U mnie to samo plus cały dzień oglądania sportu, Raków, Barcelona, Milan i finał u murzynów dzisiajBonecrusher pisze: ↑11-02-2024, 07:55Cieszy mnie niezmiernie dzień wolny,który zamierzam spędzić na odsłuchach
Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 03-02-2024, 17:42
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15462
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
podobnie z tym że Rybakina, derby Londynu, United a na deser filmBr00tal pisze: ↑11-02-2024, 09:32U mnie to samo plus cały dzień oglądania sportu, Raków, Barcelona, Milan i finał u murzynów dzisiajBonecrusher pisze: ↑11-02-2024, 07:55Cieszy mnie niezmiernie dzień wolny,który zamierzam spędzić na odsłuchach![]()

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6088
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Niedziela mnie cieszy. Tak po prostu. Zawsze lubiłem ten dzień, nie rozumiem utyskiwania. Carpe diem, jak to mówią.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10019
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
NIedziela jest najlepszym denim tygodnia.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6088
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
W zestawie z sobotą to w ogóle mega wypas 
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15462
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
ja akurat niedzieli nigdy nie lubiłem, gdyby nie mecze to totalnie niepotrzebny dzien w tygodniu 
no kiedyś jeszcze w niedziele leciały fajne bajki w dobranocce
pamietam że Gumisie oglądałem zawsze 

no kiedyś jeszcze w niedziele leciały fajne bajki w dobranocce


Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Nigdy nie lubiłem niedzieli, bo zawsze po niej był poniedziałek. Przedniedziałek, czyli sobota, to jest to!
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6088
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
W niedzielę zawsze fajny jest melanż, co niniejszym czynię 
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
-
- świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 17-03-2018, 10:55
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
W niedziele to tak na dobicie po sobocie 
- Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
W sobotę zaś na jedynce około 14 leciał zawsze jakiś film i bajka. Obydwa chyba od Disneya. Pamiętam bajkę o Misiu Balu (nie wiem czy poprawnie napisałem), który latał samolotem
Everyone loves you when you are dead
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15462
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
tak było coś takiego 

chociaż mi bardziej miś baloo kojarzy się z księgi dżungli



chociaż mi bardziej miś baloo kojarzy się z księgi dżungli


Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Tak. Dokładnie o tego miśka mi chodziło 
Everyone loves you when you are dead
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4065
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Super Bowl dzisiaj tzn jutro. Zaraz zaczynam robić buffalo wings, piwko popijam, whiskey się chłodzi, a na jutro wolne zaklepane. Żyć kurwa nie umierać. Mało jest takich dni w roku, których w taki sposób celebruje.
support music, not rumors
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 665
- Rejestracja: 03-02-2024, 17:42
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
No Raków już się popisałŻułek pisze: ↑11-02-2024, 13:14podobnie z tym że Rybakina, derby Londynu, United a na deser filmBr00tal pisze: ↑11-02-2024, 09:32U mnie to samo plus cały dzień oglądania sportu, Raków, Barcelona, Milan i finał u murzynów dzisiajBonecrusher pisze: ↑11-02-2024, 07:55Cieszy mnie niezmiernie dzień wolny,który zamierzam spędzić na odsłuchach![]()
![]()
Mam nadzieję że chociaż Milan mi tak wieczorem humoru nie będzie psuł…
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3233
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Ja tak czekam na Wrestlemanie,która swoją drogą jest chyba drugim największym wydarzeniem sportowym roku obok Superbowl w jankeskim kalendarzu;)Rattlehead pisze: ↑11-02-2024, 15:04Super Bowl dzisiaj tzn jutro. Zaraz zaczynam robić buffalo wings, piwko popijam, whiskey się chłodzi, a na jutro wolne zaklepane. Żyć kurwa nie umierać. Mało jest takich dni w roku, których w taki sposób celebruje.
Stay clean! 

- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Nie powiem. Mam szczęście do mocno osobliwych zwierzaków. Ten pierwszy, nazwijmy go biurowym, okazał się niezłym wariatem. Z takiego chowającego się po dziurach, wyszedł z niego demoliszymmeeeen, istny diabeł. Nawet nieźle bo ożywia mocno tutaj klimaty.
Drugi co czeka, na kwadracie, na okazanie z pierwszym też równie mocno trzepnięty.
Tak się nie pracuje. Bo kotu nie pasi akurat.

Drugi co czeka, na kwadracie, na okazanie z pierwszym też równie mocno trzepnięty.
Tak się nie pracuje. Bo kotu nie pasi akurat.

Poro
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10019
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Dobry zawodnik 

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10019
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Moja też czuje dziwną fascynajcę elektroniką


- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16228
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Widzę, że grzeje jaja a przy okazji wygląda jakby chciał coś odpierdolić

Poro
- Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
Re: Wybitnie mnie cieszy v. 2
Może nie wybitnie mnie cieszy, ale mam umiarkowany optymizm w związku z tym, że zabrałem się wreszcie za siebie i zacząłem ćwiczyć. Nic specjalnego, jakieś pompki, hantle na początek. Zresztą zdrowie nie pozwala mi na hardkorowe treningi. Kreatyna już jest, białko w drodze, staram się trzymać michę. Ruch to jednak jedna z podstaw dobrego samopoczucia 
Everyone loves you when you are dead