Pacjent pisze:tomaszm pisze: ↑09-10-2022, 19:07
Tam się wszystko zaczyna. Serio.
Całe zycie smarowałem się jakimiś gównianymi maściami na trądzik a chłop w sensie lekarz mnie uświadomił ,że to wszystko kwestia flaków. Sama Kolonoskopia nie boli. Ja tam miałem bez znieczulenia i przeżyłem. A niezła pizda jestem w takich tematach:)
To zależy jak masz ułożone flaki. Znam takich, którzy przeżyli to bardzo ciężko.

kiedyś jak się za mocno opije wkleję moją kartę pobyty w szpitalu na oddziale covidowym z uwagami lekarza. Brzuch pęknie od śmiechu co tam się znalazło
Parę wyrywków:
" pacjent twierdzi ,że jest radcą prawnym i zajmuje się ściganiem lekarzy opowiedzianymi za błędy medyczne. Na zapytanie czy jest zadowolony z dotychczasowej opieki medycznej odpowiada twierdzącą ale zaznacza ,że ma wszystkich na oku
" Pacjent trafił na oddział pod silnym działaniem alkoholu bo jak sam twierdzi musiał coś przyjąć, bo to może być ostatni alkohol w jego życiu "
* Pacjent chodzi po całym oddziale ratunkowym i rozdaje swoje wizytówki z aktywizacją sprzedażową. Próby palenia papierosów w ubikacji zostały udaremnione prze pielęgniarkę oddziałową,
To tylko wyrywek:)
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka