Dowcipy v. n'ta

[535]

W zeszłą środę byłem w Trzcianie. 16 kilometrów od Jabłonki. Oddawałem opakowania. W zwykłym sklepie. Wszystko działało. Dziwna sprawa. No ale skoro się nie da? Trudno.

edit

Co do milicyjnych wacików, to aż se sprawdziłem. Mówisz, że mało? Wam zawsze mało. Taka wasza retoryka.

Zgodnie z oficjalnymi informacjami w ciągu 27. Finałów WOŚP Orkiestra zebrała i wydała na wsparcie polskiej medycyny sumę ponad 1,1 mld PLN.


Swoją drogą ciekawe, ile bantustańskie władze wyjebały w tym samym okresie buły na te kurwy w sukienkach?

[uglak]

W zeszłą środę byłem w Trzcianie. 16 kilometrów od Jabłonki. Oddawałem opakowania. W zwykłym sklepie. Wszystko działało. Dziwna sprawa. No ale skoro się nie da? Trudno.

No jak wystarczy, że można oddać butelki po Harnasiu (i paru innych piwach) jako cały system recyklingowy to masz rację! Działa!

[535]

W zeszłą środę byłem w Trzcianie. 16 kilometrów od Jabłonki. Oddawałem opakowania. W zwykłym sklepie. Wszystko działało. Dziwna sprawa. No ale skoro się nie da? Trudno.

No jak wystarczy, że można oddać butelki po Harnasiu (i paru innych piwach) jako cały system recyklingowy to masz rację! Działa!

Patrząc po okolicy tych butelek leży najwięcej. Rozumiem, że się nie opłaca. Wszędzie się opłaca, tylko w tym zjebanym kraju, zjebanych kmiotów się nie opłaca i się nie da, bo łatwiej wypierdolić za siebie. Może nie trzeba od razu robić CAAAŁEGO systemu i zbawiać CAAAŁEGO świata? Może małymi kroczkami? Czy jednak nie? Dobrze jest jak jest? Jak pan myślisz?

[Pacjent]

Zgodnie z oficjalnymi informacjami w ciągu 27. Finałów WOŚP Orkiestra zebrała i wydała na wsparcie polskiej medycyny sumę ponad 1,1 mld PLN.

Zebrała a wydała to zasadnicza różnica. Po drogie roczny budżet NFZ to ponad 80 mld zł. Po trzecie dawanie na najbardziej nieefektywną instytucję w RP jaką jest służba zdrowia to frajerstwo.

[535]

Po pierwsze ja nie daję. Skąd w ogóle taki durny pomysł? Po drugie rozdawanie pięciu stówek wszystkim jak leci to frajerstwo. O braniu bez potrzeby, nie wspominając.

[535]

Z drugiej strony bądźmy szczerzy. Przecież tu nie chodzi o to, czy dużo, czy mało. Każdy normalny człowiek reaguje następująco. Albo bierze udział, albo ma to w dupie. Tymczasem sprawa tyczy się wpływów i walki o rząd dusz, co związane jest z "lewaczeniem" pana Jureczka. To z kolei jest nie w smak różnego rodzaju sfrustrowanym zjebom pokroju Staszka żebraka o kościółku świętym nie zapominając i zabawa trwa w najlepsze. Najgorsze jest to, że komentatorzy i uczestnicy tego burdelu raczyli zapomnieć o wspomnianej wcześniej postawie. Po prostu można mieć to w dupie, więc jebał was wszystkich pies.

[uglak]

W zeszłą środę byłem w Trzcianie. 16 kilometrów od Jabłonki. Oddawałem opakowania. W zwykłym sklepie. Wszystko działało. Dziwna sprawa. No ale skoro się nie da? Trudno.

No jak wystarczy, że można oddać butelki po Harnasiu (i paru innych piwach) jako cały system recyklingowy to masz rację! Działa!

Patrząc po okolicy tych butelek leży najwięcej. Rozumiem, że się nie opłaca. Wszędzie się opłaca, tylko w tym zjebanym kraju, zjebanych kmiotów się nie opłaca i się nie da, bo łatwiej wypierdolić za siebie. Może nie trzeba od razu robić CAAAŁEGO systemu i zbawiać CAAAŁEGO świata? Może małymi kroczkami? Czy jednak nie? Dobrze jest jak jest? Jak pan myślisz?

Najwięcej wala się małpek - to oczywiste.
Co do opłacalności to to nie taka prosta sprawa jak się wydaje. Za wyjątkiem dużych producentów to się nikomu nie opłaca - gdyby się opłacało to za granicą nie realizowali by tego przymusem. Mimo wszystko recepta jest prosta: piwo obowiązkowo w NRW, wódkę obowiązkowo w te klasyczne butelki po wódce, majonez i ogórki też ustandaryzować. A jak ktoś bardzo chce niestandardowe to musi zapłacić solidny dodatek ekologiczny. Może to ukróciłoby np. Heinekeny kierowane do superekologicznej młodzieży ze strajków klimatycznych (w butelkach bezzwrotnych).

[Pacjent]

Z drugiej strony bądźmy szczerzy. Przecież tu nie chodzi o to, czy dużo, czy mało. Każdy normalny człowiek reaguje następująco. Albo bierze udział, albo ma to w dupie. Tymczasem sprawa tyczy się wpływów i walki o rząd dusz, co związane jest z "lewaczeniem" pana Jureczka.

Nie do końca. Chodzi o pewną tresurę na takiej licencji:
http://niezwykle.com/pomoc-zimowa-winterhilfswerk/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Nerwowy]

Z drugiej strony bądźmy szczerzy. Przecież tu nie chodzi o to, czy dużo, czy mało. Każdy normalny człowiek reaguje następująco. Albo bierze udział, albo ma to w dupie. Tymczasem sprawa tyczy się wpływów i walki o rząd dusz, co związane jest z "lewaczeniem" pana Jureczka.

Nie do końca. Chodzi o pewną tresurę na takiej licencji:
http://niezwykle.com/pomoc-zimowa-winterhilfswerk/" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie od dziś wiadomo, że Owsiak po prostu kontynuuje tę tradycję a główny cel WOŚP to tak naprawdę wskrzeszenie Adolfa Hitlera.

[535]

Co do opłacalności to to nie taka prosta sprawa jak się wydaje.

Opłacalność rozumiana jako zysk finansowy? Chcesz kilka ujęć z mojej okolicy? Są miejsca, gdzie nie postawisz nogi, żeby nie stanąć na butelce. Uważasz, że należy ten temat olać i dopuścić, by ludzkie ścierwo zasłało cały teren swoimi odchodami? Lepiej przy każdym krzaczku postawić milicjanta, a do każdej butelki dołączyć patrol straży miejskiej, czy po prostu napisać konkretną ustawę i zmusić zarówno producentów, jak i konsumentów do stosownego zachowania? Ciekawe, że w różnych sprawach politycy oraz obywatele nie mają podobnych skrupułów pozwalając na marnowanie talarów. W tej sprawie sami fachowcy z pokrętną logiką w zanadrzu.

[535]

Z drugiej strony bądźmy szczerzy. Przecież tu nie chodzi o to, czy dużo, czy mało. Każdy normalny człowiek reaguje następująco. Albo bierze udział, albo ma to w dupie. Tymczasem sprawa tyczy się wpływów i walki o rząd dusz, co związane jest z "lewaczeniem" pana Jureczka.

Nie do końca. Chodzi o pewną tresurę na takiej licencji:
http://niezwykle.com/pomoc-zimowa-winterhilfswerk/" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie od dziś wiadomo, że Owsiak po prostu kontynuuje tę tradycję a główny cel WOŚP to tak naprawdę wskrzeszenie Adolfa Hitlera.

Po prostu pacjent. I wszystko jasne. Ciężko musi się żyć z takim "bagażem".

[Pacjent]

Nie od dziś wiadomo, że Owsiak po prostu kontynuuje tę tradycję a główny cel WOŚP to tak naprawdę wskrzeszenie Adolfa Hitlera.

Tu w ogóle nie chodzi o narodowy socjalizm i o Hitlera. Widać, że nie znasz sprawy i istoty pomocy zimowej, ale jest pierwszy do tępej szydery.

[Hatefire]

Szczerze to długo nie dawałem, nie do końca mnie z różnych względów Owsiak przekonywał i jak co wolałem wesprzeć inne inicjatywy. Niemniej jak prawicowa menażeria kilka lat temu wyskoczyła z tym przypinaniem Owsiakowi swastyki to zacząłem, choćby na złość tym świrom.

[535]

To ja może przypomnę, bo widzę, że się przykurzyła. Licencja. Licencja na tresurę, rzecz jasna.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=dVuz10wpkx0[/youtube]

[Pacjent]

Szczerze to długo nie dawałem, nie do końca mnie z różnych względów Owsiak przekonywał i jak co wolałem wesprzeć inne inicjatywy. Niemniej jak prawicowa menażeria kilka lat temu wyskoczyła z tym przypinaniem Owsiakowi swastyki to zacząłem, choćby na złość tym świrom.

Najlepsze jest to, że lewactwo myśli, iż chodzi tutaj o przypinanie Owsiakowi swastyki i cieszy mordę z prawactwa aż mu fragmenty jedzenia widać. Tymczasem chodzi tylko o pewien chwyt socjologiczny zastosowany podczas pomocy zimowej i przy WOŚP, ale skoro jesteście takimi bystrymi analitykami to sami się domyślcie.

[535]

Ten jaki yntelygent. Sprawa jest banalna. Nasz żebrak, dobry żebrak, a ich żebrak to żebrak niedobry.

[Pacjent]

Ten jaki yntelygent. Sprawa jest banalna. Nasz żebrak, dobry żebrak, a ich żebrak to żebrak niedobry.

Nic z tego, murarzu.

[535]

Żebracy zawsze napierdalali się między sobą i mieli swoich tępych kibiców, wyznawców, czy jak ich tam nazwać.Staszek dobrze wam tam pierze te puste łby.
Tymczasem ja widziałbym to tak. Mniej więcej. Jeżeli pusty , sprany łeb jest w stanie cokolwiek z tego pojąć.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Mqxt1eMfDQg[/youtube]

[wonsz]

Z drugiej strony bądźmy szczerzy. Przecież tu nie chodzi o to, czy dużo, czy mało. Każdy normalny człowiek reaguje następująco. Albo bierze udział, albo ma to w dupie. Tymczasem sprawa tyczy się wpływów i walki o rząd dusz, co związane jest z "lewaczeniem" pana Jureczka.

Nie do końca. Chodzi o pewną tresurę na takiej licencji:
http://niezwykle.com/pomoc-zimowa-winterhilfswerk/" onclick="window.open(this.href);return false;

: D

[Ascetic]

dokładnie. KARA kurwy jedne za zlewaczenie, pedalstwo und żarcie trawy. zdychać.


ok. ok. ok .... jak skruszejecie do kościółka marsz. to się wam może odpuści. albo i nie. ku... jedne.