NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Melepeta
- w mackach Zła
- Posty: 709
- Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Do wódy generalnie każde żarcie dobre, byle nie na słodko heheh. Leczo, flaki, wszelakie mięsiwo \m/
Six o clock.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
też mądrze ;)Melepeta pisze:Do wódy generalnie każde żarcie dobre, byle nie na słodko heheh. Leczo, flaki, wszelakie mięsiwo \m/
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
kiszak + piwo = zagrycha twardziela
aczkolwiek grzyb marynowany w postaci gąski, nie mówiąc już o trv prawdziwku jest nie do wyjebania
aczkolwiek grzyb marynowany w postaci gąski, nie mówiąc już o trv prawdziwku jest nie do wyjebania
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
jak już napisałem
teściu robi zajebiste kiszone, mocno czosnkowe, z tym że dla mnie są najlepsze 'morning after' - potrafię wciągnąć cały słoj na raz.
a kto nie pił ciepłego ginu bez popity na stacji benzynowej lub nie popijał kranówą wódki ze spirytustem (ok 70%) na przerwie w liceum, ten przegrał życie :)
niestety, wódka czasem jest tak obrzydliwa że trzeba zakąsić - wtedy wybór pada na kiszonego bądź małosolnego, w ostateczności rolmopsik bądź jakaś kiełbacha z chlebemboroowa pisze:prawdziwi mężczyźni piją wódkę bez zagrychy
teściu robi zajebiste kiszone, mocno czosnkowe, z tym że dla mnie są najlepsze 'morning after' - potrafię wciągnąć cały słoj na raz.
a kto nie pił ciepłego ginu bez popity na stacji benzynowej lub nie popijał kranówą wódki ze spirytustem (ok 70%) na przerwie w liceum, ten przegrał życie :)
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
ostatnio raczymy się winiaczkiem luksusowym. grzech to zagryzać. ale bez ogórka to jakoś tak wstyd pić.
OEF 2008boroowa pisze:a kto nie pił ciepłego ginu bez popity na stacji benzynowej
akademik mję sie przypomniał :Pboroowa pisze: lub nie popijał kranówą wódki ze spirytustem (ok 70%) na przerwie w liceum, ten przegrał życie :)
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
ja piłem ciepły gin bez popity na przerwie w szkole - może być? :)boroowa pisze: a kto nie pił ciepłego ginu bez popity na stacji benzynowej lub nie popijał kranówą wódki ze spirytustem (ok 70%) na przerwie w liceum, ten przegrał życie :)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9293
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Kapusty jeszcze nie próbowałem. Przypomniało mi się teraz, że jeden znajomy popijał wódkę maślanką, na sam widok było mi 'źle'...brrr...twoja_stara_trotzky pisze:korniszon > małosolny > kiszony >>> kapusta kiszona
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
moja kumpela popija mlekiemest pisze:Kapusty jeszcze nie próbowałem. Przypomniało mi się teraz, że jeden znajomy popijał wódkę maślanką, na sam widok było mi 'źle'...brrr...twoja_stara_trotzky pisze:korniszon > małosolny > kiszony >>> kapusta kiszona
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Haha, znakiem rozpoznawczym mojego kumpla z liceum była wodka z mlekiem ;) Jak zobaczyłem w jakich ilościach on to pije, i plus do tego fantastycznie się czuje, to zwątpiłem we wszelakie możliwe prawa rządzące ludzkim organizmem ;)est pisze: Przypomniało mi się teraz, że jeden znajomy popijał wódkę maślanką, na sam widok było mi 'źle'...brrr...
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9293
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Kiedyś na imprezie przez pomyłkę wziąłem do popitki szklankę z octem....:/
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Z kapustą równie zajebiście jak z kiszonym ogórasem.est pisze:Kapusty jeszcze nie próbowałem. Przypomniało mi się teraz, że jeden znajomy popijał wódkę maślanką, na sam widok było mi 'źle'...brrr...twoja_stara_trotzky pisze:korniszon > małosolny > kiszony >>> kapusta kiszona
Kurwwwwwwwwa mać, ale mnie naszła ochota na stół z ogórkami, kiełbachą i kapustą + litr albo dwa i dobrzy goście. Nic więcej, żadnej jebanej zapity, pizzy na telefon, koreczków, krakersów, ciastek, arbuzów, owoców, marchewek, etc. - tylko wóda i trzy/cztery kultowe zagrychy.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
a kto Ci każe pić obrzydliwą wódkę? do dobrej wódki, dobrze zmrożonej ja nie używam ani zapity, ani zagrychy. w ogóle ja nie jem do alkoholu, chyba że na weselu jestem. wolę sobie zapalić co 3-4 kielonki. z drugiej strony wódkę piję od wielkiego dzwona.boroowa pisze:jak już napisałemniestety, wódka czasem jest tak obrzydliwa że trzeba zakąsićboroowa pisze:prawdziwi mężczyźni piją wódkę bez zagrychy
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2392
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
jakiego smaka złapał :)Conflagrator pisze:Kurde, chyba se jutro na ten DHG kupię flache i ogórki hehe
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Ten thread jest przekurewnie zdradziecki ;)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
no ja też już postanowiłem, że jutro idzie wieczór z żołądkową gorzką i korniszonami ;)
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
przekurewnie zdradzieckie to jest picie wódki przy stole. chcesz wstać a nogi jakby już nie te ;)
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Tzn. pijecie i zmieniacie nogi w stole?Bonny pisze:przekurewnie zdradzieckie to jest picie wódki przy stole. chcesz wstać a nogi jakby już nie te ;)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
wyłamujemy raczej, by pić przy stole z powyłamywanymi nogamiMorph pisze:Tzn. pijecie i zmieniacie nogi w stole?Bonny pisze:przekurewnie zdradzieckie to jest picie wódki przy stole. chcesz wstać a nogi jakby już nie te ;)
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: NAJLEPSZA ZAGRYCHA
Próbował już ktoś jezioranki?
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".