkowi że jego babeczka jest chujowa i do dupy, i wtedy nazwał mnie chujem
Mama: a była chujowa i do dupy?
Damian: czy to ważne? przecież on się na niczym nie zna!!!
Mama: Damianku, nie możesz mówić innym dzieciom, że to co robią jest chujowe, jeśli sam nic sobą nie reprezentujesz poza byciem przemądrzałym outsiderem z Siedlec
Damian: mama mama, ale ilekroć ja powiem COKOLWIEK, to oni mnie szkalują!!!!!!!!!!! Co mam robić eeeeeee
Mama: Damianku, przypomnij sobie słowa wielkiego myśliciela z Królewca. Postepuj zgodnie z maksymami co do których chciałbyś, żeby obowiązywały powszechnie.
Damian: co
Mama: No jeśli chcesz żeby wszyscy byli dla siebie mili to zacznij od tego, żeby samemu być miłym. Nie obrażaj innych dzieci, nie udawaj przemądrzałego eksperta z koziej dupy, nie rzucaj się, nie dawaj się sprowadzac w głupie pyskówki i się nie napinaj jak dżinsy za ciasne na dupie zbyt grubej, to wtedy będą cię dzieci lubić i nikt cię nie będzie obrażać.
Damian: ty dupo bez poczucia humoru,
mama: co
Damian: ty złotousta lewacka kurwo, wszyscy wiedzą, że zawsze mówisz rzeczy których nie rozumiesz lol od początku wiedziałem co mi powiesz :D przyszedłem żeby cię sprowokować, ale nie jesteś w stanie nic mi zrobić, bo na szczęście ja jestem szczęśliwym człowiekiem i lepiej od ciebie wiem co powinienem robić
Mama: oj Damian, bo nie będzie obiadu
Damian: Jak to!!!!!!!!!! Dlaczego mnie szkalujesz!!!!!!!!
<biegnie do taty>
Damian: tata, tata, mama mnie nazwała chuuuuuujeeeeeeem
Tata: Wziąłeś stabilizatory?
Damian: ja...
Tata: wziąłeś kurwa stabilizatory nastroju jak ci lekarz kazał czy nie?
Damian: <cichutko> nie...
Tata: To wypierdalaj
Damian: <wybucha płaczem, zamyka się w pokoju i nie wychodzi przez kolejne dwa miesiące>
<potem wraca do pisakownicy i zabawa zaczyna się od nowa>
KURTYNA

ZAJEBISTE! :-D