KTO JEST TWOIM IDOLEM I DLACZEGO WŁASNIE ....?

[Sgt. Barnes]

Za czasów Raju Pierwszych Sekretarzy chodził taki dowcip: dzieci miały na lekcji napisać wypracowanie pod tytułem - "Kto jest Twoim idolem i dlaczego właśnie Lenin?"
A jak u Was? Kto wytycza Wam ścieżki rozwoju duchowego i materialnego? Jezus, Szatan, Tata z Mamą, Pan Wiesiek z monopolowego? Muzyczni idole niekoniecznie w tym temacie.
Ja wypowiem się później...

[maciek z klanu]

Piotr Weltrowski za błyskotliwy intelekt i świetny (jedynie słuszny) gust muzyczny.

[Scaarph]

rocky balboa, randall graves oraz beavis i butt-head. a, i mengele :)

[Vitriol]

jan paweł 2 bo jebał dzieci

[ultravox]

Han Solo i Indiana Jones. Co ciekawe, z twarzy są nawet podobni do siebie.

[yossarian84]

Ferdek Kiepski i Homer Simpson
no i Pan z mojego awatara czyli Phil Dunphy - miszcz!

[DCI Hunt]

Ojciec Mateusz, Janusz Rewiński, Dempsey i Makepeace.

[Riven]

jan pawel ii również ale z innego powodu niż mowil vitriol.

[Vitriol]

z jakiego?

[Bezdech]

Swoich nie wymienię bo jeszcze mi upadną i umrą w nieświętej wojnie.

[Riven]

z jakiego?

swietnie wygladal i był bogaty
no i byłby swietnym gitarzysta rytmicznym w celtic frost.

[Scaarph]

Janusz Rewiński

o właśnie, i jeszcze ten herbatnik :)

[Self]

Karol Strasburger i Tadeusz Drozda za poczucie humoru.

[Sgt. Barnes]

Dziwię się, że nikt nie wymienił jeszcze Nergala - w końcu to chyba najpopularniejszy muzykant na tym forum, sądząc po zainteresowaniu jego wątkiem...
Trocki na pewno się przekornie nie wypowie...

[SOWIX666]

Muzyczni idole niekoniecznie w tym temacie.

Sklerotix?

[Pan_Kimono]

Idol to chyba zle slowo... Sa ludzie, z ktorych czerpie jakies wzory, czytam ich biografie, stosuje ich metody. Lepiej uczyc sie na cudzych bledach. Swoja droga, i mowie to calkiem powaznie, jesli chodzi o prace w korporacji to najwiecej dala mi biografia Ala Capone i genrala Pattona:)

Ciekawy temat ale pewnie skonczy sie jak zwykle;>

[Sgt. Barnes]

Muzyczni idole niekoniecznie w tym temacie.

Sklerotix?

Tu chodzi o "osobowość". W końcu Adam to nie tylko muzyk, ale hedonista, celebryta, juror, modniś, recenzent, podróżnik, niespełniony (jeszcze) pisarz, dionizyjska emanacja, no i puknął Dodę oraz "zjadł bezę" z Prezydentową ...
Osobowość nie do przecenienia!

W końcu wątek "Nasz Kochany Nergal" ma niewiele wspólnego z muzyką, prawda?

[atr]

jan paweł 2 bo jebał dzieci

[Sgt. Barnes]

jan paweł 2 bo jebał dzieci

LET THE CHILDREN CUM TO ME! ;-)

[SOWIX666]

Muzyczni idole niekoniecznie w tym temacie.

Sklerotix?

Tu chodzi o "osobowość". W końcu Adam to nie tylko muzyk, ale hedonista, celebryta, juror, modniś, recenzent, podróżnik, niespełniony (jeszcze) pisarz, dionizyjska emanacja, no i puknął Dodę oraz "zjadł bezę" z Prezydentową ...
Osobowość nie do przecenienia!

W końcu wątek "Nasz Kochany Nergal" ma niewiele wspólnego z muzyką, prawda?

OK. W takim razie moim idolem jest Ian "LEMMY" Kilmister. Nie muszę chyba wyjaśniać dlaczego?
Wszyscy wiedzą, a jak ktoś nie wie to powinien się zastanowić nad swoim życiem, które i tak przegrał.
Mam jeszcze takie marzenie którym się mogę podzielić, że chętnie napiłbym się kiedyś wódku z Darkiem Kozakiewiczem.