Co teraz pijecie?

[Ascetic]

Z drugiej strony, jeżeli to prawda?

to trzeba zrobić rachunek sumienia i się rozgrzeszyć. najlepiej nawzajem. krzyżowo. lub hurtowo. i później można dawać w palnik dalej.

[Medard]

Z drugiej strony, jeżeli to prawda?

Miesięcznie wydaję na alko między 20, a 40 zł. Czasami nawet mniej. Latem to jest kilka piwerków. A poza letnią porą jest różnie. Może sié trafić miesiąc całkowicie bez alko.

Czasami jest prosecco lub jakiś drink z martini wypity z kobitą albo z sąsiadką :)

W piątek poszła Finlandia redberry z kumplem, z którym coś piłem tak ze dwa lata temu. Ze dwa miesiące temu była siwucha na dwóch. Łiskaczy prawie nie pijam. Do obiadu, czy imprezy nie pijamy w rodzinie, ojciec był prawie całe życie palaczem, to samo dziadkowie, tytoń palili jak smoki, popularne i klubowe, albo ruskie goldeny, jeżeli wiecie co to było. Innych nałogów nie było w zwyczaju.
Oczywiście jak się ma do czynienia z takimi palaczami jako dzieciak, to się serdecznie nienawidzi papierosów.

[535]

40 złotych miesięcznie przy cenie piwa między 5, a 15. Jak to w ogóle policzyć? Dobra ściema. Nawet gdybym się bardzo, bardzo starał, nie ma najmniejszych szans bym osiągnął taką kwotę. No chyba żebym w ogóle przestał pić. No ale bądźmy poważni.

[Medard]

40 złotych miesięcznie przy cenie piwa między 5, a 15. Jak to w ogóle policzyć? Dobra ściema. Nawet gdybym się bardzo, bardzo starał, nie ma najmniejszych szans bym osiągnął taką kwotę. No chyba żebym w ogóle przestał pić. No ale bądźmy poważni.

Nie pamiętam, żebym dał za piwo w sklepie więcej niż 7 - 8 zł, ale zwykle piję coś za 3 - 4 jak perła. W lokalu wiadomo, że ceny są wyższe, ale piję max dwa,
a byłem ostatnio z rok temu.

Cała prawda prosto z serducha, pytaj w razie czego mojego spowiednika :)

[uglak]

Miesięczna kwota, jaką Polacy wydają na alkohol, to średnio 40 zł.

Polacy w 2018 roku wydali na wódkę 11,4 mld

Nawet uwzględniając tylko wódkę oraz noworodki:
38mln * 12 * 40 = 18,24 mld

Swoją drogą to całkiem niezłe podsumowanie ile warte są te wszystkie sondaże i ankiety ;-)

[Ascetic]

40 złotych miesięcznie przy cenie piwa między 5, a 15. Jak to w ogóle policzyć? Dobra ściema. Nawet gdybym się bardzo, bardzo starał, nie ma najmniejszych szans bym osiągnął taką kwotę. No chyba żebym w ogóle przestał pić. No ale bądźmy poważni.

mi się też to jakoś nieskleja. ale w kraju gdzie wbijasz po kilka cuksów, bo ci akurat spadł cukier,



a wychodzisz z rachunkiem na 2 paczki, a podobno inflacja nie zapierdala, to wszystko możliwe. tak jak mówisz, przy cenie za browara, który da się wypić tak za 4 pln w górę, to wygląda na to, że cebos zagościł w hospicjum albo zgubił się w podlaskich lasach wśród szałasów bimbrowników.

[535]

Dla mnie rachunek jest prosty. W listopadzie byłem na dwóch koncertach. Z pobieżnych wyliczeń i przy uwzględnieniu zaporowej kwoty 40 zyla jasno wynika, że gdzieś tak do czerwca limit mam wykorzystany. Gdyby jedak pokusić się o podsumowanie wszystkich łikendów tego miesiąca. To nawet bez liczenia wiem, że sprawę mam załatwioną przynajmniej do sześciu króli 2021, a przecież nie jestem największym opojem, nawet na mojej ulicy, a co dopiero w całym bantustanie. Także w dupę se można wetknąć te ankiety.

[Medard]

Dla mnie rachunek jest prosty. W listopadzie byłem na dwóch koncertach. Z pobieżnych wyliczeń i przy uwzględnieniu zaporowej kwoty 40 zyla jasno wynika, że gdzieś tak do czerwca limit mam wykorzystany. Gdyby jedak pokusić się o podsumowanie wszystkich łikendów tego miesiąca. To nawet bez liczenia wiem, że sprawę mam załatwioną przynajmniej do sześciu króli 2021, a przecież nie jestem największym opojem, nawet na mojej ulicy, a co dopiero w całym bantustanie. Także w dupę se można wetknąć te ankiety.

To chyba, że tramwajem albo jest podwózka,
prawie zawsze jeżdżę samochodem, nie chce mi się turlać wieczorem komunikacją. Więc nie ma picia w klubie.

[535]

Wyobraź sobie, że tramwaje nocne w Krakowie kursują doskonale. Dodatkowo po latach odkryłem zalety taksówek. My tu w Małopolsce nie musimy tak bardzo oszczędzać. Poza tym do centrum samochodami pchają się głównie zamiejscowi. Może boją się zgubić w miejscu w którym jest więcej niż trzy skrzyżowania.

[Medard]

Wyobraź sobie, że tramwaje nocne w Krakowie kursują doskonale. Dodatkowo po latach odkryłem zalety taksówek. My tu w Małopolsce nie musimy tak bardzo oszczędzać. Poza tym do centrum samochodami pchają się głównie zamiejscowi. Może boją się zgubić w miejscu w którym jest więcej niż trzy skrzyżowania.

Fakt, zawsze korzystam z nawigacji, gdy jadę do najbliższego sklepu.

Jeszcze z ciekawych alko, to w październiku albo listopadzie byłem w knajpie na koreańskim winie i wyszło drogawo, ale głównie za jedzenie.

[pr0metheus]

Zdrowko

[COFFIN]

Wczoraj spróbowałem tego:



Chyba czas się wybrać na zakupy, bo Primator mi chodzi po głowie.

[devastator77]

U mnie rewolucyjnie i rewelacyjnie!

[Darekthrone]

Całkiem smakowe wino, akurat było w promocji w KałFlandzie.

[Ascetic]

do oporu.
aż się uleje.

[TheDude]

+

[Darekthrone]

[devastator77]

Bardzo dobre piwo!

[Triceratops]

kawele z masele i serem mascarpone hehe

[Nasum]

Kawełe czarnełe