Wytrzeźwień? :>Lucek pisze:Tomek a znasz przepisy odnośnie osób zatrzymanych ? tzn jak długo osoba zatrzymana moze pozostać skrępowana ? mam na mysli kajdanki i pasy na izbie, czy mogą tak trzymać ile chcą ?
Noworoczne postanowienia
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11183
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Noworoczne postanowienia
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Noworoczne postanowienia
Hatefire pisze:Ludzie upośledzeni jesteście? Zrobienie dobrego schabowego, to prosta sprawa. Wyzwólcie się z oków patriarchalnych stereotypów, zróbcie sami schabowego. Jest satysfakcja a i łatwiej szukać, bo jedno kryterium odpada.tomaszm pisze:Hehe każdy chłop musi pojeść a schabowy to król śląskich stołów , Ślązaczka bez tej umiejętności to zagłębiaczka;)
Poza tym schabowy, to nie król śląskich stołów. Ta potrawa wywodzi się z tradycji kulinarnej innego zaboru :-)
Schabowy jest wszędzie. Nie ważne skąd się wziął, ja wiem ,że zrobienie schabowego to bułka z masłem ale wiele obecnych dziewcząt przerasta takie wyzwanie bo zanika tradycja domowego gotowania.
Ja se nie potrafię wyobrazić baby która mi schabowego nie zrobi.
- smooker
- w mackach Zła
- Posty: 824
- Rejestracja: 10-11-2016, 09:21
- Lokalizacja: Mokopuff
Re: Noworoczne postanowienia
Chyba trzeba założyć temat "Porady prawne Tomka" xD.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10362
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Noworoczne postanowienia
Przeca jest:)
Ale cześć rzeczy zaginęła w akcji i nie potrafię ich odszukać.
http://masterful-magazine.com/forum/vie ... ?p=1349873
Kolega Sybir powinien założyć kącik porad medycznych. Wszystkim się jakieś problemy przytrafiają szczególnie tym co się na pewnych polach walki nie oszczędzają i stale zmagają sie z bólem głowy, zgagą nie wspominam o wszelakich kontuzjach odniesionych gdzieś tam pod sceną:)
Ale cześć rzeczy zaginęła w akcji i nie potrafię ich odszukać.
http://masterful-magazine.com/forum/vie ... ?p=1349873
Kolega Sybir powinien założyć kącik porad medycznych. Wszystkim się jakieś problemy przytrafiają szczególnie tym co się na pewnych polach walki nie oszczędzają i stale zmagają sie z bólem głowy, zgagą nie wspominam o wszelakich kontuzjach odniesionych gdzieś tam pod sceną:)
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10070
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Noworoczne postanowienia
problem lezy zupelnie gdzie indziej. z doswiadczenia wsrod znajomych i mojego obecnie czesciej zdarza sie, ze to facet potrafi lepiej gotowac niz jego druga polowka - milo byloby sie uzupelniac w tych kwestiach, a nie "to ja moge ugotowac ziemniaki, a ty zrob reszte" ;-)Hatefire pisze:Ludzie upośledzeni jesteście? Zrobienie dobrego schabowego, to prosta sprawa. Wyzwólcie się z oków patriarchalnych stereotypów, zróbcie sami schabowego. Jest satysfakcja a i łatwiej szukać, bo jedno kryterium odpada.tomaszm pisze:Hehe każdy chłop musi pojeść a schabowy to król śląskich stołów , Ślązaczka bez tej umiejętności to zagłębiaczka;)
Guilty of being right
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11172
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Noworoczne postanowienia
Ja tam wolę ugotować obiad, niż pucować łazienkę. Dotychczas skutecznie udaje mi się udawać, że nie umiem tego zrobić porządnie :-D
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10070
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Noworoczne postanowienia
chyba sie zle ustawilem, bo lazienka tez "jest moja" :/
Guilty of being right
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4099
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
- Lucek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1401
- Rejestracja: 15-04-2009, 17:27
Re: Noworoczne postanowienia
jakiejż by innej Doktorku ? traktujesz na izbie przyjęć ludzi pasami ? po was któregoś pieknego dnia przyjdą bardzo gniewni ludzie z widłami.Sybir pisze:Wytrzeźwień? :>Lucek pisze:Tomek a znasz przepisy odnośnie osób zatrzymanych ? tzn jak długo osoba zatrzymana moze pozostać skrępowana ? mam na mysli kajdanki i pasy na izbie, czy mogą tak trzymać ile chcą ?
- Gall
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1123
- Rejestracja: 17-08-2015, 21:51
Re: Noworoczne postanowienia
" onclick="window.open(this.href);return false;Lucek pisze:Tomek a znasz przepisy odnośnie osób zatrzymanych ? tzn jak długo osoba zatrzymana moze pozostać skrępowana ? mam na mysli kajdanki i pasy na izbie, czy mogą tak trzymać ile chcą ?
;)
For there is no folly of the beasts of the earth which is not infinitely outdone by the madness of men.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Noworoczne postanowienia
kenediusze pisze: Ostro. W liceum cisnąłem takim tempem i rekordowo zrobiłem 152 tytuły w rok; oczywiście prawie nic nie pamiętam, bo z takiego pożerania książek gówno tak naprawdę wynika i nie jest to w żaden sposób wartościowe. Ilość czytanych książek nie znaczy nic.
Prowadzę od stycznia tego roku konto na goodreads i założone średnie tempo to jedna na tydzień. Zaplanowane 52 książki na ten rok zrobiłem w sześc miesięcy, w rzeczywistości wychodzi około dwóch (bilans roczny zamknie się w dziewięćdziesięciu tytułach mniej więcej), ale na przyszły rok chcę chyba czytelnictwo... zmniejszyć. I pewnie się nie uda, lol. Czytam za dużo gówna, lepiej czytać mniej, a rzeczy lepszej jakości. Szkoda czasu na złe książki. W ogóle coraz mniej kumam czemu czytanie dużo ma być wartościowe. Człowiek który przez rok przeczyta 80 książek i wszystkie z katalogu Fabryki Słów nie zasługuje na szacunek (żart - ale tylko trochę). Lepiej zmielić w rok jedną rzecz, ale niech to będą np. Bracia Karamazow przestudiowani uważnie zdanie po zdaniu.
przypierdalasz się, czy mam tylko takie wrażenie?
może w Twoim przypadku nie wynika, w moim już tak. wszystko pamiętam, oczywiście nie jakoś super dokładnie, ale po co mi to tak naprawdę? i tak do większości książek po jakimś czasie wracam.
jedna na rok? litości. mam w kolejce minimum 50 i czuję potrzebę "rozprawienia się" z tym jak najprędzej, bo wiem, że z każdym tygodniem będą dochodziły kolejne. apetyt jest przeogromny i nie bardzo widzę powód, żeby się ograniczać.
a czemu czytanie dużo ma być wartościowe? kurwa, tu wymiękam, nie będziemy chyba gadali o oczywistych oczywistościach. choć dla mnie to przede wszystkim czysta przyjemność
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Noworoczne postanowienia
Czytam od skurwysyna książek i też nie zauważyłem jakichkolwiek problemów z pamiętaniem treści. Może tylko upośledzeni tak mają? A może ja gówniane rzeczy czytam i powinienem raczej przez rok sylabizować jakąś "wartościową" literaturę jak Bracia Karamazow?
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Noworoczne postanowienia
Akurat Kenediusze upośledzony na pewno nie jest, ale ten post był po prostu... dziwny
wmawiać komuś jak, co i ile trzeba czytać? lol
wmawiać komuś jak, co i ile trzeba czytać? lol
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Noworoczne postanowienia
No lol i to lol jak chuj. Wyszły tutaj na wierzch jakieś skrywane frustracje i kompleksy. Zresztą twoja ocena ww. zawodnika też dość mocno moim zdaniem kontrowersyjna i nieadekwatna.Heretyk pisze:Akurat Kenediusze upośledzony na pewno nie jest, ale ten post był po prostu... dziwny
wmawiać komuś jak, co i ile trzeba czytać? lol
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Re: Noworoczne postanowienia
To jest odwieczny konflikt ilość vs jakość, siłą rzeczy w zdecydowanej większości im więcej czytasz, słuchasz płyt czy robisz cokolwiek innego, i więcej masz rozpraszaczy (dajmy na to płyta w tle), tym większe ryzyko że nie wszystko się przyswoi. Słuchasz nowej płyty w tle i czytasz nową książkę - nie możesz jednego i drugiego przyswoić na 100%, bo ludzka uwaga nie jest rozciągalna. Wiadomo, że każdy ma trochę inaczej i inny poziom skupienia. Ale jasne też jest, że więcej z książki wyniesiesz jak czytając nie robisz innego, rozważasz ją, robisz notatki odnośnie przemyśleń, i w ogóle zatopisz się ile da. To samo z płytami. Dlatego akurat kenediusze tutaj rozumiem, bo ostatnio doszedłem do takich wniosków ze słuchaniem płyt. I chyba też przychodzi to z wiekiem, u każdego różnym, że zaczyna rozumieć że świat się kiedyś skończy i nie ma sensu przeć ku przeczytaniu wszystkiego co się da, bo i tak człowieka zjedzą robaki, a lepiej potraktować to z głębią.Heretyk pisze:Akurat Kenediusze upośledzony na pewno nie jest, ale ten post był po prostu... dziwny
wmawiać komuś jak, co i ile trzeba czytać? lol
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2524
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: Noworoczne postanowienia
Czytanie z muzyką w tle? Tak to robio baby!
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Noworoczne postanowienia
A "Mein Kampf" z Honorem w tle?Jimmy Boyle pisze:Czytanie z muzyką w tle? Tak to robio baby!
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2524
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: Noworoczne postanowienia
Nie, nie ma wyjątków, przynajmniej w moim przypadku. Nie mam tzw. "podzielności uwagi". Co do "Mein Kampf" kiedyś przeczytam, choćby z czystej ciekawość, podobnie mam z "Koranem". Natomiast Honor słyszałem kilka kawałków dawno temu i mogę stwierdzić, że jest to chujnia okrutna, podobnie zresztą jak znakomita większość tej "sceny" przynajmniej na krajowym podwórku, ale przyznaję się bez bicia, że jakoś specjalnie tematu nie zgłębiałem.moonfire pisze:A "Mein Kampf" z Honorem w tle?Jimmy Boyle pisze:Czytanie z muzyką w tle? Tak to robio baby!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Noworoczne postanowienia
prawie nigdy tak nie robię. chyba że jakaś wyjątkowo "lekka" książka + płyta nie wymagająca skupienia. inaczej to bez sensu dla mnieKarkasonne pisze: To jest odwieczny konflikt ilość vs jakość, siłą rzeczy w zdecydowanej większości im więcej czytasz, słuchasz płyt czy robisz cokolwiek innego, i więcej masz rozpraszaczy (dajmy na to płyta w tle), tym większe ryzyko że nie wszystko się przyswoi. Słuchasz nowej płyty w tle i czytasz nową książkę - nie możesz jednego i drugiego przyswoić na 100%, bo ludzka uwaga nie jest rozciągalna.
jasna sprawa, ale nie będę robił notatek czytając jakąś książkę fantasy, horror, albo obyczajowąWiadomo, że każdy ma trochę inaczej i inny poziom skupienia. Ale jasne też jest, że więcej z książki wyniesiesz jak czytając nie robisz innego, rozważasz ją, robisz notatki odnośnie przemyśleń, i w ogóle zatopisz się ile da. To samo z płytami.
czyli się nie dogadamy bo mam odwrotnie. właśnie dlatego że się skończy i to bardzo szybko, trzeba przeczytać jak najwięcej ;)I chyba też przychodzi to z wiekiem, u każdego różnym, że zaczyna rozumieć że świat się kiedyś skończy i nie ma sensu przeć ku przeczytaniu wszystkiego co się da, bo i tak człowieka zjedzą robaki, a lepiej potraktować to z głębią.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: Noworoczne postanowienia
Nie warto, gniot straszliwy.Jimmy Boyle pisze:Co do "Mein Kampf" kiedyś przeczytam