Masterful Magazine

Nasze życie nieustannie dąży do automatyzacji, a automatyzacja prowadzi do polaryzacji ludzi. Jedni uważają, że należy jak najwięcej umieć zrobić samemu, i świadomie odrzucają wynalazki ułatwiające życie jako nowomodne wymysły, i uważają, by żadna firma przypadkiem nie zgarnęła ich jakichkolwiek danych, a inni mają to w nosie, uznają, że i tak nie da się przed tym uciec, i garściami zgarniają wszystko, co ułatwia im życie. Do niektórych tego typu rzeczy należą:

1) roomba - autonomiczny odkurzacz
2) autonomiczne samochody (i różne automatyzacje pomiędzy, jak automatyczna skrzynia biegów, samoczynne parkowanie itd)
3) jedzenie z dowozem
4) dieta pudełkowa
5) automatyczne zlecenia comiesięcznych przelewów
6) zmywarka
7) w sumie nawet pralka, chociaż nawet największych hardkorów nie podejrzewam o używanie Frani
różne programy do organizacji życia i budżetu, Google calendar
9) maszynki gadające typu Alexa

I pewnie milion innych.
A jak to jest z wami?

Częściowo automatyzacja owszĘ...

Automatyczna skrzynia biegów i wchuj pomocniczych systemów w aucie,
Zapisywanie list, przypominaczy w Google calendar czy Notatki (zamiast w głowie)
Szukanie w Google zamiast w książkach / gazetach
pralka automatyczna
powiadomienia ze stron internetowych (subskrybcje) - to jest massakra czasobójcza i wyciąłem sporo takich powiadomień
jedzenie z dowozem - sporadycznie. 3-4 razy w miesiącu

ale już:

odkurzanie "zwykłym" odkurzaczem
brak zmywarki
gotowe jedzenie jedynie jak jestem na miejscu w pracy (choć z lenistwa rozważałem gotową dietę...)
przelewy online ale ręcznie (dla lepszej kontroli)
żadnych Alexes czy innych aystentów.

Nie wiem czym jest dieta pudełkowa i chyba nie chcę wiedzieć.

Za to samochód automat sobie cenię.

bartwa pisze: ↑

17-11-2021, 17:01

Nie wiem czym jest dieta pudełkowa i chyba nie chcę wiedzieć.

Za to samochód automat sobie cenię.

Przynoszą ci codziennie żarcie. Zresztą już dawno takie coś było i np ludzie starszym rodzicom wykupywali np. Tylko że nazywało się to obiady abonamentowe i niektóre lokale miały opcję dowozu. Teraz tu chodzi raczej o takie diety żeby być fit i w ogóle

bartwa pisze: ↑

17-11-2021, 17:01

Nie wiem czym jest dieta pudełkowa i chyba nie chcę wiedzieć.

Nie w tym nic złego oprócz tego, że jest to usługa wyłącznie dla bogaczy oraz produkuje niepotrzebny plastik czyli generuje eko-śmierć.

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

17-11-2021, 16:14

9) maszynki gadające typu Alexa

Właśnie czekam na dostawę Google Home z konkursu, potestuję czy to coś więcej niż głosowa wersja przeglądarki. Google i tak mnie już podsłuchuje przez smartfona, więc niech ma nasłuch jeszcze w kuchni.

hcpig pisze: ↑

17-11-2021, 18:36

bartwa pisze: ↑

17-11-2021, 17:01

Nie wiem czym jest dieta pudełkowa i chyba nie chcę wiedzieć.

Nie w tym nic złego oprócz tego, że jest to usługa wyłącznie dla bogaczy oraz produkuje niepotrzebny plastik czyli generuje eko-śmierć.

Generuje śmieci tyle samo, nie więcej, jak mielone z lidla na tacce i we folii, czy typowe zamówienie z dostawą, gdzie każdy produkt jest zawinięty osobno.

Kilka razy brałem na spróbunek, albo na spółkę zamawialiśmy do roboty jako ciekawostka i to nie było drogie,
zestaw dla jednej osoby starczał na dwie na cały dzień.

trup pisze: ↑

17-11-2021, 16:50

Częściowo automatyzacja owszĘ...

Automatyczna skrzynia biegów i wchuj pomocniczych systemów w aucie,
Zapisywanie list, przypominaczy w Google calendar czy Notatki (zamiast w głowie)
Szukanie w Google zamiast w książkach / gazetach
pralka automatyczna
powiadomienia ze stron internetowych (subskrybcje) - to jest massakra czasobójcza i wyciąłem sporo takich powiadomień
jedzenie z dowozem - sporadycznie. 3-4 razy w miesiącu

ale już:

odkurzanie "zwykłym" odkurzaczem
brak zmywarki
gotowe jedzenie jedynie jak jestem na miejscu w pracy (choć z lenistwa rozważałem gotową dietę...)
przelewy online ale ręcznie (dla lepszej kontroli)
żadnych Alexes czy innych aystentów.

Zastanawia mnie w sumie czy google calendar ma jakies oczywiste przewagi, sam uzywam ToDoIst, jest tam priorytezacja, grywalizcja, w sumie nie wiem co jeszcze mozna wymyslic przy takim wynalazku. Z subskrypcjami to faltycznie, aczkolwiek gmail nie przepuszcza prawie nic ze spamu. A zmywarki w nowym mieszkaniu nie moge sie doczekac, bo mycie garow to moj obowiazek.

bartwa pisze: ↑

17-11-2021, 17:01

Nie wiem czym jest dieta pudełkowa i chyba nie chcę wiedzieć.

Za to samochód automat sobie cenię.

W sumie to czemu nie? Zamiast robic zarcie i liczyc kalorie, albo martwic sie ze zrobisz przypadkiem cos co cie alergizuje, pozwalasz innym sie martwic i o 8 rano masz zarcie pod drzwiami swieze na caly dzien.

hcpig pisze: ↑

17-11-2021, 18:36

bartwa pisze: ↑

17-11-2021, 17:01

Nie wiem czym jest dieta pudełkowa i chyba nie chcę wiedzieć.

Nie w tym nic złego oprócz tego, że jest to usługa wyłącznie dla bogaczy oraz produkuje niepotrzebny plastik czyli generuje eko-śmierć.

Nie wiem jak Twoja dieta wygladala, my sobie zamowilismy na sprobowanie kilka dni i robia je na jakichs ekotackach biodegradowalnych. Jak robimy zakupy w markecie to tez przeciez nie bierzemy wszystkiego do kieszeni Tylko w plastiku, a gastronomia kupue wszystko w wiekszych opakowaniach i mniej ozdobnych. I drogie wcale tez tak nie jest, mozna sie jakos w 1200/miesiac zmiescic.

uglak pisze: ↑

17-11-2021, 18:51

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

17-11-2021, 16:14

9) maszynki gadające typu Alexa

Właśnie czekam na dostawę Google Home z konkursu, potestuję czy to coś więcej niż głosowa wersja przeglądarki. Google i tak mnie już podsłuchuje przez smartfona, więc niech ma nasłuch jeszcze w kuchni.

E, tego to bym nie chcial jednak za darmo nawet, automat ktory cie cala dobe slucha, ugh. Uprzedzajac pytania, nie uzywam neta w telefonie, ale przed tym tez juz chyba dlugo nie bede w stanie uciekac.

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

17-11-2021, 20:28

uglak pisze: ↑

17-11-2021, 18:51

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

17-11-2021, 16:14

9) maszynki gadające typu Alexa

Właśnie czekam na dostawę Google Home z konkursu, potestuję czy to coś więcej niż głosowa wersja przeglądarki. Google i tak mnie już podsłuchuje przez smartfona, więc niech ma nasłuch jeszcze w kuchni.

E, tego to bym nie chcial jednak za darmo nawet, automat ktory cie cala dobe slucha, ugh. Uprzedzajac pytania, nie uzywam neta w telefonie, ale przed tym tez juz chyba dlugo nie bede w stanie uciekac.

Żona też?

Z tych rzeczy, które wymienił Sebastian używam pralki. No ale ja jestem stary, zestarzałem się z Darkthrone.

uglak pisze: ↑

17-11-2021, 20:31

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

17-11-2021, 20:28

uglak pisze: ↑

17-11-2021, 18:51

Właśnie czekam na dostawę Google Home z konkursu, potestuję czy to coś więcej niż głosowa wersja przeglądarki. Google i tak mnie już podsłuchuje przez smartfona, więc niech ma nasłuch jeszcze w kuchni.

E, tego to bym nie chcial jednak za darmo nawet, automat ktory cie cala dobe slucha, ugh. Uprzedzajac pytania, nie uzywam neta w telefonie, ale przed tym tez juz chyba dlugo nie bede w stanie uciekac.

Żona też?

Zona ma ale take stare gowno ze ledwie dziala, watpie by dawalo rade podsluchiwac:D

dzik pisze: ↑

17-11-2021, 21:00

Z tych rzeczy, które wymienił Sebastian używam pralki. No ale ja jestem stary, zestarzałem się z Darkthrone.

A to Darkthrone używa pralki? Pozerstwo... Myślałem że tylko analogowe brzmienia.

bartwa pisze: ↑

17-11-2021, 17:01

Nie wiem czym jest dieta pudełkowa i chyba nie chcę wiedzieć.

Za to samochód automat sobie cenię.

Moje koleżanki yo stosują. Chyba jak się zamawia pizze codziennie.

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑

17-11-2021, 21:19

Zona ma ale take stare gowno ze ledwie dziala, watpie by dawalo rade podsluchiwac:D

Mikrofon nie potrzebuje wiele do działania, a analiza jest już na amerykańskich serwerach

auto automat, z musu w sumie. Reszta analogowo raczej. Zmywac naczynia lubie, jest swietne do trenowania tego tzw mindullness czyli uwaznosci np wg J.Kabat-Zinna, poza tym zmywarki srednio sie sprawdzaja. Wiecej chyba nic, poza alertami z allegro itp ze cos sie konczy, reszta analogowo, zreszta zwijam do analogu od dawna, nie rozumiem ludzi, ktorzy chcieliby, zeby maszyny za nich wszystko robilly a oni jak w tej bajce Wall-E, uwazam to za slepy zaulek i pulapke

Ałtomatyczna skrzynia biegów jest okej

temat nawet ciekawy ale niektore przyklady troche z dupy. automatyczna skrzynia biegow to przeciez zadna nowosc i ma ze 100 lat.
wiec jak jest automatyczna skrzynia biegow to moze byc i pilot do telewizora.
jest to na pewno slepy zaulek, bo wszystkie udogodnienia powoduja coraz wieksze otepienie wsrod ludzi. bez komorki nie jest w stanie funkcjonowac.
ale jest to tez nieuniknione wraz z rozwojem technologii.
przykladowo jak mam gdzies sie przemiescic gdzie jeszcze nie bylem to nie bede sie kierowal kompasem czy mapa ,tylko uzyje nawigacji. a jak mam sie z kims umowic to nie wysle listu czy telegrafu tylko smsa