UFO

[Nasum]

Daj znać jak poszukiwania:) ja zaczynam flaszeczkę, lektura po kilku głębszych....:)

[Rattlehead]

Kurwa zauważyłem, jakby czaszka z takimi łańcuchami z obu stron ;)

[Bacchus]

Doctor,Doctor,please...

[megawat]

Z UFO jest, kurwa, jak z Bogiem. Lepiej (bezpieczniej) weń wierzyć niż nie... ;)

[Bezdech]

Ja wierzę tylko w Jaszczury Piekielne.

Jaszczur Piekielny = śmierć o/

[hcpig]

Z UFO jest, kurwa, jak z Bogiem. Lepiej (bezpieczniej) weń wierzyć niż nie... ;)

O Bogu doktor ma również osobliwe teorie, ale nie wiem czy jesteście już gotowi na przyjęcie tej wiedzy.

[PureHate]

Bardzo lubię,ale wszystkiego nie znam choć najlepsze pozycje na półce stoją.Najbardziej lubie The Wild The Willing......
W ogóle wole Chapmana od Shenkera

[maciek z klanu]

doktora drone'a mi tu brakuje

[Maleficio]

Doktor drone się zapoznaje teraz z plyta Pleasure To Kill, jest zajety

[vicek]

Na pewno jest życie w kosmosie bo trochę dziwnie myśleć ze my na ziemi jesteśmy wybrańcami że tylko u nas jest życie .

[Olo]

No cóż, na samlotach się nie znam, dla mnie każdy to swego rodzaju UFO (Unidentified Flying Object).

I to jest odpowiedź na pytanie postawione w temacie - krzesło, które ktoś wyrzucił piętro wyżej i przeleciało Wam przed oknem, tak że nie wiedzieliście co to jest też staje się automatycznie Niezidentyfikowanym Obiektem Latającym. Nie można wierzyć lub nie wierzyć w UFO bo jako takie po prostu istnieją - nawet jeżeli czasami faktycznie są to balony meteorologiczne, samoloty szpiegowskie, tajna broń czy tam jakiś kurwa gaz błotny. Rzetelni i fachowo podchodzący do sprawy ufolodzy, a zapewniam Was, że tacy istnieją, zdecydowanie rozróżniają np. tzw. Nocne Światła od NOLi - właśnie ze względu na zróżnicowane możliwości alternatywnych wyjaśnień zjawiska. Kwartalnik UFO swego czasu był naprawdę fachowo prowadzony i wielokrotnie publikowano tam wyjaśnienia niektórych zjawisk branych jako rzekome obserwacje pozaziemskich pojazdów latających. W swoim czasie przerzuciłem parę kilogramów makulatury w tym temacie przez ileś tam lat i takie bzdety jak te produkowane przez tego profesura nie są brane poważnie przez nikogo. Ufologia i badanie zjawisk ufo to kurewsko żmudna i ciężka praca w ustalaniu detali obserwacji, warunków meteorologicznych w danym czasie, badania dziesiątek innych możliwości i zazwyczaj z kilkuset badanych przypadków/zgłoszeń zostaje ledwie kilka (albo i nie) takich, które można zakwalifikować jako faktycznie niewytłumaczalne.

Po naukach ścisłych to najbardziej odpierdala.

wystarczy popracować trochę w szpitalu psychiatrycznym żeby wiedzieć, że tak jest naprawdę

[Nasum]

A pracowałeś, lub znasz kogoś kto pracował i potrafi zweryfikować to twierdzenie? Czyżby na oddziałach zamknietych było najwięcej matematyków, fizyków, chemików?

[HobGoblin]

Nie ma czegoś takiego. Bóg stworzył tylko nas i mamy sobie czynić Wszechświat poddanym. UFO to halucynacje zbiorowe, coś w rodzaju objawień fatimskich. a te "wzięcia" tak naprawdę miały miejsce w klubach dla pederastów podczas suto zakrapianych imprez i ćpania SLD.

[vicek]

chyba lsd ?:D

[Herezjarcha]

Głos na tak. Znam 3 osoby które twierdzą że widziały. Jedna nawet twierdzi że została porwana. I to że wszystkie tęgo popijają niczego nie dowodzi.

[Nasum]

Nie od dziś wiadomo, że alkohol to substancja ułatwiająca teleportację. Im więcej procentów tym lepiej, zaczynasz pić, wszystko jest jak najbardziej ok, ale wraz z każdym kolejnym łykiem zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Wraz z kolejnym kieliszkiem, zaczynają się zaburzenia mowy, wzroku, a następnie także znacząco są ograniczone możliwości ruchu po linii prostej. To dowód na to, że został uruchomiony tunel podprzestrzenny który umożliwia transport materii ożywionej z punktu a do punktu b. Niestety, bardzo często sie zdarza, że energia która została wyzwolona podczas teleportacji, wymazuje wszystkie wspomnienia z przedziału kilku ostatnich godzin, ale jest namacalny dowód - osoba pijąca znajduje się po przebudzeniu w zupełnie innym miejscu niż wtedy, kiedy zaczęła pić. Podejrzewam, że porwania przez UFO podczas teleportacji są całkiem możliwe, w takim razie z Twymi znajomymi wszystko ok.

[moonfire]

Czytałem sporo o UFO w liceum i na początku studiów. Teraz wydaje mi się to naciągane i niedorzeczne, po prostu kłóci się z moim racjonalnym spojrzeniem na świat. Skoro w bóstwa się nie wierzy, po cholerę tworzyć nowe abstrakcje pseudometafizyczne?

[Deviant]

Ale Ufo/obcy itp. to nie kwestia wiary ale dowodów.

[moonfire]

Samo pojęcie obcych cywilizacji to kwestia ani wiary, ani dowodów, ale poszlak. Natomiast nie uwierzę w żadne wzięcia, porwania przez UFO, czy inne tego typu cuda na kiju, o których można poczytać w specjalistycznej prasie. To też forma religii.

[Deviant]

To też forma religii.

Tak, tak. Niewyjaśnione zjawiska, niedomówienia itd. często stają się formą religii, np. Jezus, Elvis albo inny Tupolev.