Ciekawostki

[trup]

Zadałbym inne pytanie. A jakie to ma znacznie i co to kogo obchodzi?
Zresztą nie w tym rzecz a w tym, jak ten transport publiczny funkcjonuję i że MIMO posiadania auta, wybierają transport.

Nie wiem, moze obchodzic powinno tych, ktorzy powielaja wiadomosci. A moze nie. Moim zdaniem poddaje to ten hurraoptymistyczny obraz wspanialego transportu w Czechacz i zlego transportu w Polsce w rozsadna watpliwosc.

Bez związku ze związkiem. Nie powinno to obchodzić. Przy obecnych cenach zakupu i utrzymania aut, spokojnie można założyć, że niewielu liczba aut będzie spadała. Odciągasz od sedna tematu. A jest nim funkcjonowanie i podejście do organizacji transportu publicznego w Polsce. Warszawa ma np. moim zdaniem BAARDZO dobry transport. Ciagle się poprawia. Ciagle rozwija. Co z mniejszymi ośrodkami miejskimi? Te które mają pieniądze dają radę, jako tako. A jak Kraków?

Co do Czech - To nie jest żaden hurraoptymizm. Tak to tam wygląda.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Bez związku ze związkiem. Nie powinno to obchodzić. Przy obecnych cenach zakupu i utrzymania aut, spokojnie można założyć, że niewielu liczba aut będzie spadała. Odciągasz od sedna tematu. A jest nim funkcjonowanie i podejście do organizacji transportu publicznego w Polsce. Warszawa ma np. moim zdaniem BAARDZO dobry transport. Ciagle się poprawia. Ciagle rozwija. Co z mniejszymi ośrodkami miejskimi? Te które mają pieniądze dają radę, jako tako. A jak Kraków?

Co do Czech - To nie jest żaden hurraoptymizm. Tak to tam wygląda.

To mniej wiecej tak, jakby byly grupy A i B. Ktos pisze artykul, ze grupa A jest o wiele bardziej ekologiczna, bo uzywa wiecej zielonej energii, niz grupa B. Potem jednak okazuje sie, ze grupa A ma tez wyzszy wskaznik zuzycia wegla. Jedno z drugim sie nie kloci bezposrednio, moze ogolnie po prostu zuzywaja duzo wiecej energii, ale to juz poddaje cala sprawe w watpliwosc.

Nie jestem pewien, co chciales powiedziec przez zdanie "Przy obecnych cenach zakupu i utrzymania aut, spokojnie można założyć, że niewielu liczba aut będzie spadała.". Ceny samochodow bardzo wzrosly w ostatnich kilku latach.

[trup]

Bez związku ze związkiem. Nie powinno to obchodzić. Przy obecnych cenach zakupu i utrzymania aut, spokojnie można założyć, że niewielu liczba aut będzie spadała. Odciągasz od sedna tematu. A jest nim funkcjonowanie i podejście do organizacji transportu publicznego w Polsce. Warszawa ma np. moim zdaniem BAARDZO dobry transport. Ciagle się poprawia. Ciagle rozwija. Co z mniejszymi ośrodkami miejskimi? Te które mają pieniądze dają radę, jako tako. A jak Kraków?

Co do Czech - To nie jest żaden hurraoptymizm. Tak to tam wygląda.

To mniej wiecej tak, jakby byly grupy A i B. Ktos pisze artykul, ze grupa A jest o wiele bardziej ekologiczna, bo uzywa wiecej zielonej energii, niz grupa B. Potem jednak okazuje sie, ze grupa A ma tez wyzszy wskaznik zuzycia wegla. Jedno z drugim sie nie kloci bezposrednio, moze ogolnie po prostu zuzywaja duzo wiecej energii, ale to juz poddaje cala sprawe w watpliwosc.

Nie jestem pewien, co chciales powiedziec przez zdanie "Przy obecnych cenach zakupu i utrzymania aut, spokojnie można założyć, że niewielu liczba aut będzie spadała.". Ceny samochodow bardzo wzrosly w ostatnich kilku latach.

To nie ma nic wspólnego z ekologią. Nie w tą ulice skręciłeś. Tam jeżdżą i lokomotywy spalinowe, i autobusy spalinowe. Dużo. Starsze. Wykorzystują co mają i ile mają. Żeby hulało.

"Przy obecnych cenach zakupu i utrzymania aut, spokojnie można założyć, że niewielu liczba aut będzie spadała.".

Chochlik masterfulowy. Coś mi urwało fragment... chodziło mi o:

"Przy obecnych cenach zakupu i utrzymania aut, spokojnie można założyć, że niewielu ludzi będzie na nie stać w przyszłości i liczba posiadanych aut będzie spadała.".

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To nie ma miec nic wspolnego z ekologia, podalem tylko przyklad analogicznego myslenia. W prostszy sposob mozna powiedziec, ze jesli grupa A jest chwalona za to, ze ma lepszy wskaznik od B, ale okazuje sie, ze ma gorszy powiazany kontrwskaznik, to istnieja powody, by podejrzewac, ze albo jest to wszystko watpliwe, albo bardziej skomplikowane.

Z tym zakupem aut to nie wiem, czy ilosc bedzie spadala, nie wiem, mozliwe, na razie raczej zgadywanie, daloby sie wymyslic argument i za i przeciw.

[Medard]

Karkass niepotrzebna dyskusja o szczegóły, Trup podaje przykład Czech, że mają sprawny transport publiczny, niekoniecznie ekologiczny, czy na nowym taborze, ale sprawny, niedrogi i ludzie z niego chętnie korzystają,
to z czym mamy problem w PL poza dużymi miastami,

moje ostatnie tripy do Hiszpanii, czy Włoch potwierdzają, że jak ma się dobry dojazd do dużego miasta, to można mieszkać w okolicy, właściwie gdziekolwiek, może to być 30 km, a może 100 od Neapolu, czy Malagi, bo autobus do centrum jest co 5-10 minut, kolejka podmiejska co 15-20, w cenie 1-1,5 Euro przejazd, a nawet taniej z kartą

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Karkass niepotrzebna dyskusja o szczegóły, Trup podaje przykład Czech, że mają sprawny transport publiczny, niekoniecznie ekologiczny, czy na nowym taborze, ale sprawny, niedrogi i ludzie z niego chętnie korzystają,

Podałem tylko dodatkowy fakt, bo nie lubię ślepo wierzyć w artykuły w internecie i rusyzc głową by popatrzeć z różnych perspektyw. Nie mieszkałem tam nigdy więc nie mam perspektywy z pierwszej ręki, jak ktoś ma to chętnie posłucham

[Medard]

Karkass niepotrzebna dyskusja o szczegóły, Trup podaje przykład Czech, że mają sprawny transport publiczny, niekoniecznie ekologiczny, czy na nowym taborze, ale sprawny, niedrogi i ludzie z niego chętnie korzystają,

Podałem tylko dodatkowy fakt, bo nie lubię ślepo wierzyć w artykuły w internecie i rusyzc głową by popatrzeć z różnych perspektyw. Nie mieszkałem tam nigdy więc nie mam perspektywy z pierwszej ręki, jak ktoś ma to chętnie posłucham

jasne, ale nie mamy podstaw podważać info o transporcie w Czechach,
a z własnej perspektywy pamiętam jak nieraz wygląda transport publiczny w PL, biere pierwszy lepszy znany mi przykład, chcę pojechać do Kadzidła przez dawne wojewódzkie miasto Ostrołęka, długość trasy samochodem to circa 143 km,
jedna opcja to autobus bezpośredni, ale jak nie lubię jeździć autobusami, to zaczyna się robić ciekawie,
wsiada się w pociąg w Wawce i wysiada na dworcu pkp, potem trzeba pojechać autobusem miejskim na dworzec pks, który jest w innej części miasta, bo autobusy pks nie zajeżdżają na dworzec pkp, dopiero stamtąd pks-em jedziemy do Kadzidła,
dodajmy, że na trasie km Wwa-Ostrołeka o długości 107,6 km mamy dodatkową przesiadkę w Tłuszczu, a całość przejazdu to jakieś 4 h,
takich przykładów z innych miasteczek na Mazowszu mogę podać sporo, to podobnie jak tutaj:

[mistrzsardu]

Harley Davidson likwiduje swoje programy „Diversity, Equity, Inclusion” (DEI). Firma odcina się od lewicowego aktywizmu politycznego i światopoglądu woke. We wszystkim tym wydatnie pomógł jej wybuch wściekłości fanów i ogłoszony przezeń bojkot – gdy wyszło na jaw, że Harley w ogóle w taki aktywizm się zaangażował.

Informacje te opublikował dziennikarz śledczy Robby Starbuck, który zasłynął ze śledzenia podobnych przejawów korporacyjnego aktywizmu. Ma on na koncie udane bojkoty innych firm, które również jęły wpychać do gardeł swym pracownikom i klientom hasła woke.

https://bithub.pl/spoleczenstwo/harley- ... gone-woke/

Niesamowite jak daleko to zaszło. Bojkot konsumencki ma sens jak widać.

[trup]

W Czechach mają dobry transport a w Chinach 6 Słońc. Wszystko podrobią sqrvsny!

[media]https://x.com/i/status/1826327408372580777[/media]

In China, a glitch in the Matrix has been captured - there are 6 suns rising at once
This is actually an optical illusion that occurs when light is refracted.

[Szalony Opos]

https://www.tygodnikpowszechny.pl/umysl ... owe-187923
Przez długi czas metal nie miał zbyt dobrej prasy. Wraz z punkiem, rockiem i hip-hopem zaliczano go do kategorii „problematycznej muzyki” i oskarżano o negatywny wpływ na psychikę oraz sprzyjanie rozwojowi przemocy, uprzedzeń, i uzależnień

[Sgt. Barnes]

https://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/po ... 26da&ei=19

[Sodomix]

https://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/po ... 26da&ei=19

Nie czytałem ale w tym roku sezon raczej słaby. Ceny w stolicy "żeglarstwa" wielkomiejskie.

Januszerka licząca na tani wypoczyn raczej nie ma co tu szukać :)

[trup]

Żadna tam januszerka. Klasa średnia zanika chwilowo. Branża HoReca chce sobie odbić 2-3 lata stagnacji i prawie upadku w 1-2 lata. Ceny i marże niebotyczne. Do tego... Inflacja. Szybujące ceny wszystkiego. Okrojenie wydatków. Tak to wygląda.

[Sodomix]

Jasna sprawa. Taki tam żarcik z januszami.

Ogólnie na mazurach ruch średni od lat. Jedynie sezony lockdownowe były żniwami dla lokalsow.

[trup]

To proszę tak nie żartować
To poważny problem jest bo on szybko nie zniknie. A okrojenie konsumpcji noo.. trochę się odbije jednak na rynku.
Zobaczymy co to będzie...

[SamborWilk]

Grupa warowna Luddendorf, obszar MRU.
Mała sensacja z tego odcinka, odnaleziono koszary, okazuje się że wejście do nich było wykonane już wcześniej dość fachowo jak widać na poniższym filmiku. Ktoś się wgramolił i przez parę lat sobie wchodził, pewnie przy okazji wytargał też jakieś fanty.



Podejrzewam że to ostatni dzwonek żeby tam wejść na dziko, wieści się już rozniosły i zaraz muzeum (lub inna instytucja) zaczopuje wejście.

Swoją drogą wojna kratowa na głównym obiekcie trwa i co jakiś czas są przecieki o przeciągach, które niestety są nadal czopowane. Czekam z utęsknieniem jak zacznie wiać permanentnie.

[mocny2_3]

[TheDude]

^ Niech ten mądry pan wreszcie powie co nie jest szkodliwe. Jak tylko gdzieś się pojawia to według niego niemal wszystko jest złe, uzależnia i wszyscy są nałogowcami i głupkami. Jakaś paranoja na punkcie zdrowia czy coś?

[mocny2_3]

akurat z pornografią ma pełną racje, to jest kurwa rak tych czasów

[mistrzsardu]

Kolejni zdrajcy:

https://dorzeczy.pl/religia/626505/jack ... olgbt.html

Firma Jack Daniel's zaczęła wprowadzać tego typu postulaty w 2020 roku, w związku z działaniem ruchu "Black Lives Matter". Teraz w wyniku groźby bojkotu, marka zaczęła się wycofywać. Brown-Forman Corporation z Tennessee – producent Jacka Daniel'sa – przekazał, że "wycofuje swoje inicjatywy na rzecz różnorodności, równości i inluzywności", tym samym kończąc swoje zaangażowanie na rzecz "wokeizmu". – Świat ewoluował, więc nasza działalność też ulega zmianie, a krajobraz prawny i zewnętrzny zmienił się dramatycznie, szczególnie w Stanach Zjednoczonych – zwróciła uwagę rzecznik marki Jack Daniel’s Elizabeth Conway. Dodała przy tym, że karda kierownicza firmy Jack Daniel's nie będzie już oceniana i premiowana pod kątem "postępów w zakresie różnorodności, równości i włączenia społecznego".