Muzyka do biegania

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:16

Jako ze postanowilem doprowadzic swoj wyniszczony organizm do stanu wzglednej uzywalnosci to od jakiegos czasu biegam codziennie. Testowalem rozna muzyke, od energetycznego rocka, przez techniczny thrash/death i corowe rzeczy po elektronike i jeszcze nie trafilem w 10. Czego sluchacie podczas biegania? (bo z tego co kojarze to pare osob tu biega, i nie mam na mysli biegania do monopola).
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:17

Najważniejszy jest rytm. Trance jest np. zajebisty.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:18

To polec cos bo jesli chodzi o takie klimaty to jestem totalnym lajkonikiem.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:19

ostatnio najlepiej mi sie sprawdza Eminem i Guns 'n Roses ale dzisiaj sie fajnie biegalo do The Clash - London Calling.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:20

Talamasca, Astrix, Astral Projection, Hujaboy, stare grzyby, masa tego. Dobre drumy też nie są złe.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4397
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:25

aerosmith - big ones i eat the rich, ale przede wszystkim kyuss - welcome to sky valley... pantera - far beyond drivem.
tyle,ze to moje typy do rowerowania
w sumie obraca sie konczynami podobnie
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:27

Analripper pisze:pantera - far beyond drivem.
potwierdzam Pantere, do ktorej rownie elegancko cwiczy sie na silowni jak i biega
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:35

ja dzisiaj testowalem QOTSA - Songs for the deaf i Revocation - Existence is futile, pantera tez juz byla a kyuss kocham ale to wole wygodnie usiasc i lolka skrecic ;)
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4397
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:36

kyuss pieknie pasuje do jazdy w bardzo goracy dzien wzdluz rzeki, po naslonecznionych polach i takich tam imitacjach pustyni.
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:38

to nie, ja biegam w parku obok pobliskiego uniwerku ;)
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4397
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:42

do parku to zdecydowanie tłustsze płyty... "domination" morbidow :) no i dyskotekowe samaele ;-)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:42

Laibach - WAT
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:53

wormphlegm
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 22:57

Analripper pisze:do parku to zdecydowanie tłustsze płyty... "domination" morbidow :) no i dyskotekowe samaele ;-)
Potwierdzam, od COO w górę zajebiście pasują do biegów.
A na dłuższe dystanse Louder Than Hell, przy jedynce Machine Head przyjemnie się biega, środkowa Sepultura (BTR/Arise) - generalnie najlepiej motoryczne rzeczy w średnich tempach.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
młody_zakapior
zaczyna szaleć
Posty: 168
Rejestracja: 18-03-2009, 10:05

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 23:03

ja to lubię bez muzyki sobie dylać. z resztą z discmanem nie będę zapierdalał.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 23:07

Ja ganiam z ipodem.
evildead pisze:przy jedynce Machine Head przyjmnie się biega, środkowa Sepultura (BTR/Arise)
Potwierdzam, biegalem przy ww. i dorzuce jeszcze Chaos A.D., Sodom z Persecution - Agent Orange, Kill'em All Metallica i albumy Exodus.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
młody_zakapior
zaczyna szaleć
Posty: 168
Rejestracja: 18-03-2009, 10:05

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 23:08

chyba jedynka Slayera nada się idealnie, w ogóle jakieś DRI czy SOD, można zapierdalać aż miło ;)
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 23:10

młody_zakapior pisze:ja to lubię bez muzyki sobie dylać. z resztą z discmanem nie będę zapierdalał.
Discman? Przyjechałeś jakimś wehikułem z 1997 roku czy jak? ;)))
Nie cierpię biegać bez muzyki, bo od słuchania swojego oddechu męczę się 2 razy szybciej.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 23:15

no nie, ja dopiero zaczynam i 10 minut nieprzerwanego biegu to jak na razie dla mnie sukces ;) ale trudno oczekiwac wiecej jak przez 14 lat palilo sie paczke dziennie a wysilek fizyczny w ciagu ostatnich 2 lat ograniczalo do sporadycznego pogrania w pilke czy pojezdzenia na rowerze... a sugestie przetestuje w w ciagu najblizszych paru dni, chociaz akurat rzeznia do biegania mi nie do konca pasuje.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Muzyka do biegania

18-04-2011, 23:28

Drone pisze:moją ulubioną płytą do biegania i do przezwyciężania się jest "Blood Libels" ANTEAUS ;)
: D
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
ODPOWIEDZ