Uzależnienia
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4079
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: Uzależnienia
brakuje jeszcze jednej kategorii do wyboru - "Masterful" :)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: Uzależnienia
Jestem uzależniony od mocnej i długo parzonej herbaty. Nałóg ten towarzyszy mi już 14 lat. Wcześniej była kawa, ale odkryłem, że kofeina (zwana teiną) zawarta w herbacie działa mniej uderzeniowo, za to bardziej równomiernie i długotrwale od tej zawartej w kawie. Od tego czasu herbata całkowicie wyparła kawę z mojego menu. Przyczyną tego przyzwyczjania jest orzeźwienie i pobudzienie, jakie daje teina zawarta w herbacie, ale oprócz tego także uczucie relaksu, za które odpowiadają rożne garbniki, które uwalniają się z suszu herbacianego w wyniku długiego parzenia. W sumie jest to dosyć nieszkodliwy nałóg.
In God We Trust
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10058
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Uzależnienia
wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.
swoja droga rozumiem Cie doskonale - tez wole przeparzona, gorzka herbate mimo, ze to niezgodne ze sztuka ;-)
swoja droga rozumiem Cie doskonale - tez wole przeparzona, gorzka herbate mimo, ze to niezgodne ze sztuka ;-)
Guilty of being right
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Uzależnienia
+1uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.
swoja droga rozumiem Cie doskonale - tez wole przeparzona, gorzka herbate mimo, ze to niezgodne ze sztuka ;-)
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: Uzależnienia
Garbniki, które uwalniają się przy długim parzeniu herbaty nie nieutralizują teiny, jedynie wykazują działanie do teiny przeciwstawne, tzn. relaksujące, odprężające, może nawet lekko przymulające. Ale teina nadal jest w takiej herbacie obecna i działa zdecydowanie pobudzająco. Stąd tak lubiane przeze mnie ''podwójne'' działanie herbaty, czyli orzeźwiające, usuwające zmęczenie, a jednocześnie odprężające. Spoko, ja też czytywałem artykuły w różnych pismach albo na pro-zdrowotnych portalach w których argumentowano, że długo parzona herbata nie pobudza, ale to nie jest prawda. Ot, zwykłe dywagacje teoretyków, którzy swoje opinie zaczerpnęli z innych, równie czysto teoretycznych źródeł. Ja będąc starym praktykiem wiem swoje - działanie przeciwstawne do teiny nie neutralizuje działania teiny ani tym bardziej nie likwiduje samej obecności teiny. Piszesz o efekcie placebo. Sam nie wierzyłem, że herbata potrafi kopnąć mocniej niż kawa, ale jednak przekonałem się o tym na własnym żołądku. Jedyny minus jest taki, że herbata bardzo długo wchłania się z przewodu pokarmowego, toteż maksymalny efekt pobudzający jest zauważalny po upływie jakichś 4 (czterech) godzin od wypicia. Czyli niektórzy mniej cierpliwi pewnie w ogóle nie zauważą efektu pobudzającego, albo też efekt pobudzający przypiszą czemuś innemu, bo przecież herbatka wypita została rano, a pobudzenie następuje dopiero po południu:) Ludziom oczekującym szybkiego efektu lepiej zrobi kawa albo napoje energetyzujące. A herbata - zabiera się do działania powoli, ale gdy już zacznie działać, to efekt jest intensywny i długotrwały. Mocna herbata wypita o 9:00 rano działa do samej północy, przynajmniej w moim przypadku.uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.
Ostatnio zmieniony 24-02-2019, 21:14 przez Agony, łącznie zmieniany 1 raz.
In God We Trust
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4952
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Uzależnienia
Nie ma tu żadnych obżartuchów ? Ostatnio nawet bardziej od picia, radochę sprawia mi napełnianie hasioka maszkietami:)
PENIS METAL
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Uzależnienia
A chciałem tylko napisać, że też najbardziej cenię mocną gorzką herbatę :)Medard pisze:+1uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.
swoja droga rozumiem Cie doskonale - tez wole przeparzona, gorzka herbate mimo, ze to niezgodne ze sztuka ;-)
Die Welt ist meine Vorstellung.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10058
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Uzależnienia
w sumie nie jestem na tyle zainteresowany chemia, zeby wychodzic poza popularnonaukowe ciekawostki, wiec nie bede sie upierac. nie wiem tez do konca na ile pobudzajaco dziala na mnie herbata, bo wypijam ich minimum piec dziennie (wiekszosc z torebki, ale oprocz tego jakies sypane ze sluszna iloscia suszu), a jak ostatnio bylem chory to przez tydzien pilem ich chyba z pietnascie dziennie - jedna za druga.Agony pisze:Garbniki, które uwalniają się przy długim parzeniu herbaty nie nieutralizują teiny, jedynie wykazują działanie do teiny przeciwstawne, tzn. relaksujące, odprężające, może nawet lekko przymulające. Ale teina nadal jest w takiej herbacie obecna i działa zdecydowanie pobudzająco. Stąd tak lubiane przeze mnie ''podwójne'' działanie herbaty, czyli orzeźwiające, usuwające zmęczenie, a jednocześnie odprężające. Spoko, ja też czytywałem artykuły w różnych pismach albo na pro-zdrowotnych portalach w których argumentowano, że długo parzona herbata nie pobudza, ale to nie jest prawda. Ot, zwykłe dywagacje teoretyków, którzy swoje opinie zaczerpnęli z innych, równie czysto teoretycznych źródeł. Ja będąc starym praktykiem wiem swoje - działanie przeciwstawne do teiny nie neutralizuje działania teiny ani tym bardziej nie likwiduje samej obecności teiny. Piszesz o efekcie placebo. Sam nie wierzyłem, że herbata potrafi kopnąć mocniej niż kawa, ale jednak przekonałem się o tym na własnym żołądku. Jedyny minus jest taki, że herbata bardzo długo wchłania się z przewodu pokarmowego, toteż maksymalny efekt pobudzający jest zauważalny po upływie jakichś 4 (czterech) godzin od wypicia. Czyli niektórzy mniej cierpliwi pewnie w ogóle nie zauważą efektu pobudzającego, albo też efekt pobudzający przypiszą czemuś innemu, bo przecież herbatka wypita została rano, a pobudzenie następuje dopiero po południu:) Ludziom oczekującym szybkiego efektu lepiej zrobi kawa albo napoje energetyzujące. A herbata - zabiera się do działania powoli, ale gdy już zacznie działać, to efekt jest intensywny i długotrwały. Mocna herbata wypita o 9:00 rano działa do samej północy, przynajmniej w moim przypadku.uglak pisze:wiesz, ze to efekt placebo? dlugo parzona herbata nie zawiera teiny, bo przy dlugim parzeniu zaczynaja uwalniac sie taniny (garbniki), ktore ja neutralizuja. herbata nabiera bardziej gorzkiego smaku, ale przestaje dzialac pobudzajaco.
Guilty of being right
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7106
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Uzależnienia
^ A zięby Ci się nie robią cziorne jaku cygana Romana ? ;)
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10058
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Uzależnienia
cziorne to nie, ale faktycznie to jeden z minusow herbaty/kawy.
Guilty of being right
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7106
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Uzależnienia
^ Ja też chleję herbatę wiadrami i w pewnym momencie musiałem zacząć stosować więcej pasty i dłużej szorować kły :)
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1710
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: Uzależnienia
Jeżeli jest to prawda, to herbata wypita w drugiej części dnia lub wieczorem powinna bardzo skutecznie powodować kłopoty ze snem i usypianiem. Nie zauważyłem takiego działania.Agony pisze:Jedyny minus jest taki, że herbata bardzo długo wchłania się z przewodu pokarmowego, toteż maksymalny efekt pobudzający jest zauważalny po upływie jakichś 4 (czterech) godzin od wypicia. Czyli niektórzy mniej cierpliwi pewnie w ogóle nie zauważą efektu pobudzającego, albo też efekt pobudzający przypiszą czemuś innemu, bo przecież herbatka wypita została rano, a pobudzenie następuje dopiero po południu:) Ludziom oczekującym szybkiego efektu lepiej zrobi kawa albo napoje energetyzujące. A herbata - zabiera się do działania powoli, ale gdy już zacznie działać, to efekt jest intensywny i długotrwały. Mocna herbata wypita o 9:00 rano działa do samej północy, przynajmniej w moim przypadku.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1092
- Rejestracja: 26-02-2018, 19:47
Re: Uzależnienia
W moim przypadku papierochy i kawa - od tych dwóch używek z listy powyżej na 100% jestem uzależniony.
Dorzuciłbym słuchanie/kupowanie muzyki i książek/komiksów.
Co do alkoholu - chyba do tej pory nie zdałem sobie sprawy że to może być problem. Jeżeli się mocniej zastanowię, to ostatni czas w którym nie miałem alkoholu w ustach dłużej niż 2 tygodnie był dobre kilknaście lat temu.....
Dorzuciłbym słuchanie/kupowanie muzyki i książek/komiksów.
Co do alkoholu - chyba do tej pory nie zdałem sobie sprawy że to może być problem. Jeżeli się mocniej zastanowię, to ostatni czas w którym nie miałem alkoholu w ustach dłużej niż 2 tygodnie był dobre kilknaście lat temu.....
-
- w mackach Zła
- Posty: 707
- Rejestracja: 29-05-2015, 20:22
Re: Uzależnienia
Sport i zbieractwo płytowe.
Nie ma chyba maratonu, którego bym w Polsce nie przebiegł, Piekło Czantorii to już mi mało, ubiegłoroczny udział w Lenin's Sky Race ogołocił mnie z zaskórniaków do reszty. Wszelkie odreperowane straty przepierdalam na nowe buty do biegania, pakiety startowe, kompresyjne skarpety, a drugą połowę na płyty. I wcale się nie chwalę, to czasami jest poza samokontrolą ;)
Nie ma chyba maratonu, którego bym w Polsce nie przebiegł, Piekło Czantorii to już mi mało, ubiegłoroczny udział w Lenin's Sky Race ogołocił mnie z zaskórniaków do reszty. Wszelkie odreperowane straty przepierdalam na nowe buty do biegania, pakiety startowe, kompresyjne skarpety, a drugą połowę na płyty. I wcale się nie chwalę, to czasami jest poza samokontrolą ;)
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10400
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Uzależnienia
W 2018 nawet to Polak wygrał na Piku Lenina. To robi wrażenie.Necropunk pisze:Sport i zbieractwo płytowe.
Nie ma chyba maratonu, którego bym w Polsce nie przebiegł, Piekło Czantorii to już mi mało, ubiegłoroczny udział w Lenin's Sky Race ogołocił mnie z zaskórniaków do reszty. Wszelkie odreperowane straty przepierdalam na nowe buty do biegania, pakiety startowe, kompresyjne skarpety, a drugą połowę na płyty. I wcale się nie chwalę, to czasami jest poza samokontrolą ;)
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Uzależnienia
tak wracając do tej herbaty. parzona dłużej jak najbardziej ma właściwości pobudzające. kiedyś zrobiłem taki test, wypijając chyba z 4 pod rząd i myślałem, że kurwa dostanę zawału albo wylewu
a tak jeśli chodzi o ten temat, dość symptomatyczne, ze nie wypowiadają się jak dotychczas zawodnicy, co do których jestem niemal pewien, ze są bardzo głęboko wjebani w różne uzależnienia. głównie alko oczywiście. ale poczekamy, zobaczymy :)
a tak jeśli chodzi o ten temat, dość symptomatyczne, ze nie wypowiadają się jak dotychczas zawodnicy, co do których jestem niemal pewien, ze są bardzo głęboko wjebani w różne uzależnienia. głównie alko oczywiście. ale poczekamy, zobaczymy :)
-
- w mackach Zła
- Posty: 707
- Rejestracja: 29-05-2015, 20:22
Re: Uzależnienia
W 2016 :) Piotrek nawet nie startował już na dwóch ostatnich edycjach.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3548
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Uzależnienia
No raczej trudno, żeby taka dawka kofeiny nie podziałała stymulująco :DHeretyk pisze:tak wracając do tej herbaty. parzona dłużej jak najbardziej ma właściwości pobudzające. kiedyś zrobiłem taki test, wypijając chyba z 4 pod rząd i myślałem, że kurwa dostanę zawału albo wylewu
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Uzależnienia
tam wyżej pisali, że uspokajająco raczej i do tego się odniosłem
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Uzależnienia
Herbata aż tak mocno pobudza? Trza sprawdzić, pewnie będzie rok jak piłem ostatnią czarną.
Jebać żuli.