Wiem, bardzo chciałem tego uniknąć wszystkiego i żeby pracy było jak najmniej, bo nie po to się jednak człowiek męczy z kupnem żeby potem jeszcze pół roku czy rok nad tym pracować, no ale jednak nie ma chuja żeby to wszystko ocenić podczas wizyty czy dwóch, zwłaszcza jak się kupuje po raz pierwszy. Dodatkowo gość od materacy zrobił nas w balona. Pojechaliśmy do jakiegoś dedykowanego salonu z materacami, bo chcieliśmy mieć na czym spać w wigilię. Powiedział nam, że na materac czeka się (max) 3 tygodnie, i że tak jest wszędzie. Więc jak debile uwierzyliśmy, zapłaciliśmy i kupiliśmy na razie dmuchane materace. Wczoraj minęło 3 tygodnie, dzwonię do gościa gdzie jest materac, a ten na to, że no, że święta były, i 3 tygodnie to nie czas maksymalny, tylko średni (!) więc może być dłużej. Oczywiście z tym, że wszędzie jest tak samo to chuja prawda - jakbyśmy przeszli kawałek dalej do jakiegoś Jyska, Ikei czy Agata Meble, to byśmy dostali od ręki, i pewnie taniej...535 pisze: ↑15-01-2022, 12:59No to nie pomogę. Musicie sami zdecydować i sobie przekalkulować. Wiadomo, że zazwyczaj innym okiem patrzysz jako potencjalny przyszły właściciel, a innym, gdy siądziesz już u siebie we fotelu. Jedna cenna uwaga. Remonty i zmiany to takie domino. Miała być wymiana oświetlenia i płytki we wiatrołapie, a jest sufit, szpachlowanie i malowanie całego domu. Właśnie teraz ćwiczę.
Kupno Mieszkania/Domu
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10805
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Kupno Mieszkania/Domu
Chop wood. Carry water.