Masa mode ON ;)

[535]

Najpierw za dużo pracy, obowiązków i w ogóle wszystkiego. Gonitwa za nie wiadomo czym, która szybko wchodzi w krew. Potem już nic nie trzeba kombinować. Człowiek nie potrafi odpoczywać. Śpi "normalnie" po pięć godzin i snuje się latami jak cień. Koniec jest taki, że tu strzyka, a tam boli, gdzieś świszczy, a w innym miejscu brakuje na cokolwiek ochoty. Nic szczególnego w dzisiejszych czasach.

[Ketler]

Jak mam być szczery to u mnie stawiam ze to tło nerwicowe, a dokładniej ekstremalnie niska samoocena i strach przed ludźmi. Strach, ale i nienawiśc. To pewnie mnie spala. Ale dalej nie tlumaczy to tego ze na sztange wezme 40 kg i sie caly trzese.
Neurologicznie, poza tezyczka, jestem czysty.

[[V]]

Grubo.

[TheDude]

Tu jest kurwa mać masa !!! Poczytajcie jakie gość wpieprza posiłki.

https://www.vice.com/en_uk/article/bjyz ... ongest-man

[Triceratops]

Wg mnie to dużo rzeczy poszło nie tak. Schudnięcie 25 kg w ciągu 4 - 5 miesięcy również tutaj dołożyło. Nigdy silny nie byłem, ale teraz (76kg, 180 cm) czuje że jest tragicznie. Podejrzewam chroniczne zmęczenie, które będzie zapewne spowodowane jakąś nerwicą, czy innym gównem. Próbowałem różnych rzeczy żeby się rozbudzić: kawa - nie działa, guarana - nie działa, yerba mate (mocna) - nie działa, przedtreningówki - tutaj pojawia się lekka chęć do pójścia na trening, itd. Teraz jestem w pracy, i autentycznie łeb mi leci na biurko. Dodatkowo dobijające że małżonka, jak to dziewczyna, chciałaby się wyszaleć, a przy mnie to się raczej nie wybawi - zwyczajny brak energii, ale i chęci na zabawe.

Przykro mi słyszeć i mam nadzieję, że będzie lepiej. 25 kg to strasznie dużo, zwłaszcza jeśli nie było to zdrowe chudnięcie z powodu ćwiczeń i diety. Rozumiem że zasypiasz normalnie, tylko nie możesz się wybudzić?

No ale przeciez nie wypalil przez te 4-5 miesiacy 25 kilo miesni tylko raczej pogonil smalec, wiec w czym problem. 76/180 to bdb waga, wczesniej bylo nieok, bo wyrazna nadwaga.

[Only_True_Believers]

a dlaczego nie? jeżeli sie odchudzał bez ćwiczenia siłowego to spalił mase mięśni.

[Triceratops]

Nie jest to mozliwe. Miesien to nie drewno, ze sie nagle spali bez przyczyny.

[Only_True_Believers]

Generalnie jest to podstawowa wiedza, wystarczy zapytać każdego trenera i dietetyka. Właśnie dlatego podczas redukcji robi sie trening siłowy (aby dać mięśniom bodziec do rozwoju) a potem cardio, a nie samo cardio. Jeżeli sie nie zgadzasz to oczywiście twoja sprawa, każdy ma prawo bić sie z rzeczywistością.

[Triceratops]

Podstawowa wiedza o czym? Bo chyba nie o fizjologii. Czytasz co piszesz? 25 kilo miesnia w 5 miesiecy, 5 kilo na miesiac, 1,25 kg w tydzien?
Naprawde? Chyba tylko przy ciezkich chorobach metabolicznych, sralby azotem i pierdzial non stop chyba.

BTW Redukcja to wypalanie smalcu a nie miesni a cardio to zajecie zas dla idiotow.

[Only_True_Believers]

Podstawowa wiedza o czym? Bo chyba nie o fizjologii. Czytasz co piszesz? 25 kilo miesnia w 5 miesiecy, 5 kilo na miesiac, 1,25 kg w tydzien?
Naprawde? Chyba tylko przy ciezkich chorobach metabolicznych, sralby azotem i pierdzial non stop chyba.

nie napisałem ze 25 kg mięśni. Po prostu z tłuszczem spada tez masa mięśniowa.
Nie jestem samozwańczym januszem sztangi i wszystko co pisze to wiedza od trenerów personalnych z którymi rozmawiałem.

BTW Redukcja to wypalanie smalcu a nie miesni a cardio to zajecie zas dla idiotow.

bez komentarza... :)

[Oferma]

cardio to zajecie zas dla idiotow.

[BOLEK]

kupiłem se pod choinke

[wolff]

Po cholerę taki plakat?

To jest interesujące;

Ale dalej nie tlumaczy to tego ze na sztange wezme 40 kg i sie caly trzese.

Trzęsiesz się od wysiłku/przemęczenia czy z nerwów. 40kg to jest dobre obciążenie na modlitwnik gdy tyrasz bica, byleś z tym po poradę? A może uprawiasz b. intensywnie inne sporty i nie masz możliwości by zregenerować organizm?

[BOLEK]

by zobrazowić by się zbytnio nie przeciążać stukaniem w klawiaturę

[Triceratops]

nie napisałem ze 25 kg mięśni. Po prostu z tłuszczem spada tez masa mięśniowa.
Nie jestem samozwańczym januszem sztangi i wszystko co pisze to wiedza od trenerów personalnych z którymi rozmawiałem.

Jak wezmiesz do lapy podrecznik do fizjologii to nikogo nie bedziesz musial pytac, bo bedziesz wiedzial a nie wierzyl, a przy okazji sie przekonasz, ze osoby, ktorym slepo wierzysz czesto nie maja pojecia o czym mowia.
Utylizacja nadmiaru toksycznego azotu jest bardzo energochlonna i generalnie jest duzym obciazeniem dla organizmu, zwlaszcza dla watroby i nerek, ktore musza to utylizowac i usuwac.
Na wydalany atom azotu organizm musi dodatkowo wydalic 2 atomy wodoru w moczniku i 3 atomy wodoru w amoniaku. Zeby organizm w ogole zaczal usuwac bialko z organizmu, musi byc przekroczony poziom spozycia o ok 15-20g na dobe. Zas z kolei zeby przez 5 miesiecy CODZIENNIE usuwac wlasne bialka, trzeba by w ogole nie jesc bialka i pokrywac jedynie energie co w praktyce jest niewykonalne, jedyne co zmusi do palenia miesnia to glodowka. Usuwajac zas bialka z diety i pokrywajac w calosci potrzeby energetyczne organizmu (tluszcz/weglowodany) organizm traci od 2,5-3 g azotu na dobe co ustalono doswiadczalnie i masz napisane w podrecznikach do biochemii. Policz sobie ile azotu on by tracil CODZIENNIE, zatruwajac nerki i watrobe, no zdrowie na maksa spierdolone i nerki do wymiany.

Poza tym ja napisalem, ze nie ma dlaczego plakac, bo nie spalil 25 kg miesnia tylko smalcu, wiec nie wiem za badzo z czym oponujesz. Pewnie miesnia cos tam tez spalil ale raczej bedzie to jakis ulamek tej wagi.

bez komentarza... :)

No jasne, 99% januszow powie to samo ;) Bo im trener tak powiedzial.

Nadmienie, ze termin redukcja funkcjonuje wylacznie w kulturystyce, sporcie kosmetycznym, wiec o czym my w ogole gadamy :D
Normalni faceci sie nie redukuja, bo sie nie maja potrzeby zalewac.

[Ketler]

Po cholerę taki plakat?

To jest interesujące;

Ale dalej nie tlumaczy to tego ze na sztange wezme 40 kg i sie caly trzese.

Trzęsiesz się od wysiłku/przemęczenia czy z nerwów. 40kg to jest dobre obciążenie na modlitwnik gdy tyrasz bica, byleś z tym po poradę? A może uprawiasz b. intensywnie inne sporty i nie masz możliwości by zregenerować organizm?

Sam tego nie wiem. Dłonie drżą mi cały czas, od dzieciństwa. Czuje w sobie permanentne napięcie, nie potrafię się zrelaksować. Neurologicznie, jak pisałem, poza tężyczką jestem czysty. Lekarze nie potrafią mi pomóc. Nie uprawiam intensywnie innych sportów.
Sytuacja jest słaba niestety.

[Ketler]

Podstawowa wiedza o czym? Bo chyba nie o fizjologii. Czytasz co piszesz? 25 kilo miesnia w 5 miesiecy, 5 kilo na miesiac, 1,25 kg w tydzien?
Naprawde? Chyba tylko przy ciezkich chorobach metabolicznych, sralby azotem i pierdzial non stop chyba.

BTW Redukcja to wypalanie smalcu a nie miesni a cardio to zajecie zas dla idiotow.

O żadnym cardio nie było mowy. Interwały 20 minutowe co dwa dni. 30 sekund sprint, minuta odpoczynku. Najczęściej na orbitreku z max. obciazeniem - efektem tego sa mocarne uda. Twarde bez napinania i pozwalajace mi na suwnicy wziasc te 120 kg po 12 powtorzen x 5 serii. Ale to też bez rewelacji.

[Triceratops]

No spoko, interwaly to najlepsze co mozna zrobic. Ale jak juz jestes to sam powiedz, czy zgubiles 25 kg miesni? Rodzina uciekala z domu jak waliles azotoxem? Bo jezeli zgubiles 25kg miesnia, to wazyles cirka about 100 kg i byles niezlym dzikiem o imponujacych zapewne osiagach?

@O cardio lata od stuleci po necie stary tekst o tytule jakos tak "5 powodow dla ktorych cardio sie nie sprawdza" polecam przeczytac jezeli ktos jakims cudem tego nie zna, bo to znany tekst.

[Ketler]

No spoko, interwaly to najlepsze co mozna zrobic. Ale jak juz jestes to sam powiedz, czy zgubiles 25 kg miesni? Rodzina uciekala z domu jak waliles azotoxem? Bo jezeli zgubiles 25kg miesnia, to wazyles cirka about 100 kg i byles niezlym dzikiem o imponujacych zapewne osiagach?

@O cardio lata od stuleci po necie stary tekst o tytule jakos tak "5 powodow dla ktorych cardio sie nie sprawdza" polecam przeczytac jezeli ktos jakims cudem tego nie zna, bo to znany tekst.

Absolutnie nie zgubiłem tyle mięśni. Tych nigdy imponujących nie miałem, miałem za to imponujący tłuszcz na brzuchu i ginekomastie. Teraz jest zdecydowanie lepiej. Niestety to ma swoje minusy, ponieważ brak tłuszczu ujawnia braki w sylwetce i posturze:
1) wystające dolne łuki żeber;
2) zaokrąglona góra pleców;
3) mam wrażenie że jeden bark mam wyżej.

I to mi się tak cholernie wryło w banie że myśle o tym non stop.
Taki przykład sprzed może 3 tygodni:



Przod wyglada duzo gorzej....

[Triceratops]

Absolutnie nie zgubiłem tyle mięśni. Tych nigdy imponujących nie miałem, miałem za to imponujący tłuszcz na brzuchu i ginekomastie. Teraz jest zdecydowanie lepiej. Niestety to ma swoje minusy, ponieważ brak tłuszczu ujawnia braki w sylwetce i posturze:

Czyli jest tak jak mowilem ale koledzy sie lubia sprzeczac dla zasady, jezeli sie zastosowales do tego co ci mowilem to jest w miare git, wszystkiego nie da sie zrobic od razu. Zgubic 25 kilo smalcu w 5 miechow to jednak jest jakies osiagniecie.
Jako typowy grubas dzwigales na sobie spory ciezar wiec nie dziwne, ze masz rozne deformacje sylwetki, jak ktos sobie nie potrafi tego wyobrazic to niech lazi przez miesiac z 25kg plecakiem od rana do wieczora.