ŚCIANA PŁACZU
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: ŚCIANA PŁACZU
Jakkolwiek jest sporo racji w tym co est pisze, to nie mogę się do końca zgodzić, tym bardziej iż lubie esta i żałuję że już tu nie pisze. Nadal zdarzają się tu bardzo ciekawe i konstruktywne dyskusje zarówno na tematy muzyczne jak i inne. Przykład: dzięki bdb koledze Nasum dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy w temacie o ZSRR i obejrzałem kapitalny dokument z jego rekomendacji. Albo ostatnia dyskusja z kenediusze, również merytoryczna i pozbawiona trywialnych porzekadel. Jeśli chodzi o muzykę to ostatnio dzięki forum poznałem wreszcie WASP i jestem z tego tytułu znacznie szczesliwszym człowiekiem niż wcześniej.
Takich sytuacji jest masa. Nie można na forum patrzeć tylko i wyłącznie przez pryzmat zjebow typu flow. Amen
Takich sytuacji jest masa. Nie można na forum patrzeć tylko i wyłącznie przez pryzmat zjebow typu flow. Amen
this is a land of wolves now
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4071
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: ŚCIANA PŁACZU
Kurwa, nie dość że mnie łeb napierdala to jeszcze tak mnie zdołowałeś.est pisze:Masz wpierdol ukraiński poganiaczu wieprzy! :D
Czasami jeszcze poczytam niektóre tematy, ale pisać mi się już nie chce z tego prostego powodu, że to forum jak dla mnie zdechło. Ilekroć chciałem coś napisać to włączał mi się troll, nie mogłem w sobie znaleźć ani krzty obiektywizmu i wiesz jak to jest ;)
Nie interesuje mnie też tworzenie teorii, do których później naciągana jest rzeczywistość i zmęczony jestem epigonami, którzy po jednorazowym przesłuchaniu jakiegoś krążka z lat siedemdziesiątych ogłaszają wszem i wobec, że metal to skrajne gówno dla intelektualnie nierozgarniętych.
O dziwo z niektórymi użytkownikami mam bdb kontakt poza forum i czasem ktoś, coś skrobnie na PW. Np. z takim Rivenem przez ostatni rok zdarzyło mi się sensowniej pogadać o jakiejś płycie na fb niż tutaj. Czasem idę na koncert, chleję na umór i nie pamiętam kto grał, i tak jakoś się kręci ;)
Poza tym ciebie też tutaj nie było jakiś czas, a kolega Nasum ma trochę racji też z tym, że mały Jakub absorbuje sporo mojego wolnego czasu, a skoro mam go mniej to wolę go spożytkować w sensowniejszy sposób, bo muzyka dociera do mnie różnymi kanałami i nie muszę przedzierać się przez stosy łajna nadwrażliwych cieląt żeby coś sensownego wychwycić.
Jakby co to nr telefonu mam ten sam, a Megadeth to banda pedałów i dezerterów!
Dla mnie w sporej większości to forum to był jeden wielki trolling, do którego nie przywiązywałem większej uwagi. Wystarczyło żeby ktoś coś napisał, tym samym poprawiając mi humor np. "ektoplazmatyczne bodźce fluidów zniszczenia" lub "chyba ci stary właził do wanny". Takie teksty w zasadzie mi wystarczą żeby tu jeszcze sobie poprzesiadywać. Sam pisuję w zasadzie tylko wtedy gdy mam banię albo nudzi mi się w robocie, nawet nie zwracając uwagi na to co piszę.
Dobra, idę zrobić karmnik dla dziedzica, może mnie dynia przestanie boleć.
Mimo wszystko zasmuciłeś mnie swoją wypowiedzią i nie chodzi tu nawet o bandę pedałów i dezerterów, chociaż przyjdzie się jeszcze i za to rozliczyć.
support music, not rumors
- flow
- postuje jak opętany!
- Posty: 578
- Rejestracja: 04-10-2013, 00:15
Re: ŚCIANA PŁACZU
Ejże rivcio jednostrzałowy satanisto, podpalaczu kościołów i pizdo w jednym .Znowu jakiś gimbus ukradł ci koszulkę Nightwish z dedykacją od basisty na plecach?
Nic to, skoro robisz srogie businessy kupisz sobie nową, i nie napinaj się tak bo strzelisz kilogram w majtki. Słońce świeci więc wyjdź do ludzi, zbyt długo siedzisz w piwnicy odprawiając rytuały makabryczne. Kto wie, może dzisiaj nikt nie będzie cię krzywdził :)
Nic to, skoro robisz srogie businessy kupisz sobie nową, i nie napinaj się tak bo strzelisz kilogram w majtki. Słońce świeci więc wyjdź do ludzi, zbyt długo siedzisz w piwnicy odprawiając rytuały makabryczne. Kto wie, może dzisiaj nikt nie będzie cię krzywdził :)
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6986
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: ŚCIANA PŁACZU
Riven riven, nie wiem kim jesteś ale wypierdalaj :)
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: ŚCIANA PŁACZU
No, uderz w stół a nożyce się odezwa ;). W sumie nie dziwie się, że ludziom się odechciewa
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ŚCIANA PŁACZU
Nic się nie smuć
Tak to widzę, tak się z tym czuję, nie ma co ciągnąć tematu. Over.
I nie smuć się, Dave znajdzie w końcu swoją teściową.
@Riven - bo Nasum to jeden z ostatnich szczerych i fajnych typów na tym forum, a mędrcy pewnie paczą na niego z góry bo tylko death metalu słucha ;)
Jak to w internecie. Jednak to forum przez lata miało spory urok, dyskusje toczyły się przez wiele stron bez wchodzenia w "skóry" ze względu na sympatie czy animozje. Tak je przynajmniej odbierałem. Rozmowy wydawały mi się szczere a formuła i wyrozumiali admini byli tymi czynnikami, które pozwoliły się temu forum rozwinąć. Znaleźli się jednak mędrcy, którzy to wszystko wykorzystali by zrobić komuś tam na złość za nieprzychylną uwagę, która zabolała głęboko gdy uświadomili sobie jej trafność. Tu o muzyce dyskutuje się coraz mniej, tu wydaje się o niej sądy z przekonaniem o swej nieomylnośći i wyjątkowości, a najgorsze jest to, że to forum przesiąka tym tak bardzo, że już nawet zdrowe osobniki zaczynają majaczyć.Rattlehead pisze:Kurwa, nie dość że mnie łeb napierdala to jeszcze tak mnie zdołowałeś.est pisze:Masz wpierdol ukraiński poganiaczu wieprzy! :D
Czasami jeszcze poczytam niektóre tematy, ale pisać mi się już nie chce z tego prostego powodu, że to forum jak dla mnie zdechło. Ilekroć chciałem coś napisać to włączał mi się troll, nie mogłem w sobie znaleźć ani krzty obiektywizmu i wiesz jak to jest ;)
Nie interesuje mnie też tworzenie teorii, do których później naciągana jest rzeczywistość i zmęczony jestem epigonami, którzy po jednorazowym przesłuchaniu jakiegoś krążka z lat siedemdziesiątych ogłaszają wszem i wobec, że metal to skrajne gówno dla intelektualnie nierozgarniętych.
O dziwo z niektórymi użytkownikami mam bdb kontakt poza forum i czasem ktoś, coś skrobnie na PW. Np. z takim Rivenem przez ostatni rok zdarzyło mi się sensowniej pogadać o jakiejś płycie na fb niż tutaj. Czasem idę na koncert, chleję na umór i nie pamiętam kto grał, i tak jakoś się kręci ;)
Poza tym ciebie też tutaj nie było jakiś czas, a kolega Nasum ma trochę racji też z tym, że mały Jakub absorbuje sporo mojego wolnego czasu, a skoro mam go mniej to wolę go spożytkować w sensowniejszy sposób, bo muzyka dociera do mnie różnymi kanałami i nie muszę przedzierać się przez stosy łajna nadwrażliwych cieląt żeby coś sensownego wychwycić.
Jakby co to nr telefonu mam ten sam, a Megadeth to banda pedałów i dezerterów!
Dla mnie w sporej większości to forum to był jeden wielki trolling, do którego nie przywiązywałem większej uwagi. Wystarczyło żeby ktoś coś napisał, tym samym poprawiając mi humor np. "ektoplazmatyczne bodźce fluidów zniszczenia" lub "chyba ci stary właził do wanny". Takie teksty w zasadzie mi wystarczą żeby tu jeszcze sobie poprzesiadywać. Sam pisuję w zasadzie tylko wtedy gdy mam banię albo nudzi mi się w robocie, nawet nie zwracając uwagi na to co piszę.
Dobra, idę zrobić karmnik dla dziedzica, może mnie dynia przestanie boleć.
Mimo wszystko zasmuciłeś mnie swoją wypowiedzią i nie chodzi tu nawet o bandę pedałów i dezerterów, chociaż przyjdzie się jeszcze i za to rozliczyć.
Tak to widzę, tak się z tym czuję, nie ma co ciągnąć tematu. Over.
I nie smuć się, Dave znajdzie w końcu swoją teściową.
@Riven - bo Nasum to jeden z ostatnich szczerych i fajnych typów na tym forum, a mędrcy pewnie paczą na niego z góry bo tylko death metalu słucha ;)
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18103
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: ŚCIANA PŁACZU
Ejno wescie mi powieccie kto to jest ten "trzech medrcow", "medrcy", bo za huja nie czaje :/
woodpecker from space
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: ŚCIANA PŁACZU
A mi się wydaje, że obecnie na forum dyskusje są o wiele bardziej kulturalne niż to bywało kiedyś. Oczywiście, są nadal elementy folklorystyczne typu Plastek, choć wolałem jak tę funkcję pełnił so_it_is_done, który był bardziej wyrafinowany w technice obrażania :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9009
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ŚCIANA PŁACZU
Kultura kulturą, ale zamiast wyszukiwac jakieś ciekawe wynalazki duzo jest memłania na temat dziesiątch klonów Incantation itp.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11056
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: ŚCIANA PŁACZU
No, ale czego się w sumie spodziewasz, po forum strony, która została założona jako "Death Metal and Black Metal Magazine". To trochę jakby zalogować na forum o hip-hopie i kręcić nosem, że spuszczają się nad entym projektem, któregoś z członków Wu-Tang Clan. Pewna hermetycznośc jest wpisana w formułę tego typu miejsc.Harlequin pisze:zamiast wyszukiwac jakieś ciekawe wynalazki duzo jest memłania na temat dziesiątch klonów Incantation itp.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: ŚCIANA PŁACZU
Sprzeciw. Chyba na żadnym forum metalowym w polskich internetach nie dało się nigdy (i dalej się nie da) poznać tyle dobrej muzyki niemetalowej co na masterfulu właśnie. Teraz może jest tego mniej, ale w swoim czasie odchodziło tu wszak niemożliwe wręcz pranie na przeróżne powyciągane z koziej dupy wynalazki nieblackdeathmetalowe, niemetalowe, nierockowe i niemuzyczne nawet...
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
Re: ŚCIANA PŁACZU
Prawdziwa ściana płaczu się tu zrobiła. Analizy, insynuacje, obelgi, ale żadnych propozycji wyjścia z kryzysu. Bo to chyba już kryzys?
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6986
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: ŚCIANA PŁACZU
Taka mała obserwacja:
W mieście, w który mieszkam jest pewne spore centrum handlowe, przez zjebów zwane galerią. Byłem tam ostatnio poszperać w media markt w płytach. Ludzie w całym tym przybytku chodzą jak pierdolone lunatykujące krowy. Aż przykro patrzeć na tych jebańców. Pozostanę przy kupowaniu płyt tylko online. Blop :)
W mieście, w który mieszkam jest pewne spore centrum handlowe, przez zjebów zwane galerią. Byłem tam ostatnio poszperać w media markt w płytach. Ludzie w całym tym przybytku chodzą jak pierdolone lunatykujące krowy. Aż przykro patrzeć na tych jebańców. Pozostanę przy kupowaniu płyt tylko online. Blop :)
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
Re: ŚCIANA PŁACZU
Definicja sciany-stojacy frontem mur raczej nie do przebicia.Porozklejane na tym ambicje,plwociny i chamskie ogloszenia.Interstellar kurwy!535 pisze:Prawdziwa ściana płaczu się tu zrobiła. Analizy, insynuacje, obelgi, ale żadnych propozycji wyjścia z kryzysu. Bo to chyba już kryzys?
Death Dwells in Love
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 236
- Rejestracja: 01-01-2014, 21:41
Re: ŚCIANA PŁACZU
probować zawsze można, o czym swiadczą krwawe kleksy na kafelkach535 pisze:Głową nie przebijesz, ale
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: ŚCIANA PŁACZU
Zadziwiająco często mnie wspominasz i przejmujesz się moimi wypowiedziami, trochę za bardzo, skoro podobno to tylko folklor skurwysynu.Drone pisze:A mi się wydaje, że obecnie na forum dyskusje są o wiele bardziej kulturalne niż to bywało kiedyś. Oczywiście, są nadal elementy folklorystyczne typu Plastek, choć wolałem jak tę funkcję pełnił so_it_is_done, który był bardziej wyrafinowany w technice obrażania :)
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: ŚCIANA PŁACZU
z głową wszystko ok panie Plastek ???
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: ŚCIANA PŁACZU
Jak najbardziej. Mega inteligentna głowa, duży pindol - czegoż chcieć więcej, jestem radosny jak skowronek.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: ŚCIANA PŁACZU
Powiem tak...nie ten poziom,aby z Toba polemizowac...to jest forum muzyczne, a nie forum ,które leczy kompleksy...Panie drogi nie tedy droga....Plastek pisze:Jak najbardziej. Mega inteligentna głowa, duży pindol - czegoż chcieć więcej, jestem radosny jak skowronek.