Duchowość, religia etc.

[Karkasonne]

Wszystko się koncentruje w Polsce i na tym forum wokół słów katolik/chrześcijanin i ateista.

Czy mamy tutaj muzułmanów, hinduistów albo pogan?
Wierzących w sny, demony itp.

szalom!

Oooo, Bismillah! Pokażmy, ilu nas jest!

[Boją_się_nawet_jego_koni]

Tylko Potężny Piorun Gromowładnej Potęgi!

[Karkasonne]

Tylko Potężny Piorun Gromowładnej Potęgi!

Krom, dziwko!

[vicek]

Wiem że są niematerialne byty , nie wiem czy jest życie po śmierci , ale wiem że są mroczne lub złowrogie byty

[hcpig]

W kategorii "Najgłupsza sonda Masterfula" ta ma szansę zapisać się złotymi zgłoskami.

Zobacz zatem wyniki sondy na chwilę obecną - spodziewałbyś się takich? :)

Masz coś do Toma Araya'i, Pete'a Sandovala czy Emila z Dödfödd / Ofermod?

Na czym polegaja te przyklady?

To już sami zainteresowani niech się wypowiedzą, bazuje na strzępach informacji rzucanych mimochodem tu i tam.

[Sybir]

zastanawia mnie natomiast czy tutejsi wierzacy sa jednoczesnie czczacymi

Jestem czczący tylko przed badaniami profilaktycznymi.

W kategorii "Najgłupsza sonda Masterfula" ta ma szansę zapisać się złotymi zgłoskami.

Może to sezon letni, lubo w korpo nie ma o tym z kim pogadać? Nie wiem, natomiast spodziewałem się powstania takiego tradycyjnego wątku wakacyjnego ;)

[Triceratops]

Ale im więcej latek tym trudniej się na takie tematy rozmawia.Tak jakoś.

No jakos tak, generalnie szkoda szczempic ryja jak wskazuje rozwoj tego tematu.

[yossarian84]

ja bym chetnie poczytal, bo im dluzej zyje tym bardziej sklaniam sie ku pewnym kierunkom :-)
ale z drugiej strony lepiej poczytac ksiazki na te tematy, niz wynurzenia fanow metalu :-)

[Ubzdur]

Dokładnie :) religia i polityka to tematy „no go” w towarzystwie, na forum, czy na randce. Chyba, że z kimś o tych samych poglądach :) ale i tak w 99% szkoda strzempic ryja

[HSVV]

agnostyk oczywiscie, jedyny rozsadny poglad

nie czuję sympatii wobec tej postawy, wręcz uważam, że to forma duchowego lenistwa zazwyczaj i brak konkretnej postawy tak naprawdę.


ale żeby dopełnić temat tradycją, rzucę równaniem: Gnostycyzm >>>>> agnostycyzm. wiedza vs świadoma ignorancja, wybór jak dla mnie oczywisty.

ja bym chetnie poczytal, bo im dluzej zyje tym bardziej sklaniam sie ku pewnym kierunkom :-)
ale z drugiej strony lepiej poczytac ksiazki na te tematy, niz wynurzenia fanow metalu :-)

polecam zatem:


:)))

[Gore_Obsessed]

Nie znam się na terminologii, ale w moim życiu osobistym religia od zawsze nie istnieje. Od urodzenia nie miałem nic wspólnego z żadnym zorganizowanym kultem (za co jestem wdzięczny rodzicom) i tak już zostało.

[nicram]

agnostyk oczywiscie, jedyny rozsadny poglad

nie czuję sympatii wobec tej postawy, wręcz uważam, że to forma duchowego lenistwa zazwyczaj i brak konkretnej postawy tak naprawdę.

Nie zgadzam się z Twoją opinią. Z punktu widzenia nauki, trzeba stwierdzić, że wiara jest poza obszarem jej metodologii, zatem nie ma za bardzo sensu się nią zajmować. Po prostu. Nie uważam, żeby to była kwestia lenistwa, tylko kwestia czysto pragmatyczna. Skoro wiary nie da się badać, to po co się nią zajmować?

ale żeby dopełnić temat tradycją, rzucę równaniem: Gnostycyzm >>>>> agnostycyzm. wiedza vs świadoma ignorancja, wybór jak dla mnie oczywisty.

Wiedza jako ogół informacji o rzeczywistości nie ma nic wspólnego z wiarą, bo wiara nie opisuje w żaden sposób rzeczywistości.

A ogólnie polecam bardzo Bertanda Russella: " onclick="window.open(this.href);return false;

[[V]]

Ale im więcej latek tym trudniej się na takie tematy rozmawia.Tak jakoś.

No jakos tak, generalnie szkoda szczempic ryja jak wskazuje rozwoj tego tematu.

Zasadniczo. Nie czuję żadnego ciśnienia że moja racja jest mojsza najmojsza i przekonywania kogoś do czegokolwiek. Żyje w świecie prostych komunikatów, jak to kiedyś pięknie ujął Peter christopherson ; I think you have to look deep inside your heart and it becomes obvious.

[Lukass]

W kategorii "Najgłupsza sonda Masterfula" ta ma szansę zapisać się złotymi zgłoskami.

Zobacz zatem wyniki sondy na chwilę obecną - spodziewałbyś się takich? :)

W gruncie rzeczy tak, ale to głównie przez brak precyzji w pytaniu. W naszej części świata, tak postawiony temat dość jasno sugeruje raczej spojrzenie zero-jedynkowe, dokładnie takie, jak zaproponował kolega Mad. A ja mam wrażenie, że właśnie jest nie tylko droga trzecia, ale i czwarta, piąta, itd. W Polsce pytanie "czy jesteś ateistą?" oznacza mniej więcej tyle, co "czy wierzysz w jednego boga, stworzyciela nieba i ziemi (...)?". Tak postawioną kwestię mam ochotę w najlepszym przypadku zignorować.

[yossarian84]

^sedno
jest tyle koncepcji na temat swiata niematerialnego, ze wybranie jednej z nich lub odrzucenie ich wszystkich dla mnie osobiscie jest na chwile obecnana jest nie do przyjecia
chetnie poznaje rozny punkt widzenia, ale ja sam twierdze, ze nie wiem i twardo wierze w swoja niewiedze
no i chuj :-)

[WaszJudasz]

Agnostykiem byłem jakieś 30 lat - i w miarę dobrze się z tym czułem. Ale to zawsze dzbanuszek do połowy pełny albo od połowy pusty. Ni pies, ni wydra. To obóz przetrwania założony na rozstaju dróg, złudzenie, że w systemie zero-jedynkowym można znaleźć trzecie rozwiązanie.

?

W systemie zero-jedynowym agnostyk zajmuje konkretne, jedno z dwóch możliwych stanowisk: albo wiemy coś/możemy się czegoś o ewentualnym Transcdendentnym dowiedzieć, albo nie wiemy/nie możemy. Agnostyk opowiada się za drugą opcją.

[Heretyk]

W kategorii "Najgłupsza sonda Masterfula" ta ma szansę zapisać się złotymi zgłoskami.

Zobacz zatem wyniki sondy na chwilę obecną - spodziewałbyś się takich? :)

W gruncie rzeczy tak, ale to głównie przez brak precyzji w pytaniu. W naszej części świata, tak postawiony temat dość jasno sugeruje raczej spojrzenie zero-jedynkowe, dokładnie takie, jak zaproponował kolega Mad. A ja mam wrażenie, że właśnie jest nie tylko droga trzecia, ale i czwarta, piąta, itd. W Polsce pytanie "czy jesteś ateistą?" oznacza mniej więcej tyle, co "czy wierzysz w jednego boga, stworzyciela nieba i ziemi (...)?". Tak postawioną kwestię mam ochotę w najlepszym przypadku zignorować.

nic dodać, nic ująć

[Triceratops]

Chyba kazdy sam wie o sobie najlepiej i zadna "precyzja" w pytaniach nie jest potrzebna, To taki tani unik. Jester przeciez nikogo nie pyta czy jest katolikiem. A moze Jester pisal z Borneo albo Rapa Nui, to moze wtedy kontekst jego pytania jest inny? Zarty.

[Heretyk]

napiszę tak - to jest temat na bardzo długą, spokojną rozmowę, na pewno nie na jakimś forum i w ogóle trzeba dużo wiedzieć, by się za to brać. tutaj i tak skończy się to jakimiś bluzgami albo debilizmami, zresztą już było wałkowane parę razy i chuj z tego wynikło. oczywiście można sobie oddać głos w ramach jakiejś tam zabawy, bo czemu nie, ale tylko tyle. wyniki w ogóle bardzo ciekawe

[Nasum]

Może mi sie wydaje, ale jeszcze parę lat temu te wyniki byłyby inne. Sądzę, że za parę lat jak jeszcze tutaj ktoś zostanie, to światopogląd co poniektórych również może ulec zmianie, a przez to wyniki ankiety.