Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[Hatefire]

Nie żeby coś, ale był tu taki który z wilka zrobił tarczę strzelniczą i nawet wrzucał zdjęcia z nim i się chwalił, ale to był zły wilk, bo jadał zwierzęta.

Nie rozumiesz. Nie słyszałeś o watahach po 200 osobników pod Lublińcem, przecież Tomasz opowiadał. Tam w listopadzie szkoły kończą lekcje o 12, bo jakby później dzieci wracały do domu, to co czwarte padłoby ofiarą wilka.

[tomaszm]

https://dziennikzachodni.pl/wataha-wilk ... r/13053832

http://lubliniecki.pl/uwaga-wilki-kraza ... ch-lasach/

[Hatefire]

https://dziennikzachodni.pl/wataha-wilk ... r/13053832

http://lubliniecki.pl/uwaga-wilki-kraza ... ch-lasach/

No, widziane były całe 3 nie 200.

[Rumburak]

Ano, jak za "za pozwoleniem koła myśliwskiego" to nima tematu xD Pewno zostało ocalone w ten sposób życie setek ludzi.
Wilk ludożerca.

[tomaszm]

Wierz lub też nie jest ich znacznie więcej. Mam bezpośrednio nagrany film. Tylko ja nie potrafię poza zdjęciami wklejać filmów na forume. Napisz jak się tu wkleja filmy to go wklej wieczorem bo mam go na telefonie.

Zapytajcie Kolegi Krigor na forume do czego jest zdolny rozjuszony wilk i jak wygląda sprawa ataku na zwierzęta gospodarstwa domowego.

[Hatefire]

Tak na marginesie ostatni atak wilka na człowieka w Polsce, został zarejestrowany przed II WŚ

[tomaszm]

Ta

https://trybun.org.pl/2021/03/03/uwaga- ... uja-ludzi/

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ten wilk mój drogi zagryzał domowe zwierzęta i był tak zdziczały ,że nawet wataha nie chciala go wśród swoich. Był do odstrzału za pozwoleniem koła myśliwskiego. Nie myl proszę pojęć niewinnego zwierzęcia a zwierzęcia ,które stanowiło realne zagrożenie dla ludzi, bo się na wszystko rzucał i za nic sobie robił przepłoszenie.

Zagryzał wszystko od psów po kury łacznie z tym ,że na ludzi zaczął sie rzucać.

Wyobraź sobie sytuację ,że puszczasz dziecko do szkoły, gdzie ja wokół siebie mam same lasy i się z takim rozjuszoną bestią spotyka. Jestem zupełnym przeciwnikiem siłowych rozwiązań ale wszyscy okoliczni byli bezradni ,bo nie chciał swojego terytorium łowieckiego opuścić.

Wiem, byl tak pojebany, ze ostatnim tchem wydyszal: "Yyyyy tylko nie zapomnij wrzucic z moim truchlem zdjecia by dzieci na masterfulu wiedzialy ze sa bezpieczne" po czym sie zesral i zdechl.

[Hatefire]

Wierz lub też nie jest ich znacznie więcej. Mam bezposednio nagrany film. Tylko ja nie potrafię poza zdjęciami wklejać filmów na forume. Napisz jak się tu wkleja filmy to go wklej wieczorem bo mam go na telefonie.

To pokaż ten film, bo niektórzy, zapewne złośliwie i niesłusznie, myślą, że to były tzw. białe wilki, objaw delirium tremens. Serio, w tej całej twojej wielkiej kancelarii nie masz człowieka, który by ci pokazał jak to zrobić? Drukarek też nie ogarniecie? Skrybów zatrudniacie czy jak?

[tomaszm]

Ta ludzi angażować w jakieś totalne bzdury i od pracy odrywać. Napisz lepiej jak się wkleja filmy.

[tomaszm]

Ten wilk mój drogi zagryzał domowe zwierzęta i był tak zdziczały ,że nawet wataha nie chciala go wśród swoich. Był do odstrzału za pozwoleniem koła myśliwskiego. Nie myl proszę pojęć niewinnego zwierzęcia a zwierzęcia ,które stanowiło realne zagrożenie dla ludzi, bo się na wszystko rzucał i za nic sobie robił przepłoszenie.

Zagryzał wszystko od psów po kury łacznie z tym ,że na ludzi zaczął sie rzucać.

Wyobraź sobie sytuację ,że puszczasz dziecko do szkoły, gdzie ja wokół siebie mam same lasy i się z takim rozjuszoną bestią spotyka. Jestem zupełnym przeciwnikiem siłowych rozwiązań ale wszyscy okoliczni byli bezradni ,bo nie chciał swojego terytorium łowieckiego opuścić.

Wiem, byl tak pojebany, ze ostatnim tchem wydyszal: "Yyyyy tylko nie zapomnij wrzucic z moim truchlem zdjecia by dzieci na masterfulu wiedzialy ze sa bezpieczne" po czym sie zesral i zdechl.

Rozumiem ,że w momencie kiedy wilk zagrza Ci całe stado kur i kaczek(od razu pisze ,że mam na myli lokalsów), wyciąga psa z budy i dokonuje na nim ostatniego zywota podchodzisz do wilka i grzecznie rozmawiasz: Panie wilku prosze mi tu zwierzyny nie zagryzać.

Po czym ten sam wilk obskakuje inne okoliczne gospodarstwa, dochodzi do ponawiającej się sytuacji mimo tego ,że z broni hukowej wielokrotnie go przepłaszano co on ma totalnie w piździe - sytuacja się powtarza i dochodzi do eskalacji przemocy na zwierzynie gospodarstwa domowego.

Nie dogadamy się w tym temacie.

NIe wspominam o zagryzionych psach ,które jak to u nas na wsi se latają bezpańsko i nikomu nie wadzą ale stały sie ofiarą. Nie wspominam o roznoszonej wściekliźnie.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To ile tych kur miales? I od kiedy masz licencje mysliwska, skoro wspominales ze kolo mysliwskie pozwolilo na odstrzal? Bo pamietam ze zasloniles sobie oczy na tym zdjeciu, co jest o tyle dziwne ze na zadnym innym z setki wrzucanych tu zdjec nienczules tej potrzeby.

[tomaszm]

Czytaj ze zrozumieniem. i skup się na tym co napisałem w nawiasie.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Czytaj ze zrozumieniem. i skup się na tym co napisałem w nawiasie.

Nie martw sie, czytam, doskonale wiem ze tobie ten wilk nic nie zrobil, tylko z dobroci serca to zrobiles bo zjadlby dzieci, nie chodzilo wcale o mocne wrazenia.

[Hatefire]

NIe wspominam o zagryzionych psach ,które jak to u nas na wsi se latają bezpańsko i nikomu nie wadzą ale stały sie ofiarą. Nie wspominam o roznoszonej wściekliźnie.

Masz jeszcze jakieś urojenia inne? Bo Główny Lekarz Weterynarii, w ostatnim opublikowanym komunikacie przypadków wścieklizny u zwierząt innych niż nietoperze stwierdzonych w Polsce w 2022 r. wg stanu na 8 sierpnia, wylicza 35 przypadków w całej Polsce, w tym żadnego ze Śląska. U wilka nie stwierdzono, są tam psy, koty, lisy i jeden borsuk.

[tomaszm]

Ale jesteś w stanie to wykluczyć przy tak agresywnym zachowaniu zwierzęcia?

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... Id,2600130

https://wklswit.pl/atak-wilka-na-dzieci/

To tak samo jak pisałeś ,że wilk nie zaatakuje ludzi, chyba jednak jest inaczej.

[tomaszm]

Czytaj ze zrozumieniem. i skup się na tym co napisałem w nawiasie.

Nie martw sie, czytam, doskonale wiem ze tobie ten wilk nic nie zrobil, tylko z dobroci serca to zrobiles bo zjadlby dzieci, nie chodzilo wcale o mocne wrazenia.

Nie chodziło. Ale myśl co chcesz.

[Hatefire]

Ale jesteś w stanie to wykluczyć przy tak agresywnym zachowaniu zwierzęcia?

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... Id,2600130

To tak samo jak pisałeś ,że wilk nie zaatakuje ludzi, chyba jednak jest inaczej.

No w tym twoim przykładzie, co go wrzuciłeś, wykluczyli, Czerwony Kapturku

Jak poinformowała w czwartek PAP Elżbieta Źrebiec z Powiatowego Inspektoratu Weterynaryjnego w Lesku, przeprowadzane w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Krośnie badania próbek pobranych ze zwierzęcia wykluczyły wściekliznę.

Żadnych zmian chorobowych nie wykazała także przeprowadzona w Sanoku sekcja zwłok zwierzęcia. "Zwłoki były bez nawet najmniejszych zmian chorobowych" - powiedział w czwartek PAP powiatowy inspektor weterynaryjny w Sanoku Stanisław Kaczor.

[macko76]

Pracując przy niebezpiecznych zwierzętach zajmowałem się wilkami i fakt - nie atakują ludzi nawet grupą. Wolą unikać konfrontacji.
Jedyny wyjątek to zwierzęta chore na wściekliznę lub wygłodzone, choć w tym ostatnim przypadku też nie zaatakują dorosłego człowieka.
Inna rzecz to większość zwierząt "niebezpiecznych" za takie jest uważana ze względu na swoje cechy biologiczne itd. choć często nie ma to pokrycia w faktach. "Ludzina" raczej nie jest przysmakiem.
Wracając do tematu to wkurwia mnie wybitnie podejście ludzi do zwierząt ale o tym można pisać bez końca....

[bartwa]

tzw. białe wilki, objaw delirium tremens

rozjebałeś mnie kumie