Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[[V]]

Nie ukrywam, trochę mnie rozbawiło. Oczywiście to tak z dużym przymrużeniem oka. Z roku na rok coraz większy ferment się z tego robi czego za bardzo nie rozumiem i wybrałem najzdrowsze dla siebie rozwiązanie w postaci lekkiego trollingu;)

mnie to nie bawi,ludzie są zjebani ,że muszą sie uciekać do takich praktyk. Paradoksalnie,lubię mięso ,więc jak żyć?;(( jeszcze inaczej: po co być chujem wobec zwierząt domowych?

[Block69]

Tak już całkiem poważnie to jak najbardziej zgoda - robienie czegoś celowo by być chujem wobec zwierząt domowych jest delikatnie mówiąc głupie i z miłą chęcią by się porzucało achtungami w takich osobników. Dodałbym nawet - nie tylko domowych, bo jak widzę materiały o tym co się nadal dzieje w polskich (i nie tylko) ubojniach to przy tym to strzelanie jest dla zwierząt domowych jak masaż w 5 gwiazdkowym spa.

Ten raz czy dwa w roku niech se ludzie ponapierdalają ile wlezie, a właściciele zwierząt też niech bardziej zadbają o nie w ten dzień i będzie wszystko ok. Są specjalne preparaty uspokajające i masa innych wynalazków by wszystko odbyło się w miarę bezboleśnie.

[535]

jebać ludzi petardami.

" onclick="window.open(this.href);return false;

[[V]]

Tak już całkiem poważnie to jak najbardziej zgoda - robienie czegoś celowo by być chujem wobec zwierząt domowych jest delikatnie mówiąc głupie i z miłą chęcią by się porzucało achtungami w takich osobników. Dodałbym nawet - nie tylko domowych, bo jak widzę materiały o tym co się nadal dzieje w polskich (i nie tylko) ubojniach to przy tym to strzelanie jest dla zwierząt domowych jak masaż w 5 gwiazdkowym spa.

Ten raz czy dwa w roku niech se ludzie ponapierdalają ile wlezie, a właściciele zwierząt też niech bardziej zadbają o nie w ten dzień i będzie wszystko ok. Są specjalne preparaty uspokajające i masa innych wynalazków by wszystko odbyło się w miarę bezboleśnie.

i tylko o to mi chodzi drogi kolego,nie mam nic do dodania .

[uglak]

Nie ukrywam, trochę mnie rozbawiło. Oczywiście to tak z dużym przymrużeniem oka. Z roku na rok coraz większy ferment się z tego robi czego za bardzo nie rozumiem i wybrałem najzdrowsze dla siebie rozwiązanie w postaci lekkiego trollingu;)

mnie to nie bawi,ludzie są zjebani ,że muszą sie uciekać do takich praktyk. Paradoksalnie,lubię mięso ,więc jak żyć?;(( jeszcze inaczej: po co być chujem wobec zwierząt domowych?

akurat w kwestii madrzejszych zwierzat domowych to moim zdaniem w wiekszej czesci wina wlascicieli. prawie kazdego mlodego psa czy kota da sie nauczyc tego, zeby nie bal sie petard czy wystrzalow. spora czesc starszych ponoc tez, ale ludzie biora sobie zwierzaka jako zabawke i nie pomysla, zeby nad nim pracowac (no moze oprocz podstawowych komend). zreszta niech juz nawet ich nie szkola, ale niech przynajmniej jak juz zaczynaja strzelac to niech swoim zachowaniem nie utwierdzaja zwierzecia, ze jego panika jest sluszna. nie trzeba do tego czytac zadnych ksiazek (bo wiadomo, ze ludzie nie lubia czytac) - wystarczy zajrzec do przedsylwestrowych porad na byle portalu ;-)

gorzej tutaj maja dzikie zwierzeta. bylem w tym roku w Swieto Niepodleglosci pod Pomnikiem Nieznanego Zolnierza w Krakowie i przy salwie mozna bylo zauwazyc ile mamy ptactwa w okolicy, bo wszystkie podniosly sie w jednym momencie.

[Triceratops]

raz czy dwa w roku niech se ludzie ponapierdalają ile wlezie, a właściciele zwierząt też niech bardziej zadbają o nie w ten dzień i będzie wszystko ok. Są specjalne preparaty uspokajające i masa innych wynalazków by wszystko odbyło się w miarę bezboleśnie.

Oczywistosc, w ogole jezezli ktos jest tak zjebany, zeby w miescie trzymac zwierzaka, to niech w sylwestra sie zatroszczy o niego, kupujac mu stopery, wkladajac na leb banke dzwiekoszczelna albo zamykajac w komorze deprywacyjnej. Nie moze byc tak, ze jebana mniejszosc bedzie dyktowac wiekszosc niestrzelania petardami, bo im sie zachcialo kurwa psa czy kota w miescie. Bo na razie "zadbanie" o komfort pupila to zmuszanie wszystkich, zeby tego nie robili, no smierdzi tu jakims dyktatem. Moje rybki maja wyjebane na petardy.

[byrgh]

[youtube][/youtube]

[nagrobek]

^ zajebiste, piesek zrobił im jesien z dupy sredniowiecza:)

[Pacjent]

raz czy dwa w roku niech se ludzie ponapierdalają ile wlezie, a właściciele zwierząt też niech bardziej zadbają o nie w ten dzień i będzie wszystko ok. Są specjalne preparaty uspokajające i masa innych wynalazków by wszystko odbyło się w miarę bezboleśnie.

Oczywistosc, w ogole jezezli ktos jest tak zjebany, zeby w miescie trzymac zwierzaka, to niech w sylwestra sie zatroszczy o niego, kupujac mu stopery, wkladajac na leb banke dzwiekoszczelna albo zamykajac w komorze deprywacyjnej. Nie moze byc tak, ze jebana mniejszosc bedzie dyktowac wiekszosc niestrzelania petardami, bo im sie zachcialo kurwa psa czy kota w miescie. Bo na razie "zadbanie" o komfort pupila to zmuszanie wszystkich, zeby tego nie robili, no smierdzi tu jakims dyktatem. Moje rybki maja wyjebane na petardy.

Psiarstwo to w ogóle odmienny stan świadomości. W skrajnym przypadku prowadzi do zezwierzęcenia. Osobnicy ci do tego stopnia "współodczuwają" ze swoimi pupilami, że identyfikują się z nimi, uznają ich za przyjaciół, aż w końcu te istoty stają się dla nich lepsze od ludzi czyli de facto od nich samych.

[byrgh]

Dopóki nie miałem kotów to myślałem tak samo. Potem pojawiło się to środowisko kociar, które swoim odmóżdżeniem biły psiary na pysk. Teraz mam króla i chcąc nie chcąc miewam kontakt z królikarami, które są dokładnie takie same - każde zdjęcie czy głupi mem jest doskonałym pretekstem do dopierdalania się albo nawet podpierdalania na zwierzęcą policję. Zresztą wszyscy doskonale pamiętamy niedawną akcję z poszkodowanym psem. Patologia.

[SODOMOUSE]

tutaj raczej, nie inaczej, to się trochę gorzej skończyło...
" onclick="window.open(this.href);return false;

[Triceratops]

raz czy dwa w roku niech se ludzie ponapierdalają ile wlezie, a właściciele zwierząt też niech bardziej zadbają o nie w ten dzień i będzie wszystko ok. Są specjalne preparaty uspokajające i masa innych wynalazków by wszystko odbyło się w miarę bezboleśnie.

Oczywistosc, w ogole jezezli ktos jest tak zjebany, zeby w miescie trzymac zwierzaka, to niech w sylwestra sie zatroszczy o niego, kupujac mu stopery, wkladajac na leb banke dzwiekoszczelna albo zamykajac w komorze deprywacyjnej. Nie moze byc tak, ze jebana mniejszosc bedzie dyktowac wiekszosc niestrzelania petardami, bo im sie zachcialo kurwa psa czy kota w miescie. Bo na razie "zadbanie" o komfort pupila to zmuszanie wszystkich, zeby tego nie robili, no smierdzi tu jakims dyktatem. Moje rybki maja wyjebane na petardy.

Psiarstwo to w ogóle odmienny stan świadomości. W skrajnym przypadku prowadzi do zezwierzęcenia. Osobnicy ci do tego stopnia "współodczuwają" ze swoimi pupilami, że identyfikują się z nimi, uznają ich za przyjaciół, aż w końcu te istoty stają się dla nich lepsze od ludzi czyli de facto od nich samych.

No i te peany, ze "pies nigdy nie zdradzi" itp pierdolety, kiedy zwierzaki zwyczajnie cale zycie kalkuluja pod katem zyskow i strat, bo tak dziala mozg zwierzaka. Psiarze sa totalnie zapasozyceni, kociarze mniej ale tez sie zdarza. Oczywiscie ci co mieszkaja z nimi w tych samych pomieszczeniach. Szkoda slow, rozumiem pies albo kot jak sie ma podworko ale w bloku to kurwa jebana patologia.

[Skaut]

raz czy dwa w roku niech se ludzie ponapierdalają ile wlezie, a właściciele zwierząt też niech bardziej zadbają o nie w ten dzień i będzie wszystko ok. Są specjalne preparaty uspokajające i masa innych wynalazków by wszystko odbyło się w miarę bezboleśnie.

Oczywistosc, w ogole jezezli ktos jest tak zjebany, zeby w miescie trzymac zwierzaka, to niech w sylwestra sie zatroszczy o niego, kupujac mu stopery, wkladajac na leb banke dzwiekoszczelna albo zamykajac w komorze deprywacyjnej. Nie moze byc tak, ze jebana mniejszosc bedzie dyktowac wiekszosc niestrzelania petardami, bo im sie zachcialo kurwa psa czy kota w miescie. Bo na razie "zadbanie" o komfort pupila to zmuszanie wszystkich, zeby tego nie robili, no smierdzi tu jakims dyktatem. Moje rybki maja wyjebane na petardy.

coś w ten deseń właśnie.

[Lucek]

dokładnie trzymanie psa w bloku to patologia, ale najbradziej to chce mi sie smiać z tych "ludzi" którzy dają sie twardo lizać swoim pupilom po twarzy, a wiadome przeciez ze psy jedzą często gówno jak tylko zobaczą, he he gratuluje tym kurwom

[SODOMOUSE]

To dziewczyny się rozgrzaly. 5 sztuk rip.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koszali ... et/hkx8zbx" onclick="window.open(this.href);return false;

[yossarian84]

To dziewczyny się rozgrzaly. 5 sztuk rip.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koszali ... et/hkx8zbx" onclick="window.open(this.href);return false;

chujowo :(

[Lukass]

No i te peany, ze "pies nigdy nie zdradzi" itp pierdolety, kiedy zwierzaki zwyczajnie cale zycie kalkuluja pod katem zyskow i strat, bo tak dziala mozg zwierzaka. Psiarze sa totalnie zapasozyceni, kociarze mniej ale tez sie zdarza. Oczywiscie ci co mieszkaja z nimi w tych samych pomieszczeniach. Szkoda slow, rozumiem pies albo kot jak sie ma podworko ale w bloku to kurwa jebana patologia.

Co za pierdolenie... Jakieś dowody, czy matka ziemia po głodówce wyszeptała? Wybacz, że się tak przypierdalam, ale czułem potrzebę, a Ty się nawinąłeś. To skorzystałem. W razie czego wiadomo, widzimy się na Wielickiej kiedyś ;)

To dziewczyny się rozgrzaly. 5 sztuk rip.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koszali ... et/hkx8zbx" onclick="window.open(this.href);return false;

chujowo :(

Ano chujowo.

[SODOMOUSE]

ad' Koszalin. Pewnie prokuratura wyjaśni przyczyny, co dziewczą życia nie wróci...ale jak takie "ośrodki" emocji mogą istnieć? Kto wydaje zgody, zezwolenia na istnienie takich placówek ? Adrenalina, ja to rozumie:), każdy chce jej zaznać,
ale żeby zaraz zabijać? O Polsce znowu głośno, w tym negatywnym aspekcie....Już w mediach CNN etc napierdalają.
"Dżungla, emocje za pieniądze", "Spalone żywcem", "Hostel przygód"....

[Lucek]

lubicie sobie popłakać do podusi co ? :) chyba trzeba bedzie żałobę narodową ogłosić na masterfulu

[Lukass]

lubicie sobie popłakać do podusi co ? :) chyba trzeba bedzie żałobę narodową ogłosić na masterfulu

No, lubimy. Ale Ty jesteś zjebany, tak po lucku ;) Nie, nie przyjadę na Wielicką.

Kolego Sodomouse, nie usuwaj, zabawny zbieg okoliczności!