Uzależnienia
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Uzależnienia
wiem. jedynie te 50 piw tygodniowo. ale alkoholicy pijo wódkie. czyli problem mam ja. przejebane
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Uzależnienia
nie wiem jak to zrobić, ale popytam, jeśli miałoby cię to uszczęśliwić
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8386
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Uzależnienia
Seruioo? Ja właśnie nalewam sobie zimnej wodeczki. Pozdrawiam535 pisze:Jednakowoż pamiętaj, że to nie ja mam problem alkoholowy, bo alkoholu nie piję w ogóle.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4952
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Uzależnienia
W 2018 żył i miał się dobrzeHeretyk pisze:o scaarph to był dobry kolo. codziennie 8 piw + jakieś wino i tak przez wiele lat. w pewnym sensie go podziwiam i ciekaw jestem co u niego słychać i czy żyje w ogóle
PENIS METAL
Re: Uzależnienia
Jak najbardziej serio. Zimna wódeczka mogłaby dla mnie nie istnieć, aczkolwiek nie potępiam. Tymczasem popijam herbatę z sokiem malinowym. Równiez pozdrawiam.[V] pisze:Seruioo? Ja właśnie nalewam sobie zimnej wodeczki. Pozdrawiam535 pisze:Jednakowoż pamiętaj, że to nie ja mam problem alkoholowy, bo alkoholu nie piję w ogóle.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8386
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Uzależnienia
a piwo,było pite chyba?535 pisze:Jak najbardziej serio. Zimna wódeczka mogłaby dla mnie nie istnieć, aczkolwiek nie potępiam. Tymczasem popijam herbatę z sokiem malinowym. Równiez pozdrawiam.[V] pisze:Seruioo? Ja właśnie nalewam sobie zimnej wodeczki. Pozdrawiam535 pisze:Jednakowoż pamiętaj, że to nie ja mam problem alkoholowy, bo alkoholu nie piję w ogóle.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16410
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Uzależnienia
pić nie piję, konia nie biję, słodycze jak kupie to wrąbie, ale się hamuje, kawę uwielbiam, ale odstawić potrafię, z bólem bo z bólem, ale jednak. normalnie, kurwa ideał. ok. jest jedna słabostka. taka drobna. pici-pici: pracoholizm. nie ma roboty to się ciśnieniuję, że jej nie ma. i chyba nawet nie chodzi o kase z nią związaną. lubię zapierdalać w kieracie*. przynajmniej tyle, że póki co nie czyimś.
tyle ekshibicjonizmu na dziś
* takie hujowe wychowanie. prawie jak jakiś protestant, albo nie daj buk amisz jakiś, czy mennonita jakiś. a tu pre-buddysta jednak.
tyle ekshibicjonizmu na dziś
* takie hujowe wychowanie. prawie jak jakiś protestant, albo nie daj buk amisz jakiś, czy mennonita jakiś. a tu pre-buddysta jednak.
lys på slutten av lys
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11172
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Uzależnienia
Tego nie zrozumiem. Alkohol, narkotyki czy pornografia są jednak fajne, przynajmniej na początku. Praca jest chujowa od początku do końca. Jedyne satysfakcjonujące momenty w robocie, to wynoszenie materiałów biurowych, drukowanie prywaty i siedzenie na masterfulu w godzinach pracy.Ascetic pisze:pracoholizm. nie ma roboty to się ciśnieniuję, że jej nie ma. i chyba nawet nie chodzi o kase z nią związaną. lubię zapierdalać w kieracie
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Uzależnienia
Niepotrzebnie się tłumaczysz, kogo to żeś pijus i żulisko, pytam?535 pisze:Gdybym pił z częstotliwością wynikającą z waszych postów, to są tylko dwa wyjścia. Albo leżałbym pod mostem, albo wąchał kwiatki od spodu. Po raz kolejny przypominam, że znajdujemy się w wirtualnej rzeczywistości.wolff pisze:To fakt, robiłeś za forumowego żura aż otrzeżwiałeś/zrozumiałeś, że z takich leci mocny śmiech. To nie były plotki na bank :)535 pisze: Nieprawda. Krążyły plotki że to ja nigdy nie trzeźwieję.
Wpierdoliłem się w temat boś częstokroć pisał na mocnej bombie, nie trzeba być jasnowidzem by dostrzec. Zasadniczo nie wnikam w temat gdyż mam to w chuju, tylko nie pitol, że nie pijesz bo to śmieszne.
Jebać żuli.
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16410
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Uzależnienia
a kto mówi o zrozumieniu i racjonalizowaniu sobie czegokolwiek? zobacz, poza Tricepsem cała populacja nasza ludzka wie, że palenie to śmierć, tyle, że odroczona w czasie. a ludzie jarają. ja dla odmiany lubię cisnąć. lubię jak są efekty. coś raczej wymiernego. leży mi być może efekt rywalizacja. trochę też doświadczania się w sukcesach i porażkach. myślę, że to co robię ma jakiś tam wymiar sportowy*. dej baj dej. ale, co tam. nie ma co filozofować i pierdolić kocopoły. jedni lubią tak inaczej śmiak. jeden się lubi najebać jak świnia, drugi lubi się zmierzyć. poz tym lubię to co robię. to jakby ułatwia mocne wejście in-w-to. tak sądzę.Hatefire pisze:Tego nie zrozumiem. Alkohol, narkotyki czy pornografia są jednak fajne, przynajmniej na początku. Praca jest chujowa od początku do końca. Jedyne satysfakcjonujące momenty w robocie, to wynoszenie materiałów biurowych, drukowanie prywaty i siedzenie na masterfulu w godzinach pracy.Ascetic pisze:pracoholizm. nie ma roboty to się ciśnieniuję, że jej nie ma. i chyba nawet nie chodzi o kase z nią związaną. lubię zapierdalać w kieracie
* ja np.dzisiaj rozniosłem 1435 ulotek więcej niż ziom z którym je roznosiłem. fakt, że on taki z dofinansowania PFRON jest, ale zawsze. mały sukces a cieszy.
Ostatnio zmieniony 26-02-2019, 19:02 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
lys på slutten av lys
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16410
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Uzależnienia
PureHate pisze:Niestety też przeginam jak są w domu to zawsze szybko znikają jak nie kupie to aż tak mnie nie ciągnie.Mental pisze:Słodycze.
w Tesco na Kabatach natrafiłem przypadkiem na takie orzechy w czekoladzie. pakowane po 0,5 kg. 16 zyla za tą zbrodnię. na przestrzeni ostatnich 2 tygodni opierdoliłem 4 takie wory. rozumiem tym samym sytuację w której się znajdujesz.

ps. chyba podbiorę to co dziecku usypałem zapobiegliwie przed zżarciem w całości.
lys på slutten av lys
Re: Uzależnienia
Wcale się nie tłumaczę, natomiast ty niepotrzebnie brniesz. Zapewniam cię, że nie jesteś w stanie rozróżnić kiedy piszę na bombie, a kiedy nie. W ślepym teście po prostu polegniesz. Poza tym tak właśnie jest jak napisałem. Alkoholu nie piję, fajek, ani innego gówna nie palę, narkotyków i leków bez potrzeby nie zażywam. I wie to każdy kto mnie zna. Natomiast jeżeli masz umiejętności jasnowidza, to podaj mi proszę na pm, wyniki następnego losowania lotto. Będę zobowiązany i odpalę solidną dolę.wolff pisze:
Niepotrzebnie się tłumaczysz, kogo to żeś pijus i żulisko, pytam?
Wpierdoliłem się w temat boś częstokroć pisał na mocnej bombie, nie trzeba być jasnowidzem by dostrzec. Zasadniczo nie wnikam w temat gdyż mam to w chuju, tylko nie pitol, że nie pijesz bo to śmieszne.
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Uzależnienia
Niepotrzebnie się tłumaczysz.535 pisze:Wcale się nie tłumaczę, natomiast ty niepotrzebnie brniesz. Zapewniam cię, że nie jesteś w stanie rozróżnić kiedy piszę na bombie, a kiedy nie. W ślepym teście po prostu polegniesz. Poza tym tak właśnie jest jak napisałem. Alkoholu nie piję, fajek, ani innego gówna nie palę, narkotyków i leków bez potrzeby nie zażywam. I wie to każdy kto mnie zna. Natomiast jeżeli masz umiejętności jasnowidza, to podaj mi proszę na pm, wyniki następnego losowania lotto. Będę zobowiązany i odpalę solidną dolę.wolff pisze:
Niepotrzebnie się tłumaczysz, kogo to żeś pijus i żulisko, pytam?
Wpierdoliłem się w temat boś częstokroć pisał na mocnej bombie, nie trzeba być jasnowidzem by dostrzec. Zasadniczo nie wnikam w temat gdyż mam to w chuju, tylko nie pitol, że nie pijesz bo to śmieszne.
Walenie browarów na bujanym fotelu to nic złego, na chuj to ukrywasz?
Jebać żuli.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8386
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Uzależnienia
Czary Mary, pisałeś po nocach najebion jak pod ponskim. Nie kłam bdb kolegów:)535 pisze:W żadnym wypadku. Nawet nie pomyślałem, że mógłbym się napić.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Re: Uzależnienia
Gdzieś napisałem, że nie pisałem najebion? Możesz mi zacytować ten fragment? Powtarzam jeszcze raz. Alkoholu nie piję. Nie jesteście w stanie stwierdzić, czy piszę na bombie, czy nie. Takie są fakty moi mili.
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Uzależnienia
No to pisesz najebion czy nie Misiek bo tracę cierpliwość :)535 pisze:Gdzieś napisałem, że nie pisałem najebion? Możesz mi zacytować ten fragment? Powtarzam jeszcze raz. Alkoholu nie piję. Nie jesteście w stanie stwierdzić, czy piszę na bombie, czy nie. Takie są fakty moi mili.
Jebać żuli.
Re: Uzależnienia
Piszę, że nie piję alkoholu i że nie jesteś w stanie stwierdzić, czy jestem na bani. Niejednokrotnie dałeś temu w przeszłości dowód, więc mam tę pewność.
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Uzależnienia
Joł, spoko. Bez alko qlt, lubię to.Skoro nie pijesz to tylko graty i tyle.
Nie pijesz od 10 minut czy dłużej?
Nie pijesz od 10 minut czy dłużej?
Jebać żuli.