[quote][i]Wysłane przez Block69[/i]
Nie rozumiem jak można wyjść z domu bez paczki chusteczek higienicznych

[/quote]
Nie no, chusteczki się bierze, ale jak ktoś najdzie(jak ty go naszedłeś) to się podwija pory i nie ma czasu podetrzeć no chyba, że póżniej już w oddali, ale to też już za póżno bo się gówno rozciapie w pośladach i wraz trza myć w domu
Przypomniałem sobie akcje mojego kumpla, zaprowadziłem go pijanego do domu i miał w reklamówce (jakieś listewki, śruby, rury, deseczki-w sumie nie wiem po co. Matka jego otworzyła, ja weszedłem, podprowadziłem go do łóżka, a ona nagle zdziwniona go zapytała: coś ty przyniósł? na cholere ci te graty? a on na to wybełkotał, że se obciągarke( lub obciągnice-już nie pamiętam będzie skręcał) na korbe. I zaczął imitować niezdarnie ruch korby ręką. I że se słoniną obtoczy i chuja se będzie obciągał tym, bo mu żadna dupy nie chce dać. Nagle się kompletnie rozkleił i zaczął płakać. Matka jego się zrobiła czerwona, niewiedziała co powiedzieć-zatkało ją. Ja szybko się odwróciłem i myślę, trza iść, odjebało mu. Jak już wyszedłem to usłyszałem na drodze przeogromny krzyk w jego pokoju, szamotaninę i głos jego ojca. Nie wiem do tej pory co się tam działo, zaczołem wtedy nawet biec, jakoś się tak wystrzaszyłem. Ten mój kumpel zajebiście niechętnie wspomina o tamtym zdarzeniu. Raz mu przypomniałem to chciał mnie bić.