'Grupa Kontr' - Hipopotam!

[Riven]

nie rozumiem, nudziarzu, co chciales mi przekazac, ale filmik dosc pocieszny

[manieczki]

Lykantrop słucha ALCEST!!!:-)))

[535]

Lykantrop słucha ALCEST!!!:-)))

Reakcja może być tylko jedna. Zwyciężymy!!! Zwyciężymy!!! Zwyciężymy!!!

[Lykantrop]

Lykantrop słucha ALCEST!!!:-)))

Nie mów hop, operacja zmiany płci dopiero przede mną :)

[535]

Lykantrop słucha ALCEST!!!:-)))

Nie mów hop, operacja zmiany płci dopiero przede mną :)

Sądząc po zdjęciu, raczej "w trakcie".

[Lykantrop]

[witchfinder]

Proszę Państwa, nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę, ale przypomnijmy założenia Grupy Kontr:

Zakładam ten temat z powodu naboru nowych ludzi do "grupy kontr" którą założyłem. W grupie jestem narazie ja i Twój Wujek. Chciałbym aby należało do niej jak najwięcej ludzi. Zapraszam bardzo Zuzię Piwniczankę. Jest ona nakierowana na działania na forum Trozkiego, Drone'a i może po części Morpha. Ale jak to stary pisał Morph nie za bardzo trzyma z nimi i nie pasuje do ich dwóch. Może i tak. Zresztą ja lubię Morpha. Trozky i Drone trzymają się bardzo razem se sobą i napadają na ludzi psychicznie. To niezłe gagatki. Mają dużo zawsze do powiedzenia i się razem wsierają. Niektórzy ludzie zauważyłem, słuchająć ich ulegają ich wpływowi i np. co podoba im się im muzycznie to podoba się to zaraz innym ludziom. Grupa kontr, będzie działać cicho bezszeleśnie i ukazywać ich złe intencje tych dwóch ludzi. Może zrozumieją, że robią przykrości innych i takie napadanie psychiczne jest złe kurwa.
Dlaczego Hipopotam? Bo Hipopotam to król rzeki. A Drone i Trozky to takie dwa podstępne krokodyle, które pływają i aby myślą kogo ugryżć. Tylko jak się w końcu wkurwi hipopotam i ryknie to nastanie cisza i porządek w rzece. Hipopotam jest najważniejszy w rzece.

Trockiego udało się wypędzić!!! Pokonano go własną bronią - został WYPRANY na fejsbuka.

[535]

Trockiego udało się wypędzić!!! Pokonano go własną bronią - został WYPRANY na fejsbuka.

...a idąc tym tropem, Drone, to obecnie taki krokodyl bez zębów i z uciętym ogonem? Misja wykonana?

[witchfinder]

Tak, dzięki temu Dariusz mógł spokojnie przejść na emeryturę, to dlatego się nie udziela :)))

[[V]]

wiele fajnych osób sie juz nie udziela.kiedys jakos bylo ciekawiej;)

[est]

Niech ktoś mi powie, że kiedyś było źle, no to skopię i poturbuję łeb!

[535]

Nie pierdol est. Pepsi kiedyś smakowała lepiej...

[krz63]

Nie wiem, gdzie wkleić, to wkleję tutaj za fejsikiem.

Dobrzeje po tej szalonej sobotniej wyprawie, lecz ciągle o niej myśle i jestem jakiś taki zasępiały Mam też wiele boleści na ciele. Coś mi się zrobiło w kostke i nie bardzo mogę chodzić, już nie mówiąc o pracowaniu. Słyszałem, że na różne boleści (między innymi od babki) dobry jest kot trzeba go przykładać do bolącej części (żeby się ocierał, a nawet lizał) Kot już jak mnie widzi to od razu ucieka, bo od niedzieli go sobie przystawiam i łapie go za głowe i każe mu lizać (tę kostkę) - ale nie chce, miałczy i się bardzo opiera. ja nie wiem... do babki zawsze się łasi, a do mnie chuj nigdy sam nie podeszedł. Tak jak by od zawsze się mnie bał
Boli tez mnie bardzo w boku coś i nie moge na nim leżeć... Prąda(Janka) jednak policja nie złapała wtedy. Wrócił dopiero dzisiaj rano, okropnie pijany i porozbijany podobno (sąsiad go widział nad ranem jak wlukł się polami w strone swojej chałupy (i oczywiście się coś darł sam do siebie-zawsze tak ma) Napewno cały czas pił. On to ma zdrowie, rano robi, a popołudniami pije do nieprzytomności, wstaje rano, gorąc, a on robi na polu jak jakiś motorek i póżniej znów pije na wieczór i tak bez przerwy. O Adama się martwie (to ten trzeci kumpel co z nami był w Lublinie) bo podobno bez słowa wychodzi codziennie z domu i podobno chodzi do lasu i wraca dopiero wieczorem - od niedzieli tak robi. Jego matka do nas przychodzi bo zna się z nami i się zajebiście martwi. Cóż, Adam zawsze był bardzo dziwny i miewał różne okresy (ato z darma racji kiedyś pole jednemu takiemu podpalił, a to kury kiedyś pokopał takiej babce aż kilka wyzdychało, a bywają tygodnie że potrafi do nikogo się kompletnie nie odzywać i aby tylko pracować Po tej sobocie coś mu odjebało i niewiadomo po co do tego lasu chodzi. On coś chyba szykuje... No nic, trza będzie czekać bo co tu innego poradzić. Dobra ide spać bo mnie moży coś, kurwa... schylać się nie mogez a musze jakoś skarpety zdjąć... jezu... mój bok!! albo chuj, śpie w skarpetach

[Lykantrop]

I dogrywka:

Jeżeli te boleśći nie ustaną to ja mogę umrzyć. Boje sie tego troche ale chce jakis testament napisać, jak to robią w miastach i na filmach naprzykład. Chce żeby po tym jak umrzę to mnie spalono. I te popioły i kurze co po mnie zostaną żeby rozsypać pod drzwiami ananasa Trockiego. Niech sie huncwot jeden choc raz wtedy ruszy i posprząta i pozna co to znaczy się opracować ciężko.

[Skaut]

I dogrywka:

Jeżeli te boleśći nie ustaną to ja mogę umrzyć. Boje sie tego troche ale chce jakis testament napisać, jak to robią w miastach i na filmach naprzykład. Chce żeby po tym jak umrzę to mnie spalono. I te popioły i kurze co po mnie zostaną żeby rozsypać pod drzwiami ananasa Trockiego. Niech sie huncwot jeden choc raz wtedy ruszy i posprząta i pozna co to znaczy się opracować ciężko.

a to akurat mu wyszło :D

[manieczki]

ną parsą

[yossarian84]

W Popkowicach koło Kraśnika w woj. lubelskim 15-latek dźgnął śmiertelnie nożem 17-latka. Do zdarzenia doszło w trakcie festynu z okazji dożynek.

Jak poinformował Janusz Majewski z policji w Kraśniku, 15-letni napastnik twierdzi, że został zaatakowany, ale dokładnie nie pamięta zdarzenia.

Nie wie też, gdzie jest nóż, którym się posługiwał.

Policja nie ustaliła, jaka będzie kwalifikacja prawna zdarzenia. Istnieją trzy możliwości: zarzut zabójstwa, nieumyślnego spowodowania śmierci lub przekroczenia granic obrony koniecznej.

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/lube ... 943516,221

Boże, co tam się dzieje u tego Długopisaaaaa :-( A tak zachwala życie na wsi :-(

[TheDude]

Długopis jeszcze żyje ? Gdzie przepadł ten agro-patolog ?

[COFFIN]

Mariusz żyje, tfu... Dariusz;)

[TheDude]

Podobno Janusz Maj też ;)