Głupie i pojebane sny.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Głupie i pojebane sny.
no ja nie doswiadczylem halucynacji wzrokowych, moze dlatego nie osralem gaci. najgorszy koszmar jaki mialem polegal na tym, ze zdawalo mi sie, ze sie obudzilem, ze jestem we wlasnym lozku i wszystko jest okej. chcialem wyciagnac rece do gory i w tym momencie chwycily mnie za nie dwie zimne lapy. nigdy tego nie zapomne, przechujowa sprawa ;) brzmi lajtowo, ale zaden inny koszmar senny mnie tak nie wyruchal mentalnie
this is a land of wolves now
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: Głupie i pojebane sny.
Ludzie dla których to jest najstraszniejsze przeżycie muszą mieć kurewsko nudne życie. Chociaż może ich straszyło akurat coś bardziej przerażającego niż trzymetrowy patyczak stojący za łóżkiem.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Głupie i pojebane sny.
90% respondentow ma kurewsko nudne zycie :lol:
this is a land of wolves now
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: Głupie i pojebane sny.
50% Polaków nie zdaje sobie sprawy, że jest połową społeczeństwa.
- KelThuz
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
- Lokalizacja: Ziemia Żelaza
- Kontakt:
Re: Głupie i pojebane sny.
No, mialem dzisiaj niezle pokurwiony incydent paraliżu z megawyrazistą halucynacją wzrokową, o 7 rano. Chciałem się zerwać szybko z łóżka, tyle, że robiłem tę czynność we śnie ('astralnie'), a oczy miałem już otwarte - wystarczy, by wprowadzić umysł w stan hypnagogicznej nadaktywności. No więc astralnie wstając z łóżka i idąc do przodu, oczy i mózg rejestrowały pozycję niezmienioną (stałą). Moje astralne ciało wrócilo do fizycznego, i wtedy zobaczyłem, jak po ścianie popierdala pająk. Typowy halun, standard. Ale tym razem właściwie paraliżu ciała nie było, i bez problemu obróciłem głowę i wstałem - a pająk nadal popierdala. Przybliżyłem się do niego i zacząłem mu się przyglądać, a ten skurwysyn dalej popierdala. Trwało to może 20 sekund, aż wreszcie zaczął się robić przezroczysty i zniknął, jeszcze upewniałem się, czy faktycznie. W każdym razie - po raz pierwszy zrozumiałem, co muszą czuć ludzie nienormalni, co mają takie halucynacje codziennie na jawie :> Bad, bad brain!
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Głupie i pojebane sny.
HeheheheheKelThuz pisze:Npo raz pierwszy zrozumiałem, co muszą czuć ludzie nienormalni
- KelThuz
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
- Lokalizacja: Ziemia Żelaza
- Kontakt:
Re: Głupie i pojebane sny.
nienormalni, ale nie niepełnosprytni, jak ty, Czesławie.Czesław pisze:HeheheheheKelThuz pisze:Npo raz pierwszy zrozumiałem, co muszą czuć ludzie nienormalni
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Głupie i pojebane sny.
Że wykręcasz kota ogonem, to było do przewidzenia, dziwne tylko że nie palnąłeś czegoś o lewakach albo austriackich ekonomistach. Wracając do tematu, to myślę że akurat ty jak nikt inny wiesz jak się czuje człowiek nienormalny, a z tym pająkiem to bynajmniej twoja pierwsza halucynacja na jawie.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: Głupie i pojebane sny.
Mi sie zdarzyły halucynacje kiedy miałem wysoką temperature. Raz widziałem, że przy karniszach u zasłon, w górnym rogu okna siedzieli miniaturowi David Duchovny oraz Gillian Anderson i strzelali do mnie z kuszy.
I AM MORBID
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Głupie i pojebane sny.
Pierdolić rachunki za net. Dla tematu w którym Riven i Kel' rozmawiają "przy herbatce" o swoich snach wart jest każdej ceny! :D
Oni z tego słyną. Dzwoń po Krajicka albo tych ziomów z "Samotnego Strzelca". ;)Mi się zdarzyły halucynacje kiedy miałem wysoką temperaturę. Raz widziałem, że przy karniszach u zasłon, w górnym rogu okna siedzieli miniaturowi David Duchovny oraz Gillian Anderson i strzelali do mnie z kuszy.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Głupie i pojebane sny.
najgorszy koszmar jaki miałem. siedzialem przy biurku, uslyszalem kroki i popatrzylem w strone drzwi do pokoju, mignęla mi postac kobiety w czerwonej sukience. wyszedłem zobaczyc oco kaman ale nikogo nie było. po chwili poszedlem do kuchni po cos do picia a ona stała opierajac sie o sciane i mieszała herbate trzymając w ręku kubek. brunetka, ładna. pytamRiven pisze:najgorszy koszmar jaki mialem polegal na tym, ze zdawalo mi sie, ze sie obudzilem, ze jestem we wlasnym lozku i wszystko jest okej. chcialem wyciagnac rece do gory i w tym momencie chwycily mnie za nie dwie zimne lapy. nigdy tego nie zapomne, przechujowa sprawa ;) brzmi lajtowo, ale zaden inny koszmar senny mnie tak nie wyruchal mentalnie
-co ty tutaj robisz?
-mieszkam.
-eee nie, ja tu mieszkam, a ciebie nie powinno tutaj byc.
-to ciebie nie powinno tutaj byc...
wkurwiony chwyciłem ja za ramie i wywaliłem za drzwi z mieszkania. zamykam drzwi, i w momencje w którym prawie je zatrzasnąłem, cos mega przypierdolilo w nie od zewnatrz, tak z prawie sie wywrocilem. wiec napieram na te drzwi i siluje sie zeby je zamknac, a w tym momencie przez szczeline miedzy drzwiami a framugą wsuwa sie chuda pomarszczona damska reka z długimi czerwonymi paznokciami i łapie mnie za przegub. i sie obudzilem.
nawet teraz jak to sobie przypominam to robi mi sie zimno.
czesto tez mi sie sni koniec swiata, co ciekawe zawsze zwiazane jest to z wodą.
sniło mi sie ze wstałem, patrze za okno i widze zieloną wode az po horyzont której poziom wciaz sie podnosi (mieszkam na 5 pietrze). zaczynam panikować biegac po mieszkaniu a kiedy wracam do pokoju woda jest juz w polowie okna. podbijam do szyby i patrze w dol w ta wode i widze jakis olbrzymi, blizej nieokreslony kształt, czern w czerni, który budzi taka groze ze ledwo moge oddychać. woda coraz wyzej i wyzej, szyba w oknie zaczyna pekać i do srodka wlewaja sie strugi wody. wiem ze nie mam gdzie uciekać. albo sie utopie albo to cos z dna mnie dostanie. wiec chwitam nóż do papieru i probuje podciac sobie zyły, bo wydaje mi sie to lepszym koncem. noz jest totalnie tepy i nawet nie dałem rady sie drasnąć. sen sie skonczył jak pływałem twarza w dol pod sufitem w pokoju wypełnionym wodą. otwarłem w koncu usta i poczułem jak woda wpycha sie w moje płuca.
Ostatnio zmieniony 13-02-2011, 17:39 przez white_pony, łącznie zmieniany 2 razy.
do not make equal what is unequal
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Głupie i pojebane sny.
Załapać coś takiego we śnie po dobrej libacji to by było coś. jakas zjawa wpierdala Ci sie do chałupy, a Ty wyciągasz za fraki i lejesz w mordę ;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Głupie i pojebane sny.
Pony, niezłe Lśnienie. ;) No dobra, też opowiem swój najstraszniejszy sen, żeby nie było.
Miałem jakieś 12 lat gdy mnie nawiedził. Las ani przyroda wokół nie wydawały żadnych odgłosów. Szedłem ścieżką jak z okładki "Hvis Lyset..." a na lewym grzbiecie wąwozu stała chatka. Zamiast iść przed siebie poszedłem tam. Chodziłem po podwórzu i próbowałem zaglądać w zakopcone małe okienka drewnianej chatki, stodoły, szopy... Nagle wyleciała z chatki paskudna baba i próbowała mnie złapać (chyba nawet dotknęła zimną ręką mojej głowy). Z każdym krokiem gubiła włosy i stawała się coraz brzydsza i starsza. Ja (dzieciak) spierdalałem w podskokach a ona śmiała się i mówiła, że i tak tu wrócę. Kiedy przebiegłem sporą odległość i odwróciłem się aby zobaczyć czy mnie nie goni zobaczyłem, że stoi przed drzwiami chatki i nie ma twarzy. Biała skóra, czarna chusta na głowie i szare łachmany - żadnych ust, oczu, nosa... Stała i czekała w milczeniu.
Miałem jakieś 12 lat gdy mnie nawiedził. Las ani przyroda wokół nie wydawały żadnych odgłosów. Szedłem ścieżką jak z okładki "Hvis Lyset..." a na lewym grzbiecie wąwozu stała chatka. Zamiast iść przed siebie poszedłem tam. Chodziłem po podwórzu i próbowałem zaglądać w zakopcone małe okienka drewnianej chatki, stodoły, szopy... Nagle wyleciała z chatki paskudna baba i próbowała mnie złapać (chyba nawet dotknęła zimną ręką mojej głowy). Z każdym krokiem gubiła włosy i stawała się coraz brzydsza i starsza. Ja (dzieciak) spierdalałem w podskokach a ona śmiała się i mówiła, że i tak tu wrócę. Kiedy przebiegłem sporą odległość i odwróciłem się aby zobaczyć czy mnie nie goni zobaczyłem, że stoi przed drzwiami chatki i nie ma twarzy. Biała skóra, czarna chusta na głowie i szare łachmany - żadnych ust, oczu, nosa... Stała i czekała w milczeniu.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Głupie i pojebane sny.
Mnie do teraz przechodzi. Zwłaszcza że w śnie wszystko jest straszniejsze o jakieś 100%. :) Nawet jebany grzebień na szafce nocnej może zryć psychę. :)
Pamiętam też sen, w którym kąpałem się w rzece niedaleko jakiejś góry wraz z ekipą wakacyjną. Śmichy, chichy, pluskanka... Kiedy wróciłem do domu wszyscy ode mnie uciekli w przerażeniu a ja nie wiedziałem o co chodzi, czułem się tylko trochę zmęczony. Popatrzyłem w lustro (nota bene: nigdy takiego nie widziałem w realu) a tam stałem ja z twarzą całą w brązowych napęczniałych pijawkach, kóre wiły się wesoło. :) Kto widział te krwiożercze kurwy na żywo wie jaka to schiza.
Pamiętam też sen, w którym kąpałem się w rzece niedaleko jakiejś góry wraz z ekipą wakacyjną. Śmichy, chichy, pluskanka... Kiedy wróciłem do domu wszyscy ode mnie uciekli w przerażeniu a ja nie wiedziałem o co chodzi, czułem się tylko trochę zmęczony. Popatrzyłem w lustro (nota bene: nigdy takiego nie widziałem w realu) a tam stałem ja z twarzą całą w brązowych napęczniałych pijawkach, kóre wiły się wesoło. :) Kto widział te krwiożercze kurwy na żywo wie jaka to schiza.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Głupie i pojebane sny.
był tez sen który był niesamowicie zajebisty. i pamietam go idealnie plastycznie do dzis.
szedłem w nocy przez las, zimą. swiecił księżyc. było strasznie duzo sniegu tak ze musialem bardzo wysoko podnosic nogi. bylem juz bardzo zmeczony. kiedy wyszedlem z pomiedzy drzew w samym srodku lasu zobaczyłem olbrzymie jezioro w nocy czarne jak onyks. gdzies tam na drugiej stronie wysokie góry. na brzegu jeziora, tak ze w polowie we wodzie, leżał jebitnie wielki lew i wpiedalał jakaś sarne czy cos takiego, nie bałem sie go wogole. podszedłem troche a on popatrzył na mnie tymi swoimi złotymi oczami i...sie obudziłem. nie moglem pozniej bardzo dlugo pozbyc sie z glowy tego widoku.
szedłem w nocy przez las, zimą. swiecił księżyc. było strasznie duzo sniegu tak ze musialem bardzo wysoko podnosic nogi. bylem juz bardzo zmeczony. kiedy wyszedlem z pomiedzy drzew w samym srodku lasu zobaczyłem olbrzymie jezioro w nocy czarne jak onyks. gdzies tam na drugiej stronie wysokie góry. na brzegu jeziora, tak ze w polowie we wodzie, leżał jebitnie wielki lew i wpiedalał jakaś sarne czy cos takiego, nie bałem sie go wogole. podszedłem troche a on popatrzył na mnie tymi swoimi złotymi oczami i...sie obudziłem. nie moglem pozniej bardzo dlugo pozbyc sie z glowy tego widoku.
do not make equal what is unequal
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: Głupie i pojebane sny.
by the way costam zerknąłem na necie na info o tym calym lucid dreaming. moglby mi ktos polecic o tym jakas ksiazke (po polsku, mysle ze z angielskim w takim wypadku moge sobie nie dać rady)
do not make equal what is unequal
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 888
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: Głupie i pojebane sny.
fajne książki o doświadczeniach OBE pisał Robert A. Monroe coś tam dawno dawno temu czytałem, to chyba trochę coś innego niż LD, ale też ciekawe, w zasadzie to o czym Klethuz pisze mi bardziej podchodzi pod OBE niż LDwhite_pony pisze:by the way costam zerknąłem na necie na info o tym calym lucid dreaming. moglby mi ktos polecic o tym jakas ksiazke (po polsku, mysle ze z angielskim w takim wypadku moge sobie nie dać rady)
Lefthandpathyoga
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10074
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Głupie i pojebane sny.
Właśnie kiedyś kolega z pracy opowiadał mi o jakimś nagraniu pt. brainwave, które to jest wykorzystywane przy 'eksperymentach' OBE. Niby wprowadza w stan "wyjścia" z ciała. Słyszałeś coś o tym?koreaniec pisze:fajne książki o doświadczeniach OBE pisał Robert A. Monroe coś tam dawno dawno temu czytałem, to chyba trochę coś innego niż LD, ale też ciekawe, w zasadzie to o czym Klethuz pisze mi bardziej podchodzi pod OBE niż LDwhite_pony pisze:by the way costam zerknąłem na necie na info o tym calym lucid dreaming. moglby mi ktos polecic o tym jakas ksiazke (po polsku, mysle ze z angielskim w takim wypadku moge sobie nie dać rady)