Wybitnie mnie cieszy v. 2

[Mobydick76]

Co do sosow habanero to wszystko syf z supermarketow. Nawet w meksyku ciezko cos znalezdz co nie smierdzi octem. Jak ktos lubi dobre i ostre to na allegro kupujemy swierze habanero i dodajemy do przecieru pomidorowego plus troche oliwy, sol. Smarzymy i nie da sie tego porownac do tych ze sklepu. Oczywiscie moc sobie ustalamy. Przepis od meksykanca z ktorym pracowalem. Polecam.

[uglak]

Co do sosow habanero to wszystko syf z supermarketow. Nawet w meksyku ciezko cos znalezdz co nie smierdzi octem. Jak ktos lubi dobre i ostre to na allegro kupujemy swierze habanero i dodajemy do przecieru pomidorowego plus troche oliwy, sol. Smarzymy i nie da sie tego porownac do tych ze sklepu. Oczywiscie moc sobie ustalamy. Przepis od meksykanca z ktorym pracowalem. Polecam.

To nie do końca tak jest - z tego co ktoś tłumaczył to są dwie szkoły robienia sosów. Amerykańska, która jest w opór octowa i europejska, która przez unikanie octu stawia na bardziej złożony smak. Mnie ta europejska zdecydowanie przekonuje, a z naszych lokalnych produktów niezmiennie polecam:

[Mobydick76]

Hmm. To wynika na to ze ktos chyba nie do konca dobrze tlumaczyl , bo na pewno jest jeszcze szkola meksykanska i na pewno kilka szkol na dalekim wschodzie

[tomaszm]

U mnie niezmiennie marka Dziki Bill panuje. Polecam.

Jest tam dla hardkorowcow sos o nazwie nie zesraj się. To ponad moje siły ale jak ktoś lubi cierpieć to proponuję spróbować.

[Triceratops]

Chujowo ze szklane butelki, nie da sie wycisnac. Ostre dzieje male ma te butelki, trza stawiac na kapslu zeby splynelo. W sloikach byloby leprze, jak np Pista

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Zepsuł mi się telefon z miesiąc czy dwa temu i spędziłem ten czas na prastarym dziadzie. Poprzedni kosztował 2200, kolejny już postanowiłem kupić za 1000. Kupiłem uzywany za 600, chodzi zajebiscie, a za pozostalosc kupilem 1 g zlota dla nowonarodzonego syna kolegi jak inwestycje.

[tomaszm]

To że jutro nie idę do pracy. Pierdole robotę. Ave.

[Sybir]

... wizja trzytygodniowego urlopu.

[mocny2_3]

Zepsuł mi się telefon z miesiąc czy dwa temu i spędziłem ten czas na prastarym dziadzie. Poprzedni kosztował 2200, kolejny już postanowiłem kupić za 1000. Kupiłem uzywany za 600, chodzi zajebiscie, a za pozostalosc kupilem 1 g zlota dla nowonarodzonego syna kolegi jak inwestycje.

pojechałbyś na płukanie przy okazji obcując z naturą i przez kilka tygodni miałbyś kilka G ;)W polsce jest w chuj złota tylko ludziom sie nie chce szukać
Polecam kanal https://www.youtube.com/@MarcinPolskieZloto

[tomaszm]

Ten kto wymyślił maszynkę do robienia bąbelkow mydlanych zasługuje na Nobla. Jedyny mement kiedy dzieciak zhipnotyzowany gapi się jak w obrazek a tata może napić się piwka i zapic szluga.

Najlepiej wydane 30 zl.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Smutne

[tomaszm]

Co kurwa smutne? Po 6 godziny zabawy na całego chcesz na moment odpocząć. Małe dzieci to nie rurki z kremem.

W ciągu weekendu zrobiliśmy 30 km na spacerze.

Moj syn jak mnie widzi od razu na rączki muszę wziąść bo wpada w szał. Moja luba powiedziała ze młody mnie sobie wychował

[Mobydick76]

Tez uwazam ze NIE smutne. Mam trojke malych dzieci, blisko 50tki i tez czasami mam chec sie napic….i zapalic….
Zycie oddam za swoje dzieci, ale chetnie zabawke na bombelki tez im bym dal , zeby czasami zajely sie soba….tylko ze juz troche za duze. I niestety w zycie wchodze gry i telefony z ktorymi walcze…

[tomekw48]

Mnie w rodzicielstwie rozwalił fakt, że wszyscy wychwalają to, że to takie super i wogóle. Reklamy ze szczęśliwymi dziećmi to mistrzostwo świata
A jak świat ujrzał mój pierworodny, to się zaczął istny armagedon. Całe poukładane życie wpizdu. Zarówno u mnie, jak i u małżonki. Początki nie były takie och ach jak to większość mówi i pokazuje
Na szczęście po 7 latach sytuacja się ustabilizowała
Rozwalają mnie takie sytuacje, jak w rozmowach jeden na jeden matki skarżą mi się na małżonków, jacy to oni są tacy i owacy, a jak są razem to perfekcyjna rodzina i super tatusiowie. I w drugą stronę. Ojcowie skarżą mi się na małżonki i ponownie, jak wszyscy są razem to wszystko jest zajebiście.
Kim ja kurwa jestem?? Chłopak od zwierzeń??

[mocny2_3]

Ja nie mam takich zmartwień i mieć nie będe, lubie dzieci ale na dłuższą mete bym zwariował i szanuje swój czas.Każdy weekend mam dla siebie, cały rok mam dla siebie.Jak widzę ziomków jak spłakani marudzą ile to czasu im zajmują bobasy to postanowiłem sobie że sie w to nie wpierdole.Lata lecą, młodszy nie bede, cały świat do zwiedzania, kilka szczytów do zdobycia.Dzieci w tym wypadku są mi zbędne

[tomaszm]

Nie ma nic piękniejszego ns swiecie jak roześmiana gębą dziecka. Dzieci są niezwykłe- potrafią wkurwic do białej gorączki ale jeden uśmiech załatwia wszystko.

Ja sobie nie potrafię życia wyobrazić bez tego.

Zawsze powtarzam ze dzieci są najważniejsze - reszta to dodatek do życia.

[bartwa]

Chyba zdefiniowałeś bezwarunkową miłość.

[mocny2_3]

Nie ma nic piękniejszego ns swiecie jak roześmiana gębą dziecka. Dzieci są niezwykłe- potrafią wkurwic do białej gorączki ale jeden uśmiech załatwia wszystko.

Ja sobie nie potrafię życia wyobrazić bez tego.

Zawsze powtarzam ze dzieci są najważniejsze - reszta to dodatek do życia.

no to fajnie Tomaszu, że jesteś szcxeśliwy, jak Ci to służy to życzę jak najlepiej dla młodego i dla Ciebie Jednak są też tacy którzy albo nie lubią dzieci, albo nie czują się na to gotowi, albo albo albo albo.Trzeba uszanować wybór każdego

[tomaszm]

Nie no pewnie. Nic na siłę.

Dzieci też zmieniają wszystko wokół. Kiedyś każdy moment to eskapada do lasu albo na basen. Teraz wybieram spacer z Młodym.

Wiadomo sa pokusy - tu jakieś polowanko, tu jakis event gdzie dostajesz zaproszenie. Ale serio wolę ten czas spędzić pchając wózek na spacerach.

I uważam to za bardzo męskie zajęcie

I tak jest spoko bo mam bardzo wyrozumiała lube, cześć Chłopaków z forume poznało osobiście. Tu mnie puści na koncert, tu na galę bokserska. Nie ma źle.

Zresztą zawsze fo powtarzam ze kobita co rozumie umiłowanie do alternatywnej muzyki, myslistwo i doprowadzanie się do stanu agoni ns imprezach musi mieć serce ze złota ;D

Drugiej bym takiej nie znalazł

Ni chuja.

[mistrzsardu]

Mnie w rodzicielstwie rozwalił fakt, że wszyscy wychwalają to, że to takie super i wogóle. Reklamy ze szczęśliwymi dziećmi to mistrzostwo świata

Dwóch kolegów stwierdziło: "Nikt nie mówił, jak to naprawdę wygląda."
Jak się zorientowali to było już za późno.
To wielopiętrowa kombinacja operacyjna mająca złapać młodych mężczyzn na lep "fajnie jest mieć dzieci".
Spisek ma ogromne rozmiary, uczestniczy w nim najbliższa rodzina, filmowcy, producenci żywności, w zasadzie całe społeczeństwo plus korporacje, związki wyznaniowe, dziewczyny, żony, kochanki, rządy państw itd.
I ten młody mężczyzna ulega złudzeniom, że wie z czym się je ojcostwo, a później....to już temat na zupełnie inna opowieść