Dowcipy v. n'ta

[Jimmy Boyle]

Nudzi Wam się, co? ;)

[tommek]

http://heavyrock.pl/black-metalowy-perk ... J_cP9ZED7o" onclick="window.open(this.href);return false;

[vicek]

http://heavyrock.pl/black-metalowy-perk ... J_cP9ZED7o

Lowenstein hehehehehehehe

[byrgh]

Cieszy niezmiennie ; D

[TheDude]

Cieszy niezmiennie ; D

[byrgh]

To może jednak panowie nie macie znowu aż tak źle, co?

[TheDude]

[535]

Biorąc pod uwagę co kupują obecni klienci rynku nieruchomości, nie powinno być zaskoczenia. Nie ma sensu ukrywać. Pawlacze nazywane szumnie mieszkaniami, "studiami", a w wersji ekskluzywnej apartamentami, wróciły do łask. Pytanie tylko komu potrzebne jest gówno z garażem na działce wartej pewnie około miliona? Jak w tym konkretnym przypadku. Zastanawiałem się mocno, czy to dowcip, czy już onkologia?

[Hatefire]

Dla mnie hitem są te mikroapartamenty, Co to nawet norm powierzchniowych na lokal mieszkalny nie spełniają i w ewidencji gruntów i budynków figurują jako lokale użytkowe czy coś. Ostatnio jakiś deweloper w Warszawie promuje dla odmiany coś co ma modną nazwę coliving, czyli, że są pomieszczenia wspólne. Dla mnie idea mało innowacyjna, bo wspólne kible na klatkach, to jeszcze niedawno był polski standard w starszym budownictwie. Krótko mówiąc opakowują w ładny papierek i sprzedają za grubą kasę rzeczy, które pisarze pozytywistyczni opisywali jako dowód zacofania cywilizacyjnego ;-)

[535]

... i sprzedają za grubą kasę ...

Otóż to. Zastanawiające jest, że ludziska, często nie posiadając wymaganej kwoty, tak łatwo dają się wpuszczać w produkty dzisiejszych magików rynku nieruchomości. Tu nie chodzi o to, że małe, bo każdy ma swoją wizję i potrzeby, chodzi o to za jakie pieniądze. Z tym, że dopóki będzie klient, gotów zapłacić za byle pierdolnik w "świetnie skomunikowanej i atrakcyjnej lokalizacji" równowartość połowy swoich dwudziestoletnich dochodów, dopóty rynek pawlaczy będzie się rozwijał w najlepsze.

[uglak]

[Jimmy Boyle]

"amerykańscy naukowcy" i wszystko jasne :)
https://histmag.org/Amerykanscy-naukowc ... ieta-18514" onclick="window.open(this.href);return false;

[Medard]

"amerykańscy naukowcy" i wszystko jasne :)
https://histmag.org/Amerykanscy-naukowc ... ieta-18514" onclick="window.open(this.href);return false;

To akurat jest całkiem możliwe, badania kości i genetyczne są najpewniejsze.
Mieliśmy już walczącą Emilię Plater przebraną w męski mundur.


Od małego/ małej był kobiecy i męski, tutaj cytat w wiki:

"W 1762 został paziem księcia kurlandzkiego Karola Krystiana Wettyna"

Z drugiej strony:

Nazywany „ojcem amerykańskiej kawalerii”.

Nieco szalony/ szalona:
"Po upadku konfederacji w 1772, zaocznie skazany w sierpniu 1773 r. na śmierć za próbę królobójstwa, musiał emigrować z Polski"

"1 września 1777 w bitwie pod Brandywine dzięki swojej odwadze uratował życie Jerzego Waszyngtona, za co ten 15 września 1777 roku promował Pułaskiego na stopień generała brygady amerykańskiej kawalerii."


Wielce wstrzemięźliwy od kobiet, to moze być zdanie klucz, do tego drobna budowa ciała:

"Był statury niskiej, chuderlawy, szczupły w sobie, mowy prędkiej i chodu takiego. Był wielce wstrzemięźliwy tak od pijaństwa jak od kobiet. Zabawy jego najmilsze były w czasie od nieprzyjaciela wolnym ćwiczyć się w strzelaniu z ręcznej broni, pasować się z kim tęgim, na koniu różnych sztuk dokazywać, a w karty grać po całych nocach. Nic go bardziej nie bawiło jak utarczki z Moskalami."



Często mijałem jego/ jej rodzinny dworek w Warce, z racji moich tam pobytów (rodzinne strony).
Bedę śledził temat.

[Medard]

Co prawda są różne wersje, gdzie został/ została pochowany:

"Według początkowych relacji ciało Pułaskiego pochowano na morzu. Później pojawiły się dowody, że jego zwłoki pogrzebano na plantacji Bowen w pobliżu Savannah. W 1854 r. domniemane szczątki bohatera ekshumowano stamtąd i pochowano na placu Monterey w Savannah, gdzie wzniesiono na jego cześć pomnik.

Osiem lat temu szczątki ponownie ekshumowano z grobu na placu Monterey, aby poddać je badaniom DNA, które porównywano z DNA zamieszkałych w Polsce potomków generała.

Szef zespołu przeprowadzającego badania James C.Metts powiedział, że szczątki pochowane w Savannah "są prawie na pewno" szczątkami Pułaskiego. Przyznał jednak, że nie ma co do tego całkowitej pewności."


Może po śmierci generał odkryto, że to była kobieta i wobec tego nie do końca wiedziano, co z taką informacją zrobić?
W każdym razie było wiele zamieszania z jego/ jej ciałem.

[Wacław]

Co prawda są różne wersje, gdzie został/ została pochowany:

"Według początkowych relacji ciało Pułaskiego pochowano na morzu. Później pojawiły się dowody, że jego zwłoki pogrzebano na plantacji Bowen w pobliżu Savannah. W 1854 r. domniemane szczątki bohatera ekshumowano stamtąd i pochowano na placu Monterey w Savannah, gdzie wzniesiono na jego cześć pomnik.

Osiem lat temu szczątki ponownie ekshumowano z grobu na placu Monterey, aby poddać je badaniom DNA, które porównywano z DNA zamieszkałych w Polsce potomków generała.

Szef zespołu przeprowadzającego badania James C.Metts powiedział, że szczątki pochowane w Savannah "są prawie na pewno" szczątkami Pułaskiego. Przyznał jednak, że nie ma co do tego całkowitej pewności."


Może po śmierci generał odkryto, że to była kobieta i wobec tego nie do końca wiedziano, co z taką informacją zrobić?
W każdym razie było wiele zamieszania z jego/ jej ciałem.

ty to masz refleks*. szachisty.

* "nius" od 2 dni wisi na co głupszym portalu.

[Medard]

Nie śledzę wszystkich portali, a artykuł i film dopiero się ukaże.

Coś może być w temacie, bo mieliśmy już w historii przypadki kobiet przebranych za facetów. W sumie, nic dziwnego, inaczej się wtedy nie dało działać w wielu branżach.

Nie porównujmy do dzisiejszych czasów,
gdzie kobieta może coś robić, być w danej branży, ale woli przerobić się na faceta.

[Jimmy Boyle]

Eh, już od średniowiecza, a może i wcześniej chłopcy przeznaczeni do "wychowania wojskowego" najpierw zostawali paziami, potem giermkami, aż w końcu rycerzami. Taka gradacja, oczywiście w zmienionej formie obowiązywała w szkołach wojskowych niemalże do końca belle epoque. Mówią o tym w swych wspomnieniach absolwenci cesarskich akademii wojskowych min. Haller. Manstein.
Jeśli chodzi o wstrzemięźliwość, to cytowany autor ma pierwszym miejscu wymienia, jednak alkohol, potem dopiero kobiety. O wstrzemięźliwości w tym względzie może decydować wiele rzeczy, choć w moim mniemaniu na pierwszym miejscu stawiałbym wychowanie "w duchu chrześcijańskim". Ponadto inne męskie rozrywki jak wynika z powyższego cytatu raczej cieszyły sie uznaniem pana Kazimierza ;)

[uglak]

oczywiscie dopuszczam taka mozliwosc, ale skoro nie sa pewni czy maja wlasciwe zwloki to jednak statystycznie bardziej prawdopodobne jest, ze nie maja. zwlaszcza biorac pod uwage jak postepowalo sie z cialami w trakcie walki do powiedzmy I WS.

[Medard]

Eh, już od średniowiecza, a może i wcześniej chłopcy przeznaczeni do "wychowania wojskowego" najpierw zostawali paziami, potem giermkami, aż w końcu rycerzami. Taka gradacja, oczywiście w zmienionej formie obowiązywała w szkołach wojskowych niemalże do końca belle epoque. Mówią o tym w swych wspomnieniach absolwenci cesarskich akademii wojskowych min. Haller. Manstein.
Jeśli chodzi o wstrzemięźliwość, to cytowany autor ma pierwszym miejscu wymienia, jednak alkohol, potem dopiero kobiety. O wstrzemięźliwości w tym względzie może decydować wiele rzeczy, choć w moim mniemaniu na pierwszym miejscu stawiałbym wychowanie "w duchu chrześcijańskim". Ponadto inne męskie rozrywki jak wynika z powyższego cytatu raczej cieszyły sie uznaniem pana Kazimierza ;)

Nie cieszyły go kontakty z kobietami, nie był żonaty, co w tamtych czasach było dziwne. Nie gwałcił kobiet w mijanych wioskach,
co bywało rozrywką wojskowych itp


Co do pazia, to się zgadzam, takie były kroki kariery.


Było dużo zamieszania z jego ciałem,
poza tym był z Polski, skąd mieliby w tym samym czasie w Stanach ciało z dna podobnym do obecnych krewnych?
Może chcieli je wrzucić do oceanu, gdy odkryli, że to baba? Ale zrezygnowali ostatecznie.

[Ascetic]

Biorąc pod uwagę co kupują obecni klienci rynku nieruchomości, nie powinno być zaskoczenia. Nie ma sensu ukrywać. Pawlacze nazywane szumnie mieszkaniami, "studiami", a w wersji ekskluzywnej apartamentami, wróciły do łask. Pytanie tylko komu potrzebne jest gówno z garażem na działce wartej pewnie około miliona? Jak w tym konkretnym przypadku. Zastanawiałem się mocno, czy to dowcip, czy już onkologia?

bardzo udany projekt. chciałbym go zobaczyć w innych rzutach albo przynajmniej pozostałe wizualizacje.

a jak się rozwiodę to moim marzeniem jest dobrze zagospodarowane z 30 m2.*/ ** to by w zupełności mi wystarczyło. a, że jestem zjebanym pedantem (nie mylić z pedałem) i nienawidzę syfu, to miałbym mniej do sprzątania. te pozostałe 2 x 60 zostawię.bo tak się chyba powinno zrobić. tak mi się wydaje przynajmniej.


* plus jakiś udany storage na bibeloty i zabawki dorosłego chłopca. plus garaż. plus ogródek ze strzelnicą. w okolicy z burdelem i kościołem. i sklepem otwartym w niedzielę.

** na Domo był/ jest program o tym jak można taką piwnicę zagospodarować. pasjonujące.