Dowcipy v. n'ta

[Sgt. Barnes]

[empir]

a, czyli to było pewnie coś w rodzaju informacji „zaraz wracam”

Nie. To była stacja samoobsługowa.

[nagrobek]

[trup]

^a propos, zajeżdżam nie tak dawno na stację gdzieś między Budapesztem a Miskolcem a tam


orban to huj na ropę!

MaXXXMotion - jaka sieć... takie pamiątki.

[szczylun]

[Sgt. Barnes]

Dziś impreza urodzinowa naszego szefa marketingu.
Kończy 39,99 lat.

Znajomy ma na nazwisko Król. Urodziły mu się bliźniaki. Nadał im imiona "Artur" i "Lew".

Inaczej wisielec?
Człowiek reprezentujący swoją osobą pewien pion.

[domeldoom]

.

[SamborWilk]

Dzień z życia słowackiego kolejarza:

[Szalony Opos]

[tomaszm]

O kurwa:D

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Z ciekawości sprawdziłem aż, jak dzisiaj wygląda Maciek z Klanu, czy raczej Piotr Swend, i muszę powiedzieć że w sumie to niespecjalnie się zmienił. Do tego dowiedziałem się, że jest z rocznika 1989.

Nie wiem, co możecie zrobić z tą informacją;)

[WaszJudasz]

Profesorka od oligo zdradziła nam kiedyś, że w "Klanie" gra postać, która zasadniczo funkcjonuje lepiej od niego samego. W sensie, że aktor ma większe trudności, niż Maciek.

[tomaszm]

Z ciekawości sprawdziłem aż, jak dzisiaj wygląda Maciek z Klanu, czy raczej Piotr Swend, i muszę powiedzieć że w sumie to niespecjalnie się zmienił. Do tego dowiedziałem się, że jest z rocznika 1989.

Nie wiem, co możecie zrobić z tą informacją;)

Ode mnie mój sąsiad ze wsi skąd pochodzę Lisów skończył w zeszłym roku 55 lat. Krzysiu ma bardzo ciężki zespół downa. żyje i króluje, czasem nawet zabieramy Go na polowania. Ma najlepszą kolekcję komiksów z DC. Na każdej naszej wiejskiej imprezie nam towarzyszy. Ludzie gadali ,że osoba z tak mocnym zespołem donwa długa nie pociągnie. Krzysiu przezył własnych rodziców. Jak byliśmy bajtlami to Krzyś wszędzie z nnmi biegał. Nigdy nie daliśmy Mu odczuć że jest jaki jest. Nigdy. W piłke nozną z nami grał. Robił każdą aktywność. Jak się najebał i trzeba było Go do domu odprowadzać z moim dziadkiem gdzie na warsztacie spędzał połowe życia to były historie:D

Jak Jego rodzicie umarli wmówiłem mu że poszli do nieba. Że patrzą na Niego i żeby był dobrym człowiekiem i się dobrze sprawował. Eh...

Co na wieś przyjeżdząm mam GO przed oczyma. 55 letni Chłopak z najcięższą formą zespołu Downa który leci do mnie -Tomek przyjechał.

To są inne klimaty.

Ma czsem wrażenie ,że stąd skąd pochodzę po porstu czas się zatrzytmał i stanął w miejscu.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Profesorka od oligo zdradziła nam kiedyś, że w "Klanie" gra postać, która zasadniczo funkcjonuje lepiej od niego samego. W sensie, że aktor ma większe trudności, niż Maciek.

Z takich ciekawostek jeszcze to, luźnym tokiem myślenia oczywiście i bez żadnego śmiania, karły (nie wiem czy jest jakieś poprawne politycznie określenie na to po polsku, sorki) żyją bardzo długo. Ma to jakiś związek z hormonem wzrostu i zależnością, że im więcej hormonu wzrostu, tym lepsza jakość życia, ale i krótsze życie. Odwrotność jest też prawdziwa, im mniej hormonu wzrostu, tym niższa jakość życia, ale dłuższe. Wygląda na to, że dużą rozkminą obecnych badaczy nad długością życia jest "wiemy mniej więcej jak je wydłużyć, ale jak to zrobić, żeby człowiekowi chciało się jednocześnie żyć?".

[Hatefire]

Profesorka od oligo zdradziła nam kiedyś, że w "Klanie" gra postać, która zasadniczo funkcjonuje lepiej od niego samego. W sensie, że aktor ma większe trudności, niż Maciek.

Jest film dokumentalny o nim. "Podwójne życie Piotra S.". Był dostępny na VOD TVP, nie wiem czy jest dalej. Zaskakująco mało cukierkowa narracja. Na przykład jest pokazane jak przeżywał śmierć serialowego Ryśka, bo mocno mu się mieszał serial z rzeczywistością.

[Szalony Opos]

Kuzynki dziecko ma zespół Downa, poza tym jest bardzo chorowitym dzieckiem, częste pobytu w szpitalu itp. W dalszej rodzinie również jest jeden przypadek. Chłopak już w sumie w wieku nastoletnim, nie pamiętam dokładnie ile ma lat. Bardzo towarzyski i sympatyczny. Niestety wymaga ciągłej opieki. Świetne są takie postawy otoczenia które wspiera takich ludzi, nie traktuje jak gorszych.
Odbiegając nieco od tematu, tutaj też jest taki chłopak. Przy kolegach to on wydaje się najbardziej ogarniętym

[tomaszm]

Heh Krzysiu pierwszy nauczył mnie mówić kurwa. Jak byłem dzieckiem. Dzisiaj przyjeżdżam i uczę Go przeladowywania broni. Wiele się nie zmieniło. Regularnie wpada na imprezy. Nigdy nie daliśmy odczuć ze jest eh inny.

Kiedyś zaczął malować rodziców w zeszycie, 55 lat, rodziców, że tęskni. To Mu te bajki opowiedziałem ze w niebie wszyscy czekają

Jak idziemy na plowanie to się wiesza ,że ze mną chce iśc. Krzysiu zostań w domu i pokaż mi te najlepse odcinki z Batamem. Wrócę za 3 godziny i mi pokażesz......jak Bruce się rozprawia.

Ciągle jest u nas. TO n apwiko, to na imprezkę-kochamy GO bardzo, jest upośledzony bardzo- jak umarlili Jego rodzice to pocisłem Mu historię o Aniołach ,bo się zorientował że nie ma rodziców obok........heh Co miałem powiedzieć.........ze nie zyją, kurwa nie wiadowo jakby zareagował.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Jest film dokumentalny o nim. "Podwójne życie Piotra S.". Był dostępny na VOD TVP, nie wiem czy jest dalej. Zaskakująco mało cukierkowa narracja. Na przykład jest pokazane jak przeżywał śmierć serialowego Ryśka, bo mocno mu się mieszał serial z rzeczywistością.

Nie myślałem o tym nigdy, ale w sumie to całkiem spoko ze strony twórców, że znaleźli w serialu miejsce dla kogoś takiego, pewnie nieźle zwiększyli świadomość społeczeństwa i widoczność takich ludzi.

[Lukass]

(...) karły (nie wiem czy jest jakieś poprawne politycznie określenie na to po polsku, sorki)

Osoba niskorosła

[Szalony Opos]