Głupie i pojebane sny.

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
koreaniec
w mackach Zła
Posty: 888
Rejestracja: 24-10-2009, 21:06

Re: Głupie i pojebane sny.

13-02-2011, 19:04

Hemi-sync, słyszałem, ale oczywiście patrzę z mocnym dystansem na to, ludzie pokroju Monroe zrobili z tego dobrze prosperujący biznes, ludzie od zawsze dostawali paraliżu sennego i doświadczali dziwnych rzeczy podczas snu, Robert Monroe jako pierwszy zaczął o tym pisać w sposób paranaukowy, doczepił do tego ezoteryczną otoczkę i trafił w 10, bo jakąś grupę ludzi takie tematy strasznie elektryzują, jest olbrzymie zainteresowanie, pisanie o tym to żyła złota
myślę że po tylu latach doświadczeń sam Monroe musiał zrozumieć, że są to tylko "głupie i pojebane sny" jak w tytule tematu, ale ogłaszając to publicznie i odzierając z otoczki, zrezygnowałby z dojnej krowy
ale nie ulega wątpliwości, że są techniki jakimi można się łatwo wprowadzić w stan eksterioryzacji podczas snu i jej doświadczyć, nawet bez pomocy tych nagrań Hemi-sync
Lefthandpathyoga
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

13-02-2011, 19:40

tak, kelthuz opisuje raczej OBE niz LD.

LD to cos, co napelnia taka euforia, ze potem przez caly dzien czlowiek chodzi jak wryty. Nagle czujesz, ze mozesz zrobic _cokolwiek_ (choc to tylko wrazenie, bo wbrew pozorom, swiat snu ma ograniczenia, np. co do ruchu). Latasz, plywasz, ruchasz (to akurat zazwyczaj konczy sie przebudzeniem po krotkiej chwili ;) ), wymyslasz sobie tropikalna plaze, a potem po niej spacerujesz. Tego sie nie da opisac, ale ktos kto tego doswiadczyl wie o czym mowie. Pewnie dlatego jestem taki bezkrytyczny w stosunku do Incepcji -zdaje sobie sprawe, ze ma swoje wady, ale poniewaz wiem "jak to jest", to poruszyla mnie cholernie mocno.

przypomnial mi sie jeszcze jeden zajebisty LD - dzieje sie w hiszpanii, w mieszkaniu kumpla, u ktorego spedzilismy kawal wakacji. wychodze na balkon, a tam inny kumpel schodzi przez barierke na nizsze pietro. najpierw pomyslalem, ze kompletnie mu odjebalo, bo przeciez jestesmy na 10 pietrze - w tym momencie skumalem ze to sen. Gdy podnioslem glowe na horyzoncie pojawil sie kurewsko wielki budynek - jakis taki wiezowiec wielkosci Mount Everestu - ktory stal w plomieniach i dymil czarnym jak smola dymem. Podlecialem sobie pod niego, wiedzialem, ze za chwile sie zawali, ale mialem to kompletnie w dupie i sobie tylko tak spokojnie ogladalem. Kosmos.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
KelThuz
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
Lokalizacja: Ziemia Żelaza
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

13-02-2011, 23:39

white_pony pisze: czesto tez mi sie sni koniec swiata, co ciekawe zawsze zwiazane jest to z wodą.
hm, tuszę, iż jakiś twój praprzodek musiał przeżyć wielki potop i została mu taka trauma po tym, że lęk przed immanentyzacją eschatonu w formie wody został u ciebie zapisany w pamięci genetycznej. jesteś żydem?

ten koszmar z babą w mieszkaniu, to też forma halucynacji hypnagogicznych, bo miało miejsce fałszywe przebudzenie, i mózg wtedy ma bardzo dużą aktywność, więc tworzy obrazy i eventy zarówno widziane we śnie, jak i na jawie (jeśli ma się pecha i otworzy fizyczne oczy).
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3529
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 09:45

bardzo rzadko miewam popierdolone sny, natomiast pamietam, ze po tym jak zrobilem sobie maraton z Twin Peaks, sny z The Black Lodge i czerwonym pokojem meczyly mnie niemilosiernie, przez jakies 2 tygodnie.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 09:51

znalazłem w necie cos takiego, moze komus do czegos sie to przyda. zamierzam sie sprobowac w to zagłebic.

Obrazek
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 19:21

no, to sa najwazniejsze rzeczy. szkoda tylko kurwa, ze taka ilosc tekstu bez zadnej grafiki jest w pliku graficznym, po co? whatever.
w kazdym razie warto to sobie przeczytac, juz chociazby przez zainteresowanie tematem zwieksza sie szansa na LD ; ).
this is a land of wolves now
simondebelem
zaczyna szaleć
Posty: 240
Rejestracja: 17-11-2005, 15:28
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 21:07

poszprajcie za Carlosem Castanedą on chyba pierwszy opisał proste ćwiczenie patrzenia na dłonie przed zaśnięciem, potem w trakcie snu trzeba spróbować na nie spojrzeć co uruchomi nam świadomość snu, a co do ograniczeń to ich nie ma ograniczenie w snach to my sami trzeba się tylko nauczyć to kontrolować i dojść do głębi, myślę że po przekroczeniu iluzji kiedy potrafimy w świadomym śnie nie śnic o płonacych budynkach tylko po prostu być, granica między OBE i Lucid Dream znika.
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 23:14

Drone pisze:
white_pony pisze:znalazłem w necie cos takiego, moze komus do czegos sie to przyda. zamierzam sie sprobowac w to zagłebic.

Obrazek
Amatorszczyzna.
jasne, ze amatorszczyzna. temat jest bardzo szeroki a to tylko obrazek z jakims podstawowym info ktory przypadkiem znalazlem na pewnym znanym imageboardzie ;) wlasciwie ciesze sie ze go znalazlem bo zanim wezme sie za cos "fachowego" przyda mi sie taka sciaga z elementarnym info. chcialbym sie tym zainteresowac a przy tym odsiać szmańskie pierdolenie od faktycznej wiedzy.

btw czy z LD wiazą sie jakies niebezpieczenstwa? mozna sobie zrobic tym krzywde?
do not make equal what is unequal
Karkasonne

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 23:20

Odrzucasz szamanizm jako niezwiązany z wiedzą praktyczną w zakresie odmiennych stanów świadomości? Niedobrze.
simondebelem
zaczyna szaleć
Posty: 240
Rejestracja: 17-11-2005, 15:28
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 23:45

white_pony pisze:
Drone pisze:
white_pony pisze:znalazłem w necie cos takiego, moze komus do czegos sie to przyda. zamierzam sie sprobowac w to zagłebic.

Obrazek
Amatorszczyzna.
jasne, ze amatorszczyzna. temat jest bardzo szeroki a to tylko obrazek z jakims podstawowym info ktory przypadkiem znalazlem na pewnym znanym imageboardzie ;) wlasciwie ciesze sie ze go znalazlem bo zanim wezme sie za cos "fachowego" przyda mi sie taka sciaga z elementarnym info. chcialbym sie tym zainteresowac a przy tym odsiać szmańskie pierdolenie od faktycznej wiedzy.

btw czy z LD wiazą sie jakies niebezpieczenstwa? mozna sobie zrobic tym krzywde?
Drone jak zwykle teoretyzuje ale tu chodzi tylko o praktykę i to w dodatku taką której tylko sam możesz doświadczyć to jest teren "inner sanctum" więc nie da się odsiać szamańskości tudzież ezoteryzmu od tego co się tam dzieje ( no chyba że zalezy ci tylko na spełnianiu fantazji erotycznych itp zaspokajaniu ego)
tekst który wkleiłeś jest wstępem i nijak słowo amatorszczyzna do niego nie pasuje po prostu wstęp do praktyki i tyle.
Odnośnie niebezpieczeństw to czytając Castanedę znajdziesz tam opis pewnych istot które z powodu kalectwa ludzkich słów Carlito nazwał sprzymierzeńcami a które to są łase na energię śniących najpierw pomagają przekraczać pewne bariery po to by się w końcu dobrać do jedzonka które że tak powiem same do nich przyszło. Ale to teoria tudzież fikcja literacka Castanedy bo sam nie moge tego potwierdzić i nie znam nikogo kto by o tym wspomniał odnosnie LD. Inne wyczytane tam rzeczy zwłaszcza praktyki obserwowania rąk, cieni, kamieni sam wypróbowywałem i działają na mnie więc zakładam że mogą działać także na innych.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 23:50

Drone pisze:Problem jest taki, że ogólnodostępnej literatury na ten temat w zasadzie nie ma. Funkcjonuje natomiast obieg wiedzy "pobocznej", który powstał niejako podczas badania zjawisk związanych ze snem, ale także jako wynik badań stymulacji magnetycznej mózgu (można osiągnąć efekt snu na jawie w zasadzie natychmiast i w znacznie większym natężeniu, z tym, że trzeba wiedzieć, jak to zrobić i zdawać sobie sprawę z możliwych konsekwencji). Problem większości badaczy polega na tym, że nie mają interdyscyplinarnego przygotowania i skupiają się na nieistotnych szczegółach (technicznych, fizjologicznych bądź psychologicznych, ale badanych jako jakieś izolowane zjawisko).
po czesci masz racje, ale dwie sprawy - nie nalezy traktowac tego jako jakiejs wykladni naukowej, to po prostu zbior porad, ktore naprawde moga pomoc w osiagnieciu LD - wiem, bo pare z nich udalo mi sie wykorzystac z jakims tam sukcesem.

najgorsze jest dorabianie do tego wszystkiego jakiejs new-age'owej otoczki (z drugiej jednak strony nie ma sie co dziwic, ze ludzie doszukuja sie w tym jakiejs wielkiej metafizyki - to doswiadczenie autentycznie zwala z nog). no ale trzeba oddzielic ziarna od plew. zapisywanie snow, pomysly typu wchodzenie w lustro, badz kilka z wymienionych tam oznak snu - to sie przydaje i daje niesamowite efekty. zreszta z tego co przejrzalem ten 'plakat', to jest to wlasnie zbior praktycznych 'instrukcji', a nie cos co rosci sobie pretensje do bycia tekstem naukowym. a jak komus sie poca rece na widok dziewczyny, to nie sadze, zeby LD mu pomoglo, no ale kto wie.

white_pony > nic mi o tym nie wiadomo. raczej niemozliwe, bo niby co zlego mogloby sie stac?
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: Głupie i pojebane sny.

14-02-2011, 23:53

pytalem raczej o to czy sa jakies przeciwwskazania do bawienia sie w takie cos. czy np ludzie którzy leczyli sie na glowe powinni sie trzymac od tego bardzo z daleka.
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 00:01

a bo ja wiem. google it.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 00:22

szperam po necie i w zasadzie wszedzie w faq-ach jest napisane ze z ld nie wiaza sie raczej zadne zagrozenia. sciagnalem sobie jakis ebook, jutro drukne i sprobuje to ogarnac bo brzmi naprawde fascynujaco.

stephen la berge - exploring the world of lucid dreaming.

gdziestam wycztalem ze to najlepsze na poczatek.
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 01:06

Pierdolicie jak przekupki na rynku. Punktem odniesienia jest zdanie sobie sprawy że coś takiego jak OoBE czy świadomy sen istnieje; potem zamiast czytać i wypisywać głupoty na internecie można przejść do badań empirycznych, pora już odpowiednia.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 09:57

pierdolisz, gdyby to wystarczylo to byloby super.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 11:00

Jako niekwestionowany w tym kraju i na świecie jedyny autorytet w dziedzinie © świadomego śnienia pod bezpiecznymi skrzydłami wszechsmoka Leledraga prezentuję Wam jedyną słuszną ścieżkę do snu na jawie, przy okazji nazywając Was brzydko, wykazując Waszą indolencję i impotencję oraz napuszając włosy na klacie i wystukując rytm na plastiku. Oto i one:

1) Oczyśćcie umysł przez przynajmniej jednodniowy post doznaniowy (w dzisiejszych czasach prawie niewykonalne). Izolacja od mediów, ludzi, bodźców i wspomnień. Nie sugerujcie się niczym i nie szukajcie prostych i znanych ścieżek.

2) Połóżcie się i zanurzcie ciało w letniej wodzie (oprócz głowy).

3) Puśćcie transową melodię z bębnami - najlepiej niech tempo przypomina tętno.

4) Wyobraźcie sobie źródło życia na całej planecie i w galaktyce - wszechmocne jądra smoka Leledraga. Tylko wizualizując spiżową mosznę i żyły niczym Nil szerokie będziecie w stanie śnić świadomie a żadna bariera imać się Was nie będzie.



Tako rzecze Wszechwój Gniewopysk z plemienia wyrachowanych Rychwiczów
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 12:19

Riven pisze:pierdolisz, gdyby to wystarczylo to byloby super.
Mnie to w wieku 12 czy 13 lat w zupełności wystarczyło.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 12:24

i co, jak czesto miewasz LD? ;) to kwestia indywidualnych predyspozycji, znam osoby ktore np. praktycznie w ogole nie pamietaja zadnych swoich snow
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Głupie i pojebane sny.

15-02-2011, 12:32

Zainteresowany byłem raczej OoBE, ale po jakimś czasie zaniechałem dalszych badań, skupiając się na realnym życiu. LD może występować samoistnie, na co najlepszym przykładem jest mój dobry znajomy, który już od wieku mniej więcej 12, może 14 opowiadał o swoich świadomych snach, w których robił dokładnie to, na co miał ochotę. Co ciekawe, nigdy nie studiował tego zagadnienia, nie miał więc żadnego punktu odniesienia, tym bardziej że jest wsiokiem zwyczajnie.
ODPOWIEDZ