Sylwester

[535]

a panicz 535 się nie zapędził?!
Najpierw foty misiaczka, a potem myślimy. nie na odwrót!

Ja Ci konkretny Towar ustawiam, a tu jakieś reklamacje.

[TheDude]

Ja to pewnie troszki zabaluję gdzieś, tak spontanicznie i po piracku ale mam taki mały plan zachować świadomość od początku do końca imprezki. Zobaczym jak to wyjdzie :)

[Wężon]

Sylwester w klubie w stolycy z Narzeczonym - z braku lepszych alternatyw.

Szukasz alternatyw dla narzeczonego? Dobrze trafiłaś. Kolega manieczki chętnie pomoże.

Pfff! Zacny suchar, Milordzie! Bóg zapłać za troskę i za dobre serduszko :D
To sposób spędzenia sylwka (w klubie) budzi pewne moje obawy. Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie fajnie i nie złamię kulasa, szalejąc na parkiecie w szpilkach :P

[manieczki]

Nie lepiej zostać w domu, zamiast szlajać się po jakiś klubach?

[Wężon]

Nie lepiej zostać w domu, zamiast szlajać się po jakiś klubach?

Nie lepiej. Rok temu zrobiliśmy taką bardzo kameralną domówkę. Rezultat: jeszcze przed dziewiątą wieczorem stłukły się w wyniku kontaktu z podłogą dwie litrowe flaszki żubrówki. Wniosek: chałupa to nie miejsce na tańce.

[manieczki]

Ja bym wam jedzeniow narobil, muzyke zalatwil...

[manieczki]

tera doczytałem jakie tańce, kobieto - co wy macie z tym rauszem i ruszaniem sie w lewo w prawo, lac nakurwic sie spac, wstac, rzygoć, pic, wstac i tak se bawe

[byrgh]

zabawowy z Ciebie gość, bdbdb!!!!!:-)

[535]

Co Wy macie z tym rzyganiem? Co drugi zapowiada vomit. To ma być zabawne?

[Alsvartr]

Nie lepiej zostać w domu, zamiast szlajać się po jakiś klubach?

No jacha. Ja się zdecydowałem na domówkę u znajomych i już dzisiaj żałuję, bo wolałbym sobie na spokojnie do domu z roboty wrócić. Ale jak już się człowiek zapowiedział to nie wypada teraz zmieniać zdania na ostatnią chwilę.

[manieczki]

Ponoć ludzie, którzy waża >100kg nie wymiotują, prawda 535?

[manieczki]

Nie lepiej zostać w domu, zamiast szlajać się po jakiś klubach?

No jacha. Ja się zdecydowałem na domówkę u znajomych i już dzisiaj żałuję, bo wolałbym sobie na spokojnie do domu z roboty wrócić. Ale jak już się człowiek zapowiedział to nie wypada teraz zmieniać zdania na ostatnią chwilę.

Zmienianie zdania w ostatniej chwili - bdb!!!:-) Iść szlajać się, bawić sie z jakimiś ludźmi tylko po to żeby się n.a.k.u.r.w.i.ć. bez sęsu. Zostaje w domku, full wypas piciu spanko mniam mniam

[wurd]

Ja zrobię sałatkę cebulową i koreczki cebulowe. W Biedrze promocja - do każdego szampana Dorato worek cebuli gratis!

Nie ma co, plan doskonały!

[empir]

Co Wy macie z tym rzyganiem? Co drugi zapowiada vomit. To ma być zabawne?

prawdziwy fan gore metalu musi rzygać . inaczej nie jest true

[535]

Ponoć ludzie, którzy waża >100kg nie wymiotują, prawda 535?

Nie prowadzę takich badań, ale osobiście nie miewam takich przygód. Zaznaczam jednak, że ja bardzo dbam o dietę. Mam swoje sprawdzone mieszanki, które powodują czasem zerwanie filmu, ale pozwalają panować nad fizjologią.

[empir]

Ponoć ludzie, którzy waża >100kg nie wymiotują, prawda 535?

nieprawda

[manieczki]

A oddział geriatryczny już patrzy...

[empir]

Mam swoje sprawdzone mieszanki, które powodują czasem zerwanie filmu, ale pozwalają panować nad fizjologią.

Ja też mam swoje sprawdzone mieszanki. tylko że po nich często się heftuje.
no ale wytłumacz pan pijanemu że piwkiem to jednak nie wypada zapijać wódki

[535]

Mam swoje sprawdzone mieszanki, które powodują czasem zerwanie filmu, ale pozwalają panować nad fizjologią.

Ja też mam swoje sprawdzone mieszanki. tylko że po nich często się heftuje.
no ale wytłumacz pan pijanemu że piwkiem to jednak nie wypada zapijać wódki

Dlatego podstawa to nie używać alkoholu. To klucz do sukcesu.

[Nerwowy]

Co Wy macie z tym rzyganiem? Co drugi zapowiada vomit. To ma być zabawne?

BESTIAL VOMIT HOLOKAUST