Uzależnienia

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ

Od czego jesteś uzależniony?

Alkohol
33
15%
Papierosy
14
6%
Trawka
4
2%
Narkotyki inne niż trawka
1
0%
Hazard
4
2%
Pornografia
22
10%
Seks
14
6%
Mastubacja
19
9%
Gry komputerowe
2
1%
Internet
31
14%
Kawa
34
16%
Energetyki
4
2%
Obżarstwo
8
4%
Leki nasenne
0
Brak głosów
Inne
13
6%
Nie mam żadnych uzależnień
13
6%
 
Liczba głosów: 216
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 4079
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 18:35

brakuje jeszcze jednej kategorii do wyboru - "Masterful" :)
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 591
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 18:59

Jestem uzależniony od mocnej i długo parzonej herbaty. Nałóg ten towarzyszy mi już 14 lat. Wcześniej była kawa, ale odkryłem, że kofeina (zwana teiną) zawarta w herbacie działa mniej uderzeniowo, za to bardziej równomiernie i długotrwale od tej zawartej w kawie. Od tego czasu herbata całkowicie wyparła kawę z mojego menu. Przyczyną tego przyzwyczjania jest orzeźwienie i pobudzienie, jakie daje teina zawarta w herbacie, ale oprócz tego także uczucie relaksu, za które odpowiadają rożne garbniki, które uwalniają się z suszu herbacianego w wyniku długiego parzenia. W sumie jest to dosyć nieszkodliwy nałóg.
In God We Trust
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10058
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 20:42

wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.

swoja droga rozumiem Cie doskonale - tez wole przeparzona, gorzka herbate mimo, ze to niezgodne ze sztuka ;-)
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10400
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 20:50

uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.

swoja droga rozumiem Cie doskonale - tez wole przeparzona, gorzka herbate mimo, ze to niezgodne ze sztuka ;-)
+1
Die Welt ist meine Vorstellung.
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 591
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 21:13

uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.
Garbniki, które uwalniają się przy długim parzeniu herbaty nie nieutralizują teiny, jedynie wykazują działanie do teiny przeciwstawne, tzn. relaksujące, odprężające, może nawet lekko przymulające. Ale teina nadal jest w takiej herbacie obecna i działa zdecydowanie pobudzająco. Stąd tak lubiane przeze mnie ''podwójne'' działanie herbaty, czyli orzeźwiające, usuwające zmęczenie, a jednocześnie odprężające. Spoko, ja też czytywałem artykuły w różnych pismach albo na pro-zdrowotnych portalach w których argumentowano, że długo parzona herbata nie pobudza, ale to nie jest prawda. Ot, zwykłe dywagacje teoretyków, którzy swoje opinie zaczerpnęli z innych, równie czysto teoretycznych źródeł. Ja będąc starym praktykiem wiem swoje - działanie przeciwstawne do teiny nie neutralizuje działania teiny ani tym bardziej nie likwiduje samej obecności teiny. Piszesz o efekcie placebo. Sam nie wierzyłem, że herbata potrafi kopnąć mocniej niż kawa, ale jednak przekonałem się o tym na własnym żołądku. Jedyny minus jest taki, że herbata bardzo długo wchłania się z przewodu pokarmowego, toteż maksymalny efekt pobudzający jest zauważalny po upływie jakichś 4 (czterech) godzin od wypicia. Czyli niektórzy mniej cierpliwi pewnie w ogóle nie zauważą efektu pobudzającego, albo też efekt pobudzający przypiszą czemuś innemu, bo przecież herbatka wypita została rano, a pobudzenie następuje dopiero po południu:) Ludziom oczekującym szybkiego efektu lepiej zrobi kawa albo napoje energetyzujące. A herbata - zabiera się do działania powoli, ale gdy już zacznie działać, to efekt jest intensywny i długotrwały. Mocna herbata wypita o 9:00 rano działa do samej północy, przynajmniej w moim przypadku.
Ostatnio zmieniony 24-02-2019, 21:14 przez Agony, łącznie zmieniany 1 raz.
In God We Trust
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4952
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 21:13

Nie ma tu żadnych obżartuchów ? Ostatnio nawet bardziej od picia, radochę sprawia mi napełnianie hasioka maszkietami:)
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10400
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 21:48

Medard pisze:
uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.

swoja droga rozumiem Cie doskonale - tez wole przeparzona, gorzka herbate mimo, ze to niezgodne ze sztuka ;-)
+1
A chciałem tylko napisać, że też najbardziej cenię mocną gorzką herbatę :)
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10058
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 21:55

Agony pisze:
uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.
Garbniki, które uwalniają się przy długim parzeniu herbaty nie nieutralizują teiny, jedynie wykazują działanie do teiny przeciwstawne, tzn. relaksujące, odprężające, może nawet lekko przymulające. Ale teina nadal jest w takiej herbacie obecna i działa zdecydowanie pobudzająco. Stąd tak lubiane przeze mnie ''podwójne'' działanie herbaty, czyli orzeźwiające, usuwające zmęczenie, a jednocześnie odprężające. Spoko, ja też czytywałem artykuły w różnych pismach albo na pro-zdrowotnych portalach w których argumentowano, że długo parzona herbata nie pobudza, ale to nie jest prawda. Ot, zwykłe dywagacje teoretyków, którzy swoje opinie zaczerpnęli z innych, równie czysto teoretycznych źródeł. Ja będąc starym praktykiem wiem swoje - działanie przeciwstawne do teiny nie neutralizuje działania teiny ani tym bardziej nie likwiduje samej obecności teiny. Piszesz o efekcie placebo. Sam nie wierzyłem, że herbata potrafi kopnąć mocniej niż kawa, ale jednak przekonałem się o tym na własnym żołądku. Jedyny minus jest taki, że herbata bardzo długo wchłania się z przewodu pokarmowego, toteż maksymalny efekt pobudzający jest zauważalny po upływie jakichś 4 (czterech) godzin od wypicia. Czyli niektórzy mniej cierpliwi pewnie w ogóle nie zauważą efektu pobudzającego, albo też efekt pobudzający przypiszą czemuś innemu, bo przecież herbatka wypita została rano, a pobudzenie następuje dopiero po południu:) Ludziom oczekującym szybkiego efektu lepiej zrobi kawa albo napoje energetyzujące. A herbata - zabiera się do działania powoli, ale gdy już zacznie działać, to efekt jest intensywny i długotrwały. Mocna herbata wypita o 9:00 rano działa do samej północy, przynajmniej w moim przypadku.
w sumie nie jestem na tyle zainteresowany chemia, zeby wychodzic poza popularnonaukowe ciekawostki, wiec nie bede sie upierac. nie wiem tez do konca na ile pobudzajaco dziala na mnie herbata, bo wypijam ich minimum piec dziennie (wiekszosc z torebki, ale oprocz tego jakies sypane ze sluszna iloscia suszu), a jak ostatnio bylem chory to przez tydzien pilem ich chyba z pietnascie dziennie - jedna za druga.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7106
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 22:44

^ A zięby Ci się nie robią cziorne jaku cygana Romana ? ;)
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10058
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 22:49

cziorne to nie, ale faktycznie to jeden z minusow herbaty/kawy.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7106
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Uzależnienia

24-02-2019, 22:54

^ Ja też chleję herbatę wiadrami i w pewnym momencie musiałem zacząć stosować więcej pasty i dłużej szorować kły :)
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1710
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 09:54

Agony pisze:Jedyny minus jest taki, że herbata bardzo długo wchłania się z przewodu pokarmowego, toteż maksymalny efekt pobudzający jest zauważalny po upływie jakichś 4 (czterech) godzin od wypicia. Czyli niektórzy mniej cierpliwi pewnie w ogóle nie zauważą efektu pobudzającego, albo też efekt pobudzający przypiszą czemuś innemu, bo przecież herbatka wypita została rano, a pobudzenie następuje dopiero po południu:) Ludziom oczekującym szybkiego efektu lepiej zrobi kawa albo napoje energetyzujące. A herbata - zabiera się do działania powoli, ale gdy już zacznie działać, to efekt jest intensywny i długotrwały. Mocna herbata wypita o 9:00 rano działa do samej północy, przynajmniej w moim przypadku.
Jeżeli jest to prawda, to herbata wypita w drugiej części dnia lub wieczorem powinna bardzo skutecznie powodować kłopoty ze snem i usypianiem. Nie zauważyłem takiego działania.
Ogre
weteran forumowych bitew
Posty: 1092
Rejestracja: 26-02-2018, 19:47

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 10:13

W moim przypadku papierochy i kawa - od tych dwóch używek z listy powyżej na 100% jestem uzależniony.
Dorzuciłbym słuchanie/kupowanie muzyki i książek/komiksów.
Co do alkoholu - chyba do tej pory nie zdałem sobie sprawy że to może być problem. Jeżeli się mocniej zastanowię, to ostatni czas w którym nie miałem alkoholu w ustach dłużej niż 2 tygodnie był dobre kilknaście lat temu.....
Necropunk
w mackach Zła
Posty: 707
Rejestracja: 29-05-2015, 20:22

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 11:36

Sport i zbieractwo płytowe.
Nie ma chyba maratonu, którego bym w Polsce nie przebiegł, Piekło Czantorii to już mi mało, ubiegłoroczny udział w Lenin's Sky Race ogołocił mnie z zaskórniaków do reszty. Wszelkie odreperowane straty przepierdalam na nowe buty do biegania, pakiety startowe, kompresyjne skarpety, a drugą połowę na płyty. I wcale się nie chwalę, to czasami jest poza samokontrolą ;)
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10400
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 15:44

Necropunk pisze:Sport i zbieractwo płytowe.
Nie ma chyba maratonu, którego bym w Polsce nie przebiegł, Piekło Czantorii to już mi mało, ubiegłoroczny udział w Lenin's Sky Race ogołocił mnie z zaskórniaków do reszty. Wszelkie odreperowane straty przepierdalam na nowe buty do biegania, pakiety startowe, kompresyjne skarpety, a drugą połowę na płyty. I wcale się nie chwalę, to czasami jest poza samokontrolą ;)
W 2018 nawet to Polak wygrał na Piku Lenina. To robi wrażenie.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 16:03

tak wracając do tej herbaty. parzona dłużej jak najbardziej ma właściwości pobudzające. kiedyś zrobiłem taki test, wypijając chyba z 4 pod rząd i myślałem, że kurwa dostanę zawału albo wylewu

a tak jeśli chodzi o ten temat, dość symptomatyczne, ze nie wypowiadają się jak dotychczas zawodnicy, co do których jestem niemal pewien, ze są bardzo głęboko wjebani w różne uzależnienia. głównie alko oczywiście. ale poczekamy, zobaczymy :)
Necropunk
w mackach Zła
Posty: 707
Rejestracja: 29-05-2015, 20:22

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 16:06

W 2016 :) Piotrek nawet nie startował już na dwóch ostatnich edycjach.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3548
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 16:54

Heretyk pisze:tak wracając do tej herbaty. parzona dłużej jak najbardziej ma właściwości pobudzające. kiedyś zrobiłem taki test, wypijając chyba z 4 pod rząd i myślałem, że kurwa dostanę zawału albo wylewu
No raczej trudno, żeby taka dawka kofeiny nie podziałała stymulująco :D
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 17:42

tam wyżej pisali, że uspokajająco raczej i do tego się odniosłem
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Uzależnienia

25-02-2019, 17:45

Herbata aż tak mocno pobudza? Trza sprawdzić, pewnie będzie rok jak piłem ostatnią czarną.
Jebać żuli.
ODPOWIEDZ