Witam ponownie a przede wszystkim chciałbym podziękować kilku osobom, które doceniły to co robię. Jak pokazywałem zespół na innych stronach to debile dowalali się do mojej tuszy, zamiast do muzyki. Przeglądając wpisy mniej więcej wiem, co muszę poprawić, ale jednak mam kilka sprostowań. Przede wszystkim Warmageddon i Nurth to dwa inne zespoły. W pierwszym śpiewamy o śmierci i zagładzie ludzkości natomiast Nurth to głębokie przemyślenia na temat życia spojrzane z pozytywniejszego akcentu, jednak można w niektórych momentach wyczuć nutkę depresji i cierpienia. Muszę pochwalić panów Blackult, Lykantrop, FENIKS bo spodobały mi się ich opinie i przy najbliższej okazji chciałbym z nimi napić się piwa. Natomiast Scaarph koszulkę Frontside kupiłem wraz z płytą w wytwórni Mystic jeśli tak bardzo Cie to interesuje. I wcale nie uwazam sie za grubego, nie rozumiem zarzutów, a te szwy na koszulkach to norma jak się kilka razy przepiorą, a generalnie to była ona już bardzo stara!

Natomiast Analripper jak już wcześniej mówiłem, to jak nagrywali ten materiał to mnie jeszcze tam nie było, więc nie powiem Ci dokładnie w jakim studiu się odbyło. ale nie interesuje nas granie w stylu Children of Bodom, raczej tak jak teraz. Może w Nurth tak kiedyś będzie, ale nie obiecuje. W jakim grasz zespole to porownam z moja muzyka i zobaczymy co lepsze, moze zapozycze kilka wskazówek od kolegi po fachu, jak to powiedziałeś

. Pozdrawiam i kłaniam się nisko, Pucek, dziękuje za opinię i zapraszam do dalszych komentarzów, nie przyjmuję komentarzy jedynie fanów, bo jak słusznie Feniks zauważył oni potrafią tylko krytykować, a jak wzięliby gitare pierwszy raz do reki to by się obsrali przy pierwszym ujęciu gryfu.