Złote myśli z pradawnych czasów przedchrześcijańskiej Polsky

[Pan_Kimono]

Kolega ze strony obok też niszczy xD

[Drone]

A wszystko przez to, że elity intelektualne kraju zginęły w czasie wojny. Odwrócić krzyż też trzeba umieć - u nas nie bardzo to wychodziło, skoro wzięli się za to potomkowie murarzy z Nowej Huty.

[Lykantrop]

Ale jak pamięcią sięgnę to wywiady z tuzami norweskiego czy szwedzkiego podziemia stały na podobnym poziomie. Wrzucę wieczorem wywiad z Mayhem z Koziego Bobka na poparcie mojej tezy.

[koper]

Na swój sposób miało to swój urok, teraz wszystko takie wykalkulowane, wyważone, nudne.

[ZłyPan]

http://www.nazgrim.republika.pl/fenroz.html
Ten to był jednak mistrz....

[wlood]

http://www.metal-archives.com/albums/Ti ... pire/96111
przy takich tytułach nawet Arkona wymięka

edit: cała dyskografia to potęga spektakularnych tytułów

[krz63]

Hail Satan!

Primo: Galeic Stigmata to był w pizdę zine. Ten z którego pochodzi wywiad z Graveland (bodaj #3) to chyba najlepszy zine w historii polskiego zine'oróbstwa. Niemniej mało kto o nim (jak i o jego twórcach) pamięta, nie był jajcarski.

Drugie primo: Fakt, było śmieszno i było wiadomo, że Krajeski to pacyfista, a TTF to wojowie i zara zniszczom rzydostfo. Czas zweryfikował to okrutnie. Jestem przekonany, że 99% tego co się nadaje do tego tematu już dawno po ślubach kościelnych i aktualnie przygotowuje dzieci do świętej komunii. To samo zacietrzewienie, ta sama retoryka.

Trzecie primo: Kozi Bobek, Titan Mountain, przepiękne wspomnienia wzniecacie :-)

[yossarian84]

Jestem przekonany, że 99% tego co się nadaje do tego tematu już dawno po ślubach kościelnych i aktualnie przygotowuje dzieci do świętej komunii.

Mam wrażenie, że im bardziej się chłopcy napinali w wywiadach, tym szybciej przeszedł im ten cały black metal i walka nie wiadomo z czym i o co.

[wlood]

Jak się mocno rozpalili w walce ze wszystkim to i szybciej się spalili. Trzeba było dawkować nienawiść, a nie od razu na prawie wszystko sie porywać. Brakowało im dobrego zarządzania.

[Nasum]

http://www.metal-archives.com/albums/Ti ... pire/96111
przy takich tytułach nawet Arkona wymięka

edit: cała dyskografia to potęga spektakularnych tytułów

Najlepsze to chyba:

W Kręgu Fortec Muskanych Dociekliwością Kosmicznych Oczu w Wojażach po Ekliptykach

Puls Pogrzebowego Rozkwitu

Mistrzowie Ignorancji Kąsają Moje Imperium

Rozwiane Włosy w Kołysankach Przekraczających Melancholię Pogrzebu


Ku Gwiazdom Poprzez Czarujący Artyzm Kosmicznego Pyłu

[Lykantrop]

W tym temacie nie może zabraknąć i króla lolów polskiego podziemia. O kim mowa? Oczywiście o Oriasie. Jako, że wywiad dosyć długi to wybrałem najlepsze kwiatki:

Wewnątrz opakowania znalazła się wersja popularnej w niektórych kręgach "sentencji" tzw czternastu słów, jednak w wyniku Twoich modyfikacji liczy ona tylko trzynaście słów i nie ma zbyt wiele wspólnego z oryginałem. Czy ten zabieg to prowokacja, czy też po prostu mrugnięcie okiem do słuchacza ? A może coś jeszcze ?

Wiesz, oryginał tego tekstu liczył 14 słów, tylko chłopakom z B.O.P. gdzieś się zapodział jeden wyraz ha, ha... Głównym celem było pokazanie ludziom związanym z muzyką black metal i szerzącym prawicowe idee, że to co piszą w swoich 14 słowach jest bzdurą i te dwa kierunki nie idą ze sobą w parze. Black metal jest anty-ludzkim kierunkiem i nie ma nic wspólnego z narodowym-socjalizmem, który opiera się podobno na teorii rasy. To nie jest prowokacja, po prostu daję trochę do myślenia tym wszystkim palantom, którzy naczytali się za dużo wywiadów z Vikernesem itp. Słowa te skierowałem do tych wszystkich, którzy tylko mieszają i mącą na scenie powodując mój niepotrzebny wybuch śmiechu. Zresztą kogo to obchodzi, ja z tym stwierdzeniem zgadzam się w 100%. "WE MUST SECURE EXTINCTION OF ALL THE PEOPLE AND PAINFUL DEATH TO THE CHILDREN" - oto jest droga, którą powinniśmy podążać, nasza ścieżka grzechu i wiecznego potępienia. Taka jest JEGO wola.


Czy interesujesz się sceną black metalową, masz z nią jakieś kontakty ?

Sceną Black Metal interesuję się od przeszło 10 lat i kontaktów przez te wszystkie lata narobiło się trochę. Nie ma sensu żebym wypisywał kogo znam a kogo nie. Potem jakiś głupi człowiek przeczyta to co napisałem i powie "ty, patrz kogo on zna". To nie ma sensu. Poza tym nie będę nikomu robił niepotrzebnej reklamy, ponieważ niektórzy już tego dzisiaj nie potrzebują. Black Metal jest jedyną rzeczą na tym padole, która mnie podtrzymuje przy życiu. To za sprawą tej muzyki ON przekazuje mi swoją wolę.

"Hidden in the Fog" może to przypadek, ale utwór pod takim tytułem nagrał kiedyś Behemoth...

Tak? Nie miałem okazji tego sprawdzić, ponieważ twórczość BEHEMOTH przestała mnie interesować po ich drugim demie. Po prostu przypadek.

Mrok - nie sądzisz, że ta nazwa może wielu wydawać się pretensjonalna ? Mi osobiście kojarzy się z gotykiem.

Orias Drakhmoor: Dlaczego pretensjonalna? Ma uosabiać coś niezbadanego żadną miarą, coś przed czym ludzie czują strach i czego się zawsze obawiają. To ma być ich ostatnia godzina życia, później będzie już tylko śmierć. Nazwa, którą sobie "wybrałem" ma też pewien związek z moim religijnym wnętrzem. Osobiście nie widziałem innej możliwości niż nazwanie tego projektu po polsku, a to że kojarzyć się może z gotykiem to już nie mój interes. Wydaje mi się, że jest to adekwatna nazwa do muzyki, którą wykonuję. Poza tym jest też bardziej oryginalna niż jakieś tam Darkness czy Dark.

[Plastek]

Pamiętam jakie babole ten karzeł pierdolił na mhouse. Cała książka by się uzbierała. Ciekawe czy ON przekazuje mu jeszcze swoją wolę czy już przestał?

[Lykantrop]

Nie ma jakichś zrzutów, czegokolwiek co ocalało po mhouse? Lektura postów Oriasa to chwilami był wyższy poziom abstrakcji, fakt.

[Sova]

mhouse było klawym forumem

[Triceratops]

Nie ma jakichś zrzutów, czegokolwiek co ocalało po mhouse? Lektura postów Oriasa to chwilami był wyższy poziom abstrakcji, fakt.

jasne, ze sa

kultowy wywiad http://web.archive.org/web/200705161702 ... php?t=5233

[Plastek]

Nie ma jakichś zrzutów, czegokolwiek co ocalało po mhouse? Lektura postów Oriasa to chwilami był wyższy poziom abstrakcji, fakt.

Ja przynajmniej nie dysponuję i tylko w mej pamięci pozostały jego mądrości. Sam chętnie bym to poczytał.

mhouse było klawym forumem

Zgadza się, Krew z kałuży Shadowa do dziś wzbudza sentyment.

[Skaut]

Nie ma jakichś zrzutów, czegokolwiek co ocalało po mhouse? Lektura postów Oriasa to chwilami był wyższy poziom abstrakcji, fakt.

http://web.archive.org/web/200805150000 ... ckmetal.pl


http://web.archive.org/web/200804201842 ... &start=400

http://web.archive.org/web/200807082039 ... c56e776a4f

O. napisał/a:
Black Metal to na tyle uduchowiona i emocjonalna muzyka że nie potrzebuje ideologii rozpisanej na papierze - i na tym zakończymy bo to nie jest miejsce do tego typu rozpraw

http://web.archive.org/web/200808012111 ... bd1#322220

wystarczy poszperać ;]

[Plastek]

Szkoda, że nie wszystko działa. Lektura "Pręgierza" po latach to byłoby mistrzostwo.

[DCI Hunt]

http://www.metal-archives.com/bands/Ave/40830

ten Vitriol to coś mocno zeszczuplał od tamtego czasu...

[Lykantrop]

Kiedy zauważyłeś fałsz chrześcijańskiego oblicza?

Także w czasach szkoły podstawowej… wynikały one w przewadze z zdobytego doświadczeń w kontaktach z fanatycznym katolicyzmem, z którym zetknąłem się w swojej licznej rodzinie… nie chodzi mi tu o mojego ojca i matkę którzy nigdy nie próbowali mi narzucać chrześcijaństwa gdyż sami go olewali, ale chodzi mi o dalszą cześć rodziny i psychologiczny jej wpływ na innych… często przebywając na wschodzie gdzie rodzice wywozili mnie na wakacje miale naocznie przekonać się co to znaczy chrześcijański fanatyzm… powodowało to we mnie narastanie buntu bo widziałem w tym wszystkim fałsz i dyktaturę kleru… katolicki fanatyzm w południowo-wschodniej Polsce czasami przyjmuje barwy które jednoznacznie można tylko określić jako ciemnotę i zabobon… z czymś takim miałem właśnie czasami kontakt i napawało mnie to zdecydowana odrazą… Wrocław to w tamtych czasach było wybawienie… chociaż chrześcijaństwo także tutaj posiadało dużą silę… myślę teraz że to raczej wyznawcy chrześcijaństwa bardziej mnie uodpornili na katolicyzm niż sam kler i kościół który potniej zaczepem winić za ich głupotę i ciemnotę…. Przełomem dla mnie było poznanie mitologii i historii naszych ziem… kiedy zrozumiałem ze nie było tu kiedyś chrześcijaństwa… które przybyło tu z południa i podbiło te ziemie w imię swojego imperializmu… że narzuciło swoje religie jako jedyną i słuszną a zdrada i mordem próbowało zetrzeć rdzenne wierzenia w pył… i wmówić ludziom że jest na ziemi tylko jeden bóg który był tu od zawsze bo on stworzył ziemie i wszystko dokoła…. Wiedziałem że musze coś zrobić aby zaprzeczyć temu i przeciwstawić się takiej wizji świata choćbym miał włączyć z legionami Chrystusa

Zagadka - kto to powiedział?