nasze fiksacje

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9726
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: nasze fiksacje

01-12-2018, 22:27

Self pisze:3. Jak wracam do domu, dziwnie się czuję, gdy nie mogę się przebrać w swoje ciuchy po domu - zwykle dresy albo krótkie spodenki latem. Nawet jak mam za godzinę znowu wyjść, to się przebieram, a potem znów ubieram się w ciuchy wyjściowe. Nie umiem się zrelaksować siedząc w domu w dżinsach, koszuli, a co dopiero w butach.
cos w tym jest - poki nie przebiore spodni to caly czas czuje sie jak poza domem
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10194
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: nasze fiksacje

01-12-2018, 22:31

uglak pisze:
Self pisze:3. Jak wracam do domu, dziwnie się czuję, gdy nie mogę się przebrać w swoje ciuchy po domu - zwykle dresy albo krótkie spodenki latem. Nawet jak mam za godzinę znowu wyjść, to się przebieram, a potem znów ubieram się w ciuchy wyjściowe. Nie umiem się zrelaksować siedząc w domu w dżinsach, koszuli, a co dopiero w butach.
cos w tym jest - poki nie przebiore spodni to caly czas czuje sie jak poza domem
Też tak mam. Co prawda nieraz chodzę po domu w wyjściowych ubraniach, gdy niedługo mam ponownie wyjść,
ale wtedy się czuję jak prawowierny muzułmanin w meczecie z butami na nogach.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
yossarian84
zahartowany metalizator
Posty: 3357
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: nasze fiksacje

01-12-2018, 23:06

1. Staram się zawsze kończyć schodzenie ze schodów / wchodzenie na nie lewą nogą. Nie żebym zawsze o tym pamiętał, ale często kończy się to nadganianiem kilku schodków za jednym ruchem.
2. Kiedy wstaję z krzesła czy fotela, często podciągam sobie spodnie o kilka centymetrów łapiąc je na wysokości uda. Nie mam pojęcia, czemu ma to służyć, ale lubię towarzyszące temu uczucie z jakiegoś powodu.
3. Jak wracam do domu, dziwnie się czuję, gdy nie mogę się przebrać w swoje ciuchy po domu - zwykle dresy albo krótkie spodenki latem. Nawet jak mam za godzinę znowu wyjść, to się przebieram, a potem znów ubieram się w ciuchy wyjściowe. Nie umiem się zrelaksować siedząc w domu w dżinsach, koszuli, a co dopiero w butach.
4. Dostaję zajoba, jak ktoś zostawia w domu niedomknięte szafki czy szuflady. Jedyny wyjątek to szafka z suszarką do naczyń, żeby się nie zasmrodziła.
5. Jak jem, to zawsze staram się jeść mniej więcej po równo na przemian poszczególne składowe posiłku (czyli np. jak mam 200g ryżu i 100g mięsa, to jem na przemian 2 kęsy ryżu i jeden kęs mięsa). A najlepsze kąski zostawiam sobie na koniec (np. najlepiej wyglądający kawałek kotleta czy kromkę chleba, która ma na sobie najwięcej masła), choćby miało to oznaczać odstawienie na później już napoczętego kawałka.
6. Mam mnóstwo niedokończonych książek i gier. Staram się z tym walczyć, ale to silniejsze ode mnie. Samych książek na półce mam chyba ponad 10 napoczętych i nieskończonych pozycji (niektóre zaczynałem nawet kilka razy), a nie zliczę tych które leżą w domu rodzinnym albo ebooków. Z grami jest jeszcze gorzej.
7. Jeżeli kupuję jakieś produkty inne niż szybkozbywalne (w sensie inne niż spożywka, środki czystości, higieniczne, papiernicze, etc.), to prawie zawsze kupuję je z przeświadczeniem, że to już na zawsze i nigdy tego nie wymienię ani nie sprzedam. Naczynia, buty, ubrania, meble, sprzęt elektroniczny - zastanawiam się pół roku nad możliwymi opcjami, no bo przecież do końca życia będę z tego kubka pił herbatę albo tej klawiatury używał i jak się zepsuje, to tragedia będzie.
Podejrzewam, że jeśli przyjdzie dla mnie czas kupowania mieszkania, to będzie dla mnie traumatycznym procesem z tego właśnie względu.
^ co za chory pojeb :o
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9390
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: nasze fiksacje

02-12-2018, 09:02

WaszJudasz pisze:Nie no, w wypadku nosników anologowych to nie (albo: nie tylko) fiksacja, tylko realna różnica i dalej już kwestia preferencji.
No mówiłem, różnica jakościowa. Na czym polega różnica jakościowa? Ano na tym, że 'Leprosy' puszczone np. z kasety to pierdolone 10/10 a z mpczy - zaledwie 8/10.

Oczywiście muszę doprecyzować żę nie dotyczy to każdej muzyki, Lady Gaga niech sobie będzie w formacie cyfrowym bo to muzyka takiej epoki a z metalu - modern plastic death metal z triggerowanymi garami, photoshopową okładką i exclusive trackiem dla abonentów Spotify czy czego takiego.
yossarian84 pisze: 6. Mam mnóstwo niedokończonych książek i gier. Staram się z tym walczyć, ale to silniejsze ode mnie. Samych książek na półce mam chyba ponad 10 napoczętych i nieskończonych pozycji (niektóre zaczynałem nawet kilka razy), a nie zliczę tych które leżą w domu rodzinnym albo ebooków. Z grami jest jeszcze gorzej.
A z tego się wyleczyłem, gry jeszcze kiedyś mogłem przerwać przed skończeniem ale książki - nigdy (nawet 'Nad Niemnem') aż do nie dawna. Czarę goryczy przelała grafomania Clive'a Barkera.

Self pisze: 7. Jeżeli kupuję jakieś produkty inne niż szybkozbywalne (w sensie inne niż spożywka, środki czystości, higieniczne, papiernicze, etc.), to prawie zawsze kupuję je z przeświadczeniem, że to już na zawsze i nigdy tego nie wymienię ani nie sprzedam. Naczynia, buty, ubrania, meble, sprzęt elektroniczny - zastanawiam się pół roku nad możliwymi opcjami, no bo przecież do końca życia będę z tego kubka pił herbatę albo tej klawiatury używał i jak się zepsuje, to tragedia będzie.
To samo, ogólnie bdb post!
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: nasze fiksacje

02-12-2018, 11:28

Jak golicie włosy na fiucie? Literki, kształty? Można wrzucać fotki. Mam pierwszą randkę z Arleta i myślę że może dojść do stosunku analnego. A chciałbym jej się spodobać . Pomóżcie. Jak coś piwa Bartek już kupiłem dla atmosfery.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9025
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: nasze fiksacje

02-12-2018, 11:32

żarty żartami ale z tym goleniem to chyba jest jakaś poważna sprawa. tzn ostatnio moja śliczna koleżanka z pracy się pytała, czy to robię. odpowiedziałem zgodnie z prawdą, ze (czasami) tak. stwierdziła, że to kurewsko niemęskie. inna natomiast powiedziała, że nie wyobraża sobie, by facet miał tam kudły. i teraz weź się zdecyduj
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: nasze fiksacje

02-12-2018, 14:06

1st world problem. zapytaj żonę/partnerkę o to jak lubi i po problemie.

Ja natomiast ZAWSZE muszę mieć obcięte paznokcie. Na domiar złego bardzo krótko przez co nie raz nie dwa poobcinałem je do samej krwi. Bywały sytuacje że rzucałem pracę, kitrałem się w toalecie i obcinałem te nieznośne szpony. Nie potrafię myśleć o niczym innym gdy są odrobinę za długie.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: nasze fiksacje

02-12-2018, 14:08

Heretyk pisze:żarty żartami ale z tym goleniem to chyba jest jakaś poważna sprawa. tzn ostatnio moja śliczna koleżanka z pracy się pytała, czy to robię. odpowiedziałem zgodnie z prawdą, ze (czasami) tak. stwierdziła, że to kurewsko niemęskie. inna natomiast powiedziała, że nie wyobraża sobie, by facet miał tam kudły. i teraz weź się zdecyduj
Zapuszczaj . O tej pierwszej napisałeś śliczna o drugiej nie xd
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2275
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 00:17

Lubię synth pop.
Jebać żuli.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 00:27

brb pisze:Ja natomiast ZAWSZE muszę mieć obcięte paznokcie. Na domiar złego bardzo krótko przez co nie raz nie dwa poobcinałem je do samej krwi. Bywały sytuacje że rzucałem pracę, kitrałem się w toalecie i obcinałem te nieznośne szpony. Nie potrafię myśleć o niczym innym gdy są odrobinę za długie.
+99999999999999999999999999 :D
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4091
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 19:07

Heretyk pisze:żarty żartami ale z tym goleniem to chyba jest jakaś poważna sprawa. tzn ostatnio moja śliczna koleżanka z pracy się pytała, czy to robię. odpowiedziałem zgodnie z prawdą, ze (czasami) tak. stwierdziła, że to kurewsko niemęskie. inna natomiast powiedziała, że nie wyobraża sobie, by facet miał tam kudły. i teraz weź się zdecyduj
Kiedyś na jakiejś imprezie w większym gronie, już tak po dobrych kilku piwkach, poszła do obecnych na niej pań taka ankieta. Wyszło mniej więcej pół na pół, więc chuj wie ;) Przy czym odpowiedzi były raczej w stylu "absolutnie tak" lub "absolutnie nie", praktycznie nic w rodzaju "nieważne".
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10244
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 19:25

No, bo nie dogodzisz. Jajka akurat golę ze względów higienicznych, jakoś lepiej się czuję jak nie ma włochów. Ponadto ogolony naokoło fiut wygląda na większego. Mam dylematy z klatą, jedna lubi druga nie. Jeszcze nie zniżyłem się do golenia. Niemniej problem narasta, bo zawsze miałem tam kudły niczym Tom Selleck. Z wiekiem się niestety pogarsza i grozi mi tzw "ormiański sweter" ;-)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 20:06

Golenie klaty to pedalstwo
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10244
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 20:09

No ale jak, masz sierść na klacie jak azerbejdżański pastuch owiec, to inna rozmowa :-(
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6838
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 20:12

A jak pedał goli klatę, nogi, jajki i pachy ale dupy nie goli to jest prawdziwym pedałem czy tylko pozerem?
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 20:13

Nie golilbym. W sumie mam porośnięte plecy i też uważam że hukowe się golić. Pierwszy krok do lgbt :)
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 20:14

TheDude pisze:A jak pedał goli klatę, nogi, jajki i pachy ale dupy nie goli to jest prawdziwym pedałem czy tylko pozerem?
Jak pedał goli klatę to jest prawdziwym macho mężczyznom.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16424
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 20:34

Hatefire pisze:No, bo nie dogodzisz. Jajka akurat golę ze względów higienicznych, jakoś lepiej się czuję jak nie ma włochów. Ponadto ogolony naokoło fiut wygląda na większego. Mam dylematy z klatą, jedna lubi druga nie. Jeszcze nie zniżyłem się do golenia. Niemniej problem narasta, bo zawsze miałem tam kudły niczym Tom Selleck. Z wiekiem się niestety pogarsza i grozi mi tzw "ormiański sweter" ;-)
golenie jaj to podstawa. oczywiście o ile kobieta ma takie plis do: męża/ partnera/ kochanka. niestety niesie to ze sobą też kilka niedogodności. trzeba ciągnąć tego wora w sposób nienaturalny coby dobrze się rasieren. ja np. mam tak, że żileta'3'4'5'macha co do golenia paszczy używam jak się stępi to i do jaj używam też. <oszczędność to podstawa.> pianki nie używam bo się jaja nienaturalnie ślizgajo. a i jeszcze jedno. jak tak się człowiek raz w tygodniu obtańcuje to zauważyłem, że się jaja/ rów i wszystko po sąsiedzku szybciej się omaszcza, obślizga i wali nie-najładniej. takie obserwacje mam. czepa się często myć i to jest zasadniczo straszne i niemiłe też. to chyba tyle w tymże jakże ważnym temacie współczesnego i eleganckiego mężczyzny.
.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10244
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 21:19

Nie używam żadnych pianek. Najlepsze są chamskie specyfiki jak Lider czy Wars. Włosie mięknie, aż miło. Serio mówię.

Obrazek

Obrazek
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16424
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: nasze fiksacje

16-01-2019, 21:28

Hatefire pisze:Nie używam żadnych pianek. Najlepsze są chamskie specyfiki jak Lider czy Wars. Włosie mięknie, aż miło. Serio mówię.

Obrazek

Obrazek
że tak powiem pędzlem jedziesz. szanuje.

właśnie. tym samym przypomniała mi się kolejna moja taka malusia fiksacja. miniaturyzacja. łazienkowa. jeden mały perfum. mały kremik pod oczy. najchętniej mała wersja pianki do golenia (trudno taką zakupić. najlepiej na lotnisku.). wszystko tak, aby się zmieściło się w małej gustownej kosmetyczce. tak. tak. kosmetyczce.
.
ODPOWIEDZ