Podróże

[Rattlehead]

Nie no, bezwzględnie w tym miejsciu będę musiął przysiąść na dłuższą chwilę z kratą piwa ;)

[[V]]

dla mnie Polska ma wciaz duzo do zaoferowania.Kocham Sudety,zrobilem pieszo wiekszosc szlaków na przestrzeni ostatnich 15 lat.Jutro lece na urlop,w planach 5 dni w Karkonoszach.W Górach najlepiej wypoczywam.Z innych rzeczy: W planach mam wejscie na najwyzszy szczyt Ameryki Poludniowej jakos tak w przyszlym roku,kasa jest,musze doszlifowac forme:)

fajny temat.

masz zaliczoną "korone gór polskich" ? nie mowię formalnie, tylko tak dla siebie...tez najlepiej wypoczywam w polskich górach.

wszystkich szczytów nie skompletowalem,juz mnie to nie zajmuje,mysle o Koronie Ziemi :)

byle byla kasa i zdrowie,wtedy bedzie ok.:)

[kakademona]

Bieszczady zaliczam co rok.rok w rok.ostatnie lata śpię w nowo odtwarzanej osadzie ( no bo to nie wieś jeszcze ) Krzywe-Między Wetliną a Cisną.

[Rattlehead]

Ja jestem dwa razy do roku i najczęściej nocuję w Wołosatem. Idalna baza wypadowa.

[kakademona]

to fakt.ostatnio był przetarg na sprzedaż budynku po poczcie polskiej w Ustrzykach Górnych na przeciwko hotelu górskiego.miałem dylemat czy startowac i nie wystartowałem.był tylko jeden uczestnik i kupił.przerazała mnie jednak odległość jesli chodzi o przeprowadzenie remontu i adaptacji.

[kakademona]

a był ktokolwiek z was w afryce? nie mowię tu o jakiejs tunezji czy egipcie...

[Rattlehead]

Ja nie byłem, ale jeśli interesuje Cię przykładowo Tanzania to mam dobrego informatora :)

[Scaarph]

a był ktokolwiek z was w afryce? nie mowię tu o jakiejs tunezji czy egipcie...

znam kogoś, kto był z miesiąc czy ileś. liczy się?

[Alsvartr]

Mnie się marzy drugi wypad do Norge, tylko tym razem na dłużej niz tydzień i z większą ilością hajsu.

[Adrian696]

a był ktokolwiek z was w afryce? nie mowię tu o jakiejs tunezji czy egipcie...

a wypad z Afrika Korps sie liczy??

[535]

Tak, a kapuchy na taki wypad do Norwegii, z każdym rokiem trzeba coraz więcej. Niestety.

[Alsvartr]

Tak, a kapuchy na taki wypad do Norwegii, z każdym rokiem trzeba coraz więcej. Niestety.

Jakbym teraz leciał to przynajmniej byłbym mądrzejszy o tyle, że zabookowałbym sobie bilet z pół roku wczesniej a nie na ostatnią chwilę. No ale tak czy inaczej fakt, trzeba miec ciężki portfel żeby nie musieć się szczpyać.

[twoja_stara_trotzky]

mam teścia w Norge, mogę se tam latać i co miesiąc

[Morph]

To czemu nie latasz :D?

[535]

Do Norwegii TYLKO i WYŁĄCZNIE samochodem. Chyba, że samochód czeka na miejscu. Inaczej to o kant dupy potłuc. Jak lizanie loda przez szybę...

[twoja_stara_trotzky]

To czemu nie latasz :D?

a skąd wiesz, że nie latam? :D

[YNKE]

zasugerował się twoim podpisem pewnie :D

[Alsvartr]

Do Norwegii TYLKO i WYŁĄCZNIE samochodem. Chyba, że samochód czeka na miejscu. Inaczej to o kant dupy potłuc. Jak lizanie loda przez szybę...

Jeżeli mówimy o wypadzie objazdowym do pewnie tak, ale wtedy koszty wzrastają jeszcze bardziej. A i czasu więcej potrzeba.
Jednak w przypadku chęci zwiedzenia jednego rejonu/miasta, ze stałym zakwaterowaniem samochód nie jest niezbędny.

[Morph]

To czemu nie latasz :D?

a skąd wiesz, że nie latam? :D

Bo byś to ogłosił i jebnął posta na FB :D

[twoja_stara_trotzky]

To czemu nie latasz :D?

a skąd wiesz, że nie latam? :D

Bo byś to ogłosił i jebnął posta na FB :D

no ale na FB jestem od stosunkowo niedawna, a teścia w Norge mam od 12 lat :D