Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
długopisyyyyyyyyyy
02-03-2007, 13:50
Już zdaje się był taki temat na forum, ale się zbył i postanowiłem odświeżyć. Ćwiczycie coś ? Sportujecie się ? Prowadzicie zdrowy tryb życia? Może jakieś sztuki walki? Może któryś to piłkarz ? A może macie w dupie sport i przysoślicie do krzesła i chlejeta tylko?
Ja się sportować zawsze lubiałem(co prawda zjebane mam troche kolana i za bardzo wytężać się nie mogę, ale jest już coraz lepiej) standardowo - bieganie, rower,siłownia-co prawda domowej roboty, ale w sam raz starczy, poboksować w worek itp. oczywiście robie to w przerwach od pracy i picia rzecz jasna

-
Mort
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
02-03-2007, 15:10
[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
bieganie, rower,siłownia[/quote]
+ plywanie
I AM MORBID
-
Koval
- rozkręca się
- Posty: 62
- Rejestracja: 05-10-2006, 15:58
02-03-2007, 16:13
Regularnie: trenuję Kung fu + jazda na rowerze. Okazjonalnie: piłka nożna. Czasem jeszcze siatka, ale jestem w nią cienki jak dupa węża.
When the sun has died
When the angels are blind
When the fog lies thick
over the palace of God
-
rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
02-03-2007, 16:35
walenie w palnik, a pózniej w banie i na miasto
jebać frajerów
-
Veresil
- starszy świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 15-10-2006, 16:18
- Lokalizacja: okolice W-wy
02-03-2007, 16:36
Kiedyś dość sporo (30-40km dziennie) jeździłem na rowerze. Teraz już w sumie żadnego sportu nie uprawiam, zresztą tłumaczę się faktem, że mam astmę ;) Jeśli o jakiekolwiek sporty zespołowe chodzi, to jestem noga na całej rozciągłości.
-
Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
02-03-2007, 16:43
Taekwon-do (chociaz teraz mam przerwę od treningów, nie wyrobiłbym się ze szkołą), MA Trickz (tutaj sytuacja j/w tyle, że bardziej z braku wolnego czasu i miejsca do treningów).A pozatym to standardowa piłka nożna, koszykówka, siatkówka, ogólnie gyr zespołowe.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
-
ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
02-03-2007, 16:47
[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
A może macie w dupie sport i przysoślicie do krzesła i chlejeta tylko?
[/quote]
Jak wyżej, ale z tym chlaniem to bez przesady. Od czasu do czasu kilka browarów, ewentualnie wódeczka w dobrym towarzystwie. Trochę ruchu by sie przydało, bo w pracy od dłuższego czasu mam tryb siedzący, a w domu siedząco-leżący(a szkoda by było umrzeć na zawał w tak młodym wieku

. Jednak takiemu leniowi jak ja trudno jest się ruszyć, no chyba że po piwko do sklepu

-
Egr
- zaczyna szaleć
- Posty: 102
- Rejestracja: 24-12-2004, 19:45
- Lokalizacja: Wrocław
02-03-2007, 16:57
Generalnie gry zespołowe. Amatorsko raczej większość a bardziej profesjonalnie trenowałem siatkówkę i piłkę nożną (z tym, że nogę jako berbeć - 11-12 lat miałem

).
Poza tym ćwiczę Muay-thai i regularnie zaglądam na siłownię.

-
mistrzsardu
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3264
- Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
- Lokalizacja: Trójmiasto
02-03-2007, 17:45
[quote][i]Wysłane przez Alsvartr[/i]
Taekwon-do [/quote]
Itf, Wtf?
-
Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
02-03-2007, 19:32
Kiedyś mój klub należał do nieistniejącego już GTF-u.Teraz podciaga się to pod PUT.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
-
długopisyyyyyyyyyy
02-03-2007, 19:46
Tae-Kwon-Do jakoś kojarzy mi się z kontuzjowanymi kolanami. Kiedyś trochę uczyłem się kopać i doprowadziło mnie to do właśnie kontuzji kolan (kopanie w powietrze - nie róbcie tego, a jeśli już to lekko bez przypału-dla techniki)
Łatwo sobie coś zjebać, a zajebiście trudno wyleczyć.
A ciekawe czy Melepeta coś uprawia :-)
-
Lost_Soul
- świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 05-12-2006, 18:02
02-03-2007, 19:52
Też się uczyłem kopać i najlepiej wychodziło mi kopanie szpadlem... Znajomi mówią, że przyda mi się po studiach...
-
lordfekal
- zaczyna szaleć
- Posty: 244
- Rejestracja: 25-12-2004, 23:08
- Lokalizacja: Zabite dechami
02-03-2007, 20:05
Wcześniej uprawiałem dużo sportu, teraz jakoś mi się nie chce. kurwa rozleniwiłem się na stare lata:-)
-
Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
02-03-2007, 20:10
Ruchanieeeeeeee, duuuuuuuuużo ruchaniaaaaaaaa !
PENIS METAL
-
Brzachwo Wój
- w mackach Zła
- Posty: 869
- Rejestracja: 30-08-2004, 12:21
02-03-2007, 20:32
[quote][i]Wysłane przez rob[/i]
walenie w palnik, a pózniej w banie i na miasto [/quote]
[quote][i]Wysłane przez Block69[/i]
Ruchanieeeeeeee, duuuuuuuuużo ruchaniaaaaaaaa ! [/quote]
j.w.
poza tym inne ekstrema jak brydż sportowy i szachy korespondencyjne
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
-
Melepeta
- w mackach Zła
- Posty: 709
- Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
02-03-2007, 20:33
[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
Tae-Kwon-Do jakoś kojarzy mi się z kontuzjowanymi kolanami. Kiedyś trochę uczyłem się kopać i doprowadziło mnie to do właśnie kontuzji kolan (kopanie w powietrze - nie róbcie tego, a jeśli już to lekko bez przypału-dla techniki)
Łatwo sobie coś zjebać, a zajebiście trudno wyleczyć.
A ciekawe czy Melepeta coś uprawia

[/quote]
Bez ogródek - pole cebuli. Wynajmuje giermków w koszulkach kredek.
-
Koval
- rozkręca się
- Posty: 62
- Rejestracja: 05-10-2006, 15:58
02-03-2007, 22:01
Hehe, a trenuje ktoś Krav Magę? Bo jak widziałem na jakiejś ich stronie przykłady technik obrony przed nożem wyśałem że spadnę z krzesła ze śmiechu

When the sun has died
When the angels are blind
When the fog lies thick
over the palace of God
-
Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3319
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
02-03-2007, 22:06
Ruchanie, Basen ,Przedewszystkim jednak Walki Rycerskie na hard.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
-
Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
02-03-2007, 22:06
podobno policjanci w juesej mają wyuczone, że bezpieczna odległość do nożownika to jakieś sześć metrów, żeby zdążyć wyciągnąć broń i z niej skorzystać zanim zostaną zarżnięci (;
-
sveneld
- zaczyna szaleć
- Posty: 250
- Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
- Lokalizacja: Wrocław
02-03-2007, 22:11
Szermierka bronią sredniowieczną.
Poza tym rower, pływanie, czasem kosz ( ale raczej rzadko, bo gry zespołowe w wydaniu moim i znajomych najczęsciej kończą się tęgim kacem następnego dnia rano).
Plus oczywiście napierdalania banią na koncertach-ćwiczenie relaksujące i ogólnorozojowe.
Only dead fish flows with the stream...