Dobroczynność.

[maciek z klanu]

na zwierzęta/schroniska mniej lub bardziej regularnie, na ludzi od wielkiego dzwona.

U mnie podobnie

[tomaszm]

Zawodowo. Pracuję w MOPS-ie prawie 23 lata. Od ponad 7 lat nie daję zasiłków tylko pracuję w przeciwdziałaniu przemocy, Niebieskich kartach i jeżdżę na interwencje. Z szeroko rozumianą "patologią" jestem obyty. Od ponad roku pracuję też w psychiatryku, sławetnym krakowskim Kobierzynie jako asystent zdrowienia. Ludzkie rozmowy z osobami w kryzysie, po kryzysie, próbach samobójczych i tego typu. Czy to dobroczynność? Nie daję ludziom kasy ale tym co chcą daję swój czas i swoje doświadczenie, Jak nie chcą ich sprawa bo to ich życie. Jakieś tam grosiwo na znane mi Fundacje daję. Czuję misję edukowania społeczeństwa na temat przeciwdziałania przemocy (głównie wobec dzieci) oraz zapobiegania samobójstwom (sam jestem z tych co byli blisko by to zrobić).

Ogromny szacunek za ten wpis. Podeślij proszę dane na pm do wpłaty.

[zodiac]

Wspieram wszelkie zbiórki na laptopy i smartfony dla aktywistów z wysokim kapitałem kulturowym. A tak poważnie wspieram zbiórki pozwalające ratować dzieci ale też dorosłych z chorobami nowotworowymi. Niejednokrotnie koszty takich terapii są niewyobrażalne dla zwykłego człowieka i jedynie leczenie w drogich zagranicznych ośrodkach daje szanse na życie. Reszta wszelkich zbiórek i innych form pomagania zwisa mi i powiewa.

[uglak]

Nieregularnie, ale wspieram. Zawsze na początek porządny background check fundacji (przede wszystkim czy publikują sprawozdania i jaki część przychodów jest faktycznie wydawana na pomoc, a jaka przejadana), bo to co się w niektórych dzieje to nie tylko skandal, ale czasem i przestępstwo. Raczej na ludzi niż na zwierzęta.

[est]

Sama kwestia jednego procenta to w sumie temat na inną dyskusję, bo to nie działa w taki sposób, że deklarujesz i ktoś dostaje kasę ot tak sobie.

[SODOMOUSE]

sam 1%, zawsze stosuję, odkąd istnieje. Co roku dla innej "parafii".

[bilyjoe]

Na koty, tylko i wyłącznie

[mocny2_3]

na schroniska i rakowców chociaż Ci drudzy to i tak w 99% idą do piachu ale zawsze to jakoś idzie ich podbudować taką zbiórką i ich bliskich

[nicram]

Może ktoś...https://www.siepomaga.pl/arianka?ts=update_7670

[Pacjent]

Może ktoś...https://www.siepomaga.pl/arianka?ts=update_7670

[Ascetic]

Kurcze. Mocny ten reportaż o mieszkańcach min. Hajnówki pomagającym. W sam raz na ten świąteczny czas. Ładna też ta wypowiedź niejakiegoprokoppowica.

[Ascetic]

Jest dobrze! 7500 z 15000 uzbierane! Nowy nop'owóz już się kupuje dla Pani Justyny. Niech jej służy. Ktoś musi dowozić paczki do aresztu dla dwóch wesołków.

[tomaszm]

Ja w ramach swojej fundacji obsługuję tylko swoich klientów Kancelarii. Mogę też swobodnie zarządzać środkami zgromadzonymi na leczenie co też proces przywracania ludzi do zdrowia ułatwia. itp Co fundacja to większy wał. Wszyscy otwierają fundacje ,bo zajęcia skarbowe są praktycznie niemożliwe i piorą tam majątek. Niestety jedna z polskich patologii. WIP dla takich. Ale pomaganie jest bardzo słuszną ideą samą w sobie.

[Nerwowy]

Jest dobrze! 7500 z 15000 uzbierane! Nowy nop'owóz już się kupuje dla Pani Justyny. Niech jej służy. Ktoś musi dowozić paczki do aresztu dla dwóch wesołków.

Dokładnie. Trzeba wspierać niepełnosprawnych umysłowo. Politycy i wyborcy konfedracji w końcu powinni mieć takie same prawa jak ludzie

[tomaszm]

Ja zawsze staram się pomóc najbardziej potrzebującym .Jeśli już uaktywniam zbiórkę to naprawdę jest taka potrzeba. Jeśli są tu ludzie co rozumieją idee pomagania to bardzo proszę o chwilę ,przejrzenie profili i ludzką pomoc

https://www.kancelaria-pionier.pl/csr/pomagamy

[Tatuś]

Z tymi spierdolonymi rodzicami może coś być. Moja żona przez pewien czas w ramach wolontariatu w Katowicach uczyła dzieci z trudnych rodzin matematyki, fizyki itd miała chłopaczka ze szkoły podstawowej który bardzo chętnie chodził na świetlicę się z nią uczyc 2 razy w tygodniu. Po 5 zajęciach przyszedł ojciec (chłopak mówił jej, że w domu pijaństwo i dużo rodzeństwa i nie ma się gdzie uczyć, a z relacji zony był mocno kumaty w stosunku do innych dzieci. Opowiadał mlody ze kilka razy wyrzucali go żeby się uczył na korytarz na schody) i zabronił żeby jego syn chodził na takie darmowe zajęcia.

I co się dalej wydarzyło? Każdy kiełbę położył? Bo w takiej Norwegii już by facet miał wjazd na chatę i dzieci odebrane.

[maciek z klanu]

Zona to zgłosiła szefowej tej organizacji i nie dostała informacji zwrotnej. Zapewne olali to.

[535]

Bardzo dobrze, że olali. W normalnym kraju to rodzice wychowują dzieci i nikt nie ma prawa się wtrancać. Żadne homoseksualne tenczowe seksedukacyjne pedały. Prócz księdza proboszcza rzecz jasna.

[Ascetic]

Bardzo dobrze, że olali. W normalnym kraju to rodzice wychowują dzieci i nikt nie ma prawa się wtrancać. Żadne homoseksualne tenczowe seksedukacyjne pedały. Prócz księdza proboszcza rzecz jasna.

Właśnie. Nauka w piwnicy, bo po huj nauczyciel? Jeszcze jakieś kurwa głupoty gówniakowi nawciska. Szczepić to najwyżej mogą zmusić sami siebie a nie naszego słodkiego sebcie. <Ospa - nieznaju.> Co tam kurwa jeszcze? Będę się wpierdalać, że małolat, dostał nogą od taboretu, albo innym kijem golfowym. Pyskaty był to dostał. Proste? Proste.

Ja pierdole. Co za ludzie., co za czasy.

Z tymi seksedukatorami też celnie. Jakiś różowy dziwak, będzie wmawiał, że kondon to na fijuta. Kto to widział?

[535]

Kondon tylko na dyngusa. Myślałem, że to oczywiste.