zakup gitary

[Heretyk]

tak jak ktoś tu już zauważył - Jacksony są bardzo zacne. Tzn. akurat nie wiem czy odpowiednie dla początkującego, ale dobrze brzmią i bardzo mi się podobają wizualnie

[Skaut]

hehe całkiem zgrabnie, ja już chiba ponad 2 lata swojego Ibaneza w ręku nie trzymałem, ale kiedyś planuję do niego wrócić.

Racja, nie najgorzej jeżeli chodzi o szybkość, ale prawa łapka kuleje tam trochę Jakiego Ibaneza masz Skaucie? U mnie niestety też od kilku lat regularne granie porzucone, więc paluszki bez formy i sprawności jak bywało drzewiej. Paradoksalnie z 3-4 razy dziennie po gitarę sięgam, żeby różne rozwiązania harmoniczno-brzmieniowe (sonorystyczne) wypróbować A gram na tym modelu Ibaneza:

Czyms wyjatkowym pochwalic sie nie moge. Ten model , kupiony jakies 6-7 lat temu celem nauczenia sie Freezing Moon'ow, Ye entrancemperium, Lack Of Comprehension i kilku innych weselnych przyspiewek (wczesniej grane na zwyklym pudle ) . I wlasciwie od samego poczatku sprawowal sie wysmienicie. Wlasciwie, ta gitara jest do tego typu dzwiekow stworzona, wiec "lzejsze" rzeczy juz tak fajnie nie brzmia niestety, ale zakupu nie zaluje.

[Riven]

Heretyk > nie wydaje mi sie, zeby jakakolwiek gitara moglaby byc 'zbyt dobra' dla kogokolwiek. zawsze nalezy brac to co najlepsze w zasiegu. w ogole to chcialbym jakiegos porzadnego Jacksona albo to moro ESP Hannemana - przepiekne wioslo metalowe \m/

nie wiem ile tu zależy od techniki, a ile od ciągłej praktyki.

a jak Ty chcesz miec technike bez ciaglej praktyki?

gram dokładniej obecnie, aczkolwiek cenię też sobie pewnego rodzaju brud brzmieniowo-wykonawczy, noise i chaos

prosze nie mylic brakow w technice z chaosem i noisem ; )

Ja zaczynałem od podróby stratocastera z wpierdolonym na chama floydem...

hehe, no to jest dramat ;p. A mial chociaz blokady? nie ma nic gorszego niz ruchomy mostek bez blokad - to sie rozstraja nawet jak odkrecisz wajche (w sumie nie moze byc inaczej). pelno tego wisi w sklepach na polkach do tysiaca zlotych i niezorientowani zapalency nabieraja sie na ten badziew

p.s. juz to wklejalem do tematu o nagraniach, ale jak ktos ma watpliwosci co do poda to: :p ostatni uwielbiam grac numery z Clandestine, pod na piecu 15 W moze niezle brzmiec ;D. szkoda tylo, ze oni graja w C (albo C#, nie pamietam)

Deathless > wrzuc cos nagrane przez usb na pocketpodzie. jestem ciekaw jaki tam przester mozna wyciagnac, bo cenowo to jest faktycznie niezle

[Wódz 10]

Możesz cały czas ćwiczyć, ale jak nie znasz odpowiedniego ustawienia paluchów to i tak Ci to nic nie da. Odpowiednia technika wydobywania dźwięku + praktyka = sukces

[Riven]

regularna praktyka mozna osiagnac wszystko. tylko ta pieprzona 'kreatywnosc' to kwestia 'talentu' ;p

zreszta co tam technika. przeciez wiadomo, ze Douglas Pearce >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Yngwie Malmsteem
w ogole inna klasa muzykow. kalesoniarz moze spierdalac ze swoimi 'neoklasycznymi' pasazami

[Heretyk]

w ogole to chcialbym jakiegos porzadnego Jacksona albo to moro ESP Hannemana - przepiekne wioslo metalowe \m/

o tak, zajebista jest

[witchmaster]

Co za ludzie! Rozgadali sie, rozkrzyczeli, poklocili o Floyda, Pocket Poda......a ja sie nic nie dowiedziałem.

[4m]

Co za ludzie! Rozgadali sie, rozkrzyczeli, poklocili o Floyda, Pocket Poda......a ja sie nic nie dowiedziałem.

Bo nie wiesz czego konkretnie chcesz To tak jakbyś poszedł na forum o samochodach i zapytał o jakiś samochód do 150 kzł. Nie wiadomo czy sportowy, vanik, limuzyna, klasy średniej, jaka pojemność, skrzynia automat czy manual, kabrio czy pick up... Z drugiej strony jesteś jak najbardziej usprawiedliwiony, bo skąd masz wiedzieć czego chcesz, jeżeli dopiero chcesz zacząć grać. Podaj może 3, 4 gitarzystów, którzy najbardziej Ci się podobają, tzn. których chciałbyś naśladować, grać rzeczy w ich stylu, to będziemy wiedzieli jakiego rodzaju maszynę do tego Ci dobrać.

[Riven]

a moim zdaniem najlepiej bedzie jak kupi sobie wioslo z przetwornikami o ktorych pisalem - Seymour Duncan Invader i Jazz. do wyboru - mocny, selektywny sygnal albo ladne, akustyczne brzmienie. Mozna grac Slayera, Morbid Angel, Black Sabbath, Hendrixa, Meole... no wlasciwie nie widze ograniczen. Jak dobrze brzmienie ustawic to i Gilmoura da rade nasladowac.

tak w ogole to:


<wank>

[4m]

a moim zdaniem najlepiej bedzie jak kupi sobie wioslo z przetwornikami o ktorych pisalem - Seymour Duncan Invader i Jazz. do wyboru - mocny, selektywny sygnal albo ladne, akustyczne brzmienie. Mozna grac Slayera, Morbid Angel, Black Sabbath, Hendrixa, Meole... no wlasciwie nie widze ograniczen. Jak dobrze brzmienie ustawic to i Gilmoura da rade nasladowac.

Riven, nie rozśmieszaj ludzi Gitara do wszystkiego, hehe

[Riven]

z podem ? nie widze najmniejszego problemu. przeciez wiadomo, ze nie wyciagne tylu brzmien z golego pieca

i nie do WSZYSTKIEGO - ale gitarzystow w/w zespolow mozna nasladowac
po prostu jest to zajebiste polaczenie pickupow - ciezki metal, rock n roll i akustyczne rzeczy mozna grac spokojnie

zreszta kiedys u nauczyciela gralem na jakiejs takiej starej kostce imitujacej akustyczne brzmienie - niestety nie pamietam jak sie nazywala, a wiem, ze teraz to juz jest nie do dostania. brzmialo jak bardzo dobra gitara akustyczna, no cos cudownego to bylo. takiej jazdy z poda nie ukrece.

[4m]

z podem ? nie widze najmniejszego problemu. przeciez wiadomo, ze nie wyciagne tylu brzmien z golego pieca
i nie do WSZYSTKIEGO - ale gitarzystow w/w zespolow mozna nasladowac
po prostu jest to zajebiste polaczenie pickupow - ciezki metal, rock n roll i akustyczne rzeczy mozna grac spokojnie

Oczywiście, że nie, ale Ciebie rozumiem. Kupiłeś sobie kilka miesięcy temu poda, szalejesz i świata poza nim nie widzisz Dyskusję na ten temat sobie jednak darujmy - niech witchmaster się określi co do gitarzystów, materiału jaki chce grać i tu podyskutujmy lepiej.

[Deathless King]

Ja uzywam EMG 81/85 i na inne nie zamienie - do CIĘŻKIEJ muzy NIE MA lepszych

Jak zladuje w koncu w domu to postaram sie cos nagrac, ze tym ze ja nie uzywam USB - tylko wejscie liniowe.

[witchmaster]

wiem co chce! gitarka do ogolnie pojetego metalu....death, black, no i tez czasami cos lzejszego do odegrania. jak juz pisałem ten cort evl z4 jest ładny. co wy na to?:)

[Deathless King]

EMG HZ to imo shit, ale w sumie jak za ta cene to tragedii nie ma

[Riven]

z podem ? nie widze najmniejszego problemu. przeciez wiadomo, ze nie wyciagne tylu brzmien z golego pieca
i nie do WSZYSTKIEGO - ale gitarzystow w/w zespolow mozna nasladowac
po prostu jest to zajebiste polaczenie pickupow - ciezki metal, rock n roll i akustyczne rzeczy mozna grac spokojnie

Oczywiście, że nie, ale Ciebie rozumiem. Kupiłeś sobie kilka miesięcy temu poda, szalejesz i świata poza nim nie widzisz Dyskusję na ten temat sobie jednak darujmy - niech witchmaster się określi co do gitarzystów, materiału jaki chce grać i tu podyskutujmy lepiej.

blablabla, nie ma lepszego sprzetu do nagrywania w domu za te cene i dlatego warto o tym wspomniec w tym temacie ; )
qrwa, sam mialem przejscia z jednym zoomem (podobno mial byc zajebisty i z najwyzszej polki a bylo to GOWNO koszmarne), wiec lepiej zeby inni unikneli rozczarowan ;p

[4m]

wiem co chce! gitarka do ogolnie pojetego metalu....death, black, no i tez czasami cos lzejszego do odegrania. jak juz pisałem ten cort evl z4 jest ładny. co wy na to?:)

Hehe, death, black, ale w stylu czego? Inną gitarkę dobrałbym Ci pod granie Children of Bodom, inną pod Morbid Angel, a jeszcze inną pod DsO Tak jak radzi Deathless King - bierz coś na EMG 81/85 oraz BEZ floyd rose (chyba, że koniecznie chcesz mieć wajchę do szarpania ). W tym poście wyżej, gdzie Riven poleca i bardzo zachwala Seymor Duncan daje fotkę moro ESP Hannemana, w którym siedzą właśnie EMG 81 (Bridge)/EMG 85 (Neck) Wiesz już na co masz patrzeć, więc przeglądnij teraz pod tym kątem allegro czy jakiś sklep i wklej kilka modeli, które Ci się wizualnie podobają.

[Gothmog]

Ja zaczynałem od podróby stratocastera z wpierdolonym na chama floydem...

hehe, no to jest dramat ;p. A mial chociaz blokady?

zgadnij

nie ma nic gorszego niz ruchomy mostek bez blokad - to sie rozstraja nawet jak odkrecisz wajche (w sumie nie moze byc inaczej). pelno tego wisi w sklepach na polkach do tysiaca zlotych i niezorientowani zapalency nabieraja sie na ten badziew

Ale wiesz... to był moj pierwszy elektryk kupiony jak miałem 16 lat w komisie za 150 zeta... i tak byłem wniebowzięty. Ale fatk, że trochę zjebało mi to technikę kostkowania. Mostek był tak dziwny i niewygodny, a struny tak dziwnie ulozone, ze trzeba było kostkowac trzymając kostkę trzema palcami... no i tak mi zostało...

[Riven]

ale przeciez ja Cie nie zjezdzam, bo sam bylem w takiej sytuacji ; ) chodzi mi raczej o to, ze generalnie ludzi robi sie na tym w chuja jak sprzedawca w sklepie muzycznym wyczuje poczatkujacego, to z jakiegos mayonesa potrafi zrobic ibaneza jem ; ). ja na szczescie nie nabralem sie na takie pierdolenie, a blisko bylo.

4m >> ooo, to wiesz moze jaka gitara nadaje sie do grania DSO?

jak witchmaster chcesz grac tylko metal to faktycznie EMG bedzie fajne, sam zreszta planuje kupno wiosla z takimi pickupami. Inna sprawa, ze do czegos innego raczej nie bedzie sie nadawac.

[Deathless King]

Nie zgodze sie absolutnie. Mam EMG 81/85 w swoim wiosle i przy odpowiednim ukreceniu wzmaka to i wychodzi maksymalnie ciezkie, higainowe brzmienie, jak i bardziej rockowe, a na EMG 85 pod gryfem jest cieply clean. EMG to wbrem pozorom bardzo wszechstronne pickupy. A na nauke, to nie potrzebujesz floyda, bo jak sie nie umie dobrze wiosla obsluzyc to bardzo przeszkadza. Najpierw opanuj "normalne" wioslo, a wtedy dopiero pobaw sie wajcha. Zeby kupic gite z dobrym floydem, lub edge pro w ibanezie, to troche kasy wydac, a ruchome mostki w tanich gitarach tylko denerwuja.